ile czasu przed trzeba uprzedzic osobe wynajmujaca pokoj ze ma opuscic mieszkani

Witam, ile czasu z Waszych doswiadczen potrzeba by uprzedzic osobe? Chcialabym zeby juz w lipcu nie bylo jej i jej rzeczy. Kiedy powinnam ja poinformowac? Czy mam jej powiedziec by posprztala po sobie? Dodam, ze nie bralam kaucji ale widze pomazane brudne sciany i podloge w jej pokoju.

jakiej ty patologii wynajmujesz pokój i jeszcze bez kaucji? Z najemcami zawsze są kłopoty i zawsze prawie zostawią syf. Nie spodziewaj się zgodnego rozstania, skro nawet na nic się nie umówiliście

to moja koleżanka ze studiow, daje mi 800 zł co miesiąc nie wiem czy to duzo czy malo patrzac na zuzycie wody i pradu - pranie 2-3 razy w tygodniu po 2 godziny, codziennie dwa razy gotuje na plycie elektrycznej, stale podlaczany laptop pod prad i ciagle zapalone swiatlo.

Myslalam, ze mieszkajac ze mna bedzie sie pilnowac ale ona zachowuje sie straszni, pierwszy miesiac musialam ja uczyc uzywac klamki bo ciagle trzaskala, chodzilam spac do znajomych i dalszej rodziny bo nie moglam z nia wytrzymac, a teraz mam juz prace i nie musze miec lokatora starczy mi kasy na utrzymanie siebie i mieszkania, no niestety pomylilam sie co do niej, dziewczyna z bogatego domu ale prostaczka

zależy jak masz spisana umowę, zwykle jest na to 30 dni, ale niektórzy maja w umowach 2 tyg, i wielki błąd,ze kaucji nie wzięłas

Jak ci zaplaci za czerwiec to wtedy jej powiedz, że za lipiec już nie bedzie musiala placic

Wiem, ze blad ale to kolezanka :-( nie moglam tak oficjalnie...ona narzekala, ze do tej pory placila 1000 zl wiec zaproponoalam jej tansza opcje czyli moj pokoj. Obie mialysmy w tym interes. Ale jak widac lokator nigdy nie bedzie szanowac nieswojego mienia

jak ona nie szanuje i widzisz, że tak jest, że niszczy a masz z czego żyć to jej wypowiedz. A starczy ci z tej pracy na życie? Może zanim co, to spisz liczniki, żeby wiedzieć, ile zużyła prądu i wody i sobie wylicz. Bo będziesz mieć skrupuły a ona Ci np. coś jeszcze zepsuje, albo nie zapłaci za następny miesiąc, idą wakacje to też pewnie gdzieś wyjedzie na wywczasy

poza tym jeśli to taki człowiek to broń Boże nie zostawiaj jej na lipiec w sowim mieszkaniu, bo może być tak, że się nie wypłacisz z tego, co ona zużyje. Bo wiatrak będzie chodził, woda się będzie lała(upał to trzeba się kąpać i prać częściej).Skoro już teraz 2-3x w tyg.pierze to w upały będziesz mieć na pewno 3x w tyg.pranie

poza tym wylicz sobie zużycie, porównaj z tym jak mieszkałaś sama i zobacz czy jak na razie to ty nie dopłacasz do niej. 200zł/mies to może wynieść sam gaz, prąd przy 2 osobach w tym takiej jak Twoja koleżanka, z wodą do 300 czyli ona sama pewnie zużywa media za 180zł. Przemyśl też czy twoje zarobki starczą na to, żeby mieszkać samej. Często pracodawcy dają umowę a po próbnym zwalniają. Obyś nie musiała szukać kolejnej osoby i zmieniać zamków.

ona nie będzie mieć skrupułów, żeby się wynieść jak narobi rachunków-uważaj i może ustal jakieś zasady z nią . Chociaż wątpię, czy ci się uda skoro tyle czasu mieszka o tak bez zasad.