ZNALAZLAM SARNE CO Z NIEJ ZROBIC??

idac dzisiaj na busa znalazlam na polu sarne, zastanawiam sie co z niej mozna dobrego zrobic, ma ktos jakies przepisy na sartnine?

jesteś padlinożercą ? :D

upppp nikt z was nie przyzradzakl nigdy dziczyzny?moze mi cos doradzicie

zmielic i narobi pulpetow, a ze skory fajne ponczo se uszyj

to zwierze zdechło ! moze było chore ? będziesz jadła padlinę ? jak nisko trzeba upaść żęby jesc takie coś

byla jeszcze ciepla, swiezutka...duza jak cielak.wiesz ile to miesa jak sie w domu nie przelewa ? ale ty pewnie nie rozumiesz tego bo nie masz takich problemow.tylko wlasnie, rzeczywiscie troche sie boje, moze byla na cos chora, moze wsciekla....

a zaciagnelas ja na chate ,bo jak nie to ci ja ktos podpizdzi i nic z pulpetow

no powiesilam ja w sieni podobno dziczyzna musi skruszec ale nie wiem co dalej czy ja w occie moczyc czy jak, nie wiem jak sie przyzradza

kommeta ma ochote na pulpeta :D

ale ryzykujesz, jesli nie zostala postrzelona lub potracona przez samochód to nabank była chora.smacznego, choroby odzwierzęce są nie do wyleczenia a jest ich mnóstwo.

no dobry polpet z sarny nie jest zly. a to sarnine to musisz w kwasnym mleku moczyc zeby ten smak dziczyzny wylazl.

jeszcze dostaniesz.