Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość daliaK.

Czy może odebrać nam to mieszkanie?

Polecane posty

Gość daliaK.

Mama całe życie opiekowała się Panią sąsiadką. Dla nas była jak trzecią babcia-ciocią. Przeprowadziliśmy się ale nadal utrzymywaliśmy kontakt.Pani Beata spędzała u nas w wakacje lub inne okazje typu święta BN. Miała syna który niestety ale zeszedł na złą ścieżkę i nie raz chciał zrobić krzywdę Pani Beacie. Nie było tam miedzy nimi dobrze. Moja mama dostała od Pani sąsiadki mieszkanie. Przepisała to notarialnie i Pani sąsiadka była wpisana do ksiąg wieczystych mieszkania.Miała mieć ze strony mojej mamy dożywotnią opiekę.Tak się stało.6 ostatnich lat spędziła u Nas. Zmarła niedawno. Mieszkanie stało się własnością mojej mamy zgodnie z tym co jest zapisane w akcie notarialnym. Syn pani Beaty zaczyna Nas straszyć ,ze on odzyska to mieszkanie i straszy nas sadami. Nie będę ukrywać,ze mi przydało by sie to mieszkanie. Pani sąsiadka właśnie z myślą o mnie przepisała je mojej mamie bo nie chciał by ktoś je przepił. Cały czas powtarzał,ze Jej Syn niczego nie powinien dostać za to co jej zrobił( nie chciała powiedzieć co a my nie pytaliśmy).Teraz On straszy nas policja. Był ostatnio pod drzwiami mieszkania z Policją i chciał wymusić otwarcie drzwi. Policja zrobiła rozeznanie wśród sąsiadów i wyszła bo nie widziała podstaw ich działania w tej sprawie. Czy On ma jakieś szanse odzyskania tego mieszkania? Ciocia(Pani sąsiadka) nie miała męża wiec nie wchodzi w grę spadek po nim. Ostatnio chciał od nas jakieś papiery i informacje pod czyja opieka lekarską była Pani Beata. Wypytywał sie o szczegóły z przed śmierci jego mamy. Po co to mu może być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość herrr
chce pewnie dowieść, że była niepoczytalna :D spokojnie, jeśli macie akt notarialny (darowizna?) to może Was pocałować w d...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kravka
Najprawdopodobniej syn sąsiadki będzie dążył do podważenia testamentu. Najłatwiej podważyć oświadczenie woli podając, że sąsiadka nie była w pełni władz umysłowych gdy je składała. Będzie wiec szukał lekarza prowadzącego sąsiadkę i pewnie spróbuje go przekonać by zeznawał na jego korzyść. Na Waszym miejscu nie udostępniałabym żadnej dokumentacji medycznej, a sama udała się do tej przychodni w której leczyła się ta Pani i jeśli jest taka możliwość to należy zrobić kopię kartoteki, aby czasem nie wyparowała. Jeśli masz jakieś dokumenty medyczne po sąsiadce, to nie wyrzucaj, schowaj dla dochodzenia sądowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spojnie, nie ma opcji
jeśli sąsiadka przepisała mieszkanie notarialnie na mamę za życia to synulek ma do tego tyle co nic. Mogła za życia swój majątek przepuścić na dziwki - jej mieszkanie, jej kasa, jej zycie - mogła zrobić co chciała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spojnie, nie ma opcji
kravka - a co ty gadasz??? jakiego testamentu. Mieszkanie było przepisane notarialnie za życia. Sąsiadka gdy umierała, nie była właścicielką mieszkania, wiec jaki testament się pytam??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daliaK.
Ona to zrobiła jak mieszkała jeszcze sama i to było za nim zamieszkała U Nas. Jakieś 8 lat temu. 2 lata mieszkała jeszcze sama ale po tym czasie gdy skręciła nogę została u nas. Mieszkanie stało puste,nawet znajomi z niego nie korzystali jak potrzebowali sie przenocować w naszym mieście. Pani sąsiadka sama to zaproponowała ale mama nie pozwoliła bo stwierdziła ze to mieszkanie pani sąsiadki i jak jej tam nie ma to nikt nie może z niego korzystać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kravka
Niestety, nawet dokument notarialny można podważyć mając mocne dowody lub bardzo dobrego adwokata. Wydaje się jednak, że w tym wypadku mając zeznania sąsiadów, darowiznę w formie notarialnej jesteście raczej zabezpieczone przed podobnymi roszczeniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kravka
Rzeczywiście, umknęło mi że to nie testament. Syn pewnie chce dowieść, że omotałyście jego matkę i dlatego przepisała Wam mieszkanie. Szanse że mu się powiedzie są raczej marne, ale bądź czujna. Nic mu nie udostępniaj. Jak chciał się zając mamą miał na to dużo czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość herrr
Co to za akt notarialny? Darowizna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daliaK.
Oj bardzo duzo czasu miał. Prze z 6 lat gdy byla U nas tylko raz się z nia skontaktował gdy potrzebował spłacić komuś jakiś dług. Ona nie chciała z nim rozmawiać i on zarzucił nam ,ze ie pozwalamy im sie kontaktować. Lekarz Pani Beaty gdy przyjeżdżał do niej z domowa wizyta mówił mojej mamie,ze kawal dobrej roboty robi w opiece nad starsza Panią. Pod koniec to już było nie wesoło.Pieluchy, karmienie. Opieka jak przy dziecku. Do tego mama musiała zatrudnić Panią która przychodziła co rano pomóc myć Staruszkę. Musiała jeść wszystko odtłuszczone i zdrowe plus garść leków.Na to szła cala emerytura. Dla niego ważne jest tylko mieszkanie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daliaK.
Tak darowizna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość herrr
teraz szukaj w akcie darowizny punktu, czy wchodzi to do schedy spadkowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolonna
spokojnie, nic wam nie zrobi i nie rozumiem przychodzenia pod drzwi , jest dokument jesli juz musiałby założyc sprawe w sadzie i adwokata wynając a mecenasi śpiewaja sobie takie stawki że ho ho , ale jesli jest darowizna to i tak cięzko mu wywalczyć, nikt jeszcze darowizny nie podwazył a znam takie sprawy gdzie rodzeństwa sie sądziły i nic nie wskórali bądż spokojna i nie panikuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo dobrze, że opiekowaliście się sąsiadką. Teraz czeka was mieszkanie. Jeśli ktoś coś daje to póżniej dobroć do niego wraca. Syn raczej gówno wam zrobi. Ponieważ mieszkanie jest przepisane i są na to dokumenty. Poza tym sąsiedzi, otoczenie w którym przebywała zm. sąsiadka może potwierdzić kto zajmował się kobietą, kto był przy niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daliaK.
Dziękuje za odpowiedzi. Zastanawia Nas tylko dlaczego On tak draży w tym temacie. Czy można go postraszyć policją? Cały czas dzwoni i domaga sie informacji. Pilnujemy sie jak z nim rozmawiamy i nie dajemy podpuszczać. Ogólnie po śmierci swojej mamy to robi sie ofiarą. na pogrzebie zachowywał sie tak jak by to on wszystko załatwiał. A to moja mama wszystko organizowała. Na stypie opowiadał ile to on nie miał problemów załatwianiem wszystkiego i ze miał słaby dostęp do informacji. Żalił sie po kątach ze ostatnie dni chciał byc z matka ale my go nie wpuściliśmy. Mama dzwoniła do Niego ,ze to juz koniec ale On stwierdził,ze dla niego to już dawno temu to sie stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sefer
Jeżeli była to darowizna notarialna za życia to gówno wam zrobi, nawet do zachowku nie ma prawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sefer
Powiedz mu że jak chce informacji to niech założy sprawę w sądzie, nie masz obowiązku się nikomu tłumaczyć. Jak będzie dalej nachalny, to zgłoś nękanie na policji. Wymięknie, widać chłopaczek w ogóle nie ma pojęcia odnośnie procedur, a żeby sądzić się z kimś też trzeba mieć to minimalne IQ, czas i pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miodzikkk
Zachowek bedzie do zapłacenia.Mam podobną sytuacje.Musze zapłacić.Chyba że został wydziedziczony w testamencie przez matke,w innym razie nalezy mu się zachowek.Takie jest nasze Polskie prawo,do d....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drzewwwwtya
gówno prawda, ja tez mam w rodzinie takie sprawy i ci z darowizny żadnego zachowku nie dali chyba że zakładać sprawe sadową ale komu to sie opłaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krasnal Chałabała
Możesz być spokojna o mieszkanie... Przy tym co napisałaś jest niemal pewne, że mieszkania Ci nie zabierze. Przede wszystkim przekazanie mieszkania odbyło się na podstawie przepisania a raczej sprzedaży w zamian za dożywotnią opiekę w czynności cywilno-prawnej w obecności notariusza. A więc w chwili śmierci nie była ona prawnym właścicielem mieszkania co oznacza, że od wartości tego mieszkania nie przysługuje mu nawet zachowek. Jedyne co koleś może to podważyć poczytalność swojej matki, ale to też będzie mu trudno udowodnić, jeżeli starsza Pani nigdy nie leczyła się psychiatrycznie, nie miała problemów alkoholowych lub nie było żadnych przesłanek stwierdzających jej niepoczytalność. Poleciłbym Ci jednak skonsultować się z Prawnikiem biegłym w takich sprawach. Wchodzenie na drogę sądową bez prawnika jest samobójstwem mimo, że prawo jest po Twojej stronie. Od taka mafia temidy...rączka rączkę myję i utrzymuje :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety, ale z darowizny
też trzeba spłacić zachowek,jak się nie mylę to przez 10 lat od przejęcia darowizny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saratov
Żadnego zachowku nie musisz płacić jeżeli była darowizna. Darowizna to darowizna, polecam zapoznać się z prawem. A jeżeli ktoś ma jakieś wątpliwości i sądzi, że zachowek trzeba zapłacić pomimo darowizny to proszę to poprzeć paragrafem, a nie rzucać pustymi słowami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saratov
"Sylwia Gładysz, aplikantka radcowska Kancelaria Radców Prawnych R. Ptak i Wspólnicy Sp.K. www.i-kancelaria.pl" Bardzo wiarygodne źródło, a treść nawet zabawna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krasnal Chałabała
Saratov ma racje... Mieszkanie nie było przedmiotem testamentu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety, ale z darowizny
tu jest podany termin w którym on może się ubiegać o zachowek Termin dokonania darowizny Wracając do naszego problemu głównego, po pierwsze trzeba określić kiedy darowizna została dokonana, a ma to znaczenie dla faktu czy dana darowizna jest doliczana do udziału spadkowego, czy też nie. Zgodnie z treścią art 994 1 Kodeksu cywilnego przy obliczaniu zachowku do spadku nie dolicza się darowizn dokonanych przed więcej niż dziesięciu laty, licząc wstecz od otwarcia spadku. Wynika z tego, że darowizny starsze niż dziesięcioletnie nie są brane pod uwagę przy ustalaniu udziału spadkowego, a zatem w takiej sytuacji żądanie zachowku jest bezzasadne. http://spadki.wieszjak.pl/zachowek-i-dzial-spadku/273762,Ekspert-radzi-Darowizna-a-zachowek.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety, ale z darowizny
mieszkanie nie musiało być przedmiotem zapisanym w testamencie. Również od darowizn dokonanych w okresie 10 lat należy się zachowek! Może najpierw zajrzyjcie na google, nie gryzie!!! Sporo tam na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saratov
Warto sprawdzić czy akt notarialny to darowizna z służebnością czy umowa dozywocia, to drugie wyklucza dochodzenie zachowku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba faktycznie będziecie
musiały zapłacić zachowek. W podanym wyżej linku wyraźnie zapisano XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX Zachowek stanowi korzyść, o którą mogą ubiegać się spadkobiercy ustawowi także w sytuacji, gdy zmarły nie pozostawił testamentu, ale jeszcze za życia rozporządził swoim majątkiem, dokonując darowizny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saratov
Tylko pytanie JAKĄ darowiznę sporządzono autorce. Jeżeli darowizna dokonana jest zg z art.1039 to żadna ze stron nie może dochodzić rozczeń o Zachowek bo się ten Zachowek w tej sytuacji nie należy, bo darowizna jest zwolniona z obowiązku zaliczenia do schedy. Podczas dokonania darowizny notariusz musi podpisać osobne oświadczenie.Jeżeli podzielisz tak j/w to nikt nie może sobie niczego rościć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×