głodówka kto ze mną

dziś wieczorem coś na przeczyszczonko 3 dni o wodzie 4 dzień o sokach i jogurcie 5 dzień o owoce warzywa kasze jogurt 4 kg minimum lecimy?

A potem te 4 kg wrócą, Już piątego dnia (na owocach, warzywach i kaszach) wróci połowa tego, co zgubisz - bo tak działa głodówka.

a wiec tak: mam 34 lata, po ostatnim obżarstwie świątecznym dobiłam do 67 kg - wzrost 168 jest to masa krytyczna dla mnie, po której zamieniam się w balerona niestety, i wyglądam 10 lat do przodu najlepiej wyglądam jak ważę 58 do 60 - zdrowo i młodo, ale ciężko mi to utrzymać, bo się rozleniwiłam postanowiłam zagłodować, bo w weekend będzie pierwszy grill u znajomych i muszę mieć chociaż te 63 kg, żeby wyglądać w miarę znośnie MUSZĘ - bo mnie nie widzieli pół roku, więc i tak przeżyją szok, ostatnio byłam szczupła, a tu sadło wisi w weekend zastosowałam dietę jajeczną, ale to nie dla mnie, juz wolę nic nie jeść w sobotę ważyłam 67 niedziela 67 poniedziałek przygotowanie do głodówki 66 wtorek dziś 64,6 czyli na razie idzie jak burza, motywacja jest w sobotę robię też fryzurę, która mnie mam nadzieję odświeży nie weim na jaką dietę później pójdę może na wall street, je się wszystko ale mało i zdrowo