Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość które znałem i znam,i tymi

Bardzo bym chciał żyć nie musząc się przejmować osobami

Polecane posty

Gość które znałem i znam,i tymi

życzliwymi sobie i sobie wrogimi,i mnie wkurzającymi i tymi o które się martwię,żeby można było z ogromnego dystansu spojrzeć na to co mnie otacza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość które znałem i znam,i tymi
chciał bym o wiele wcześniej,to długo może potrwać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość które znałem i znam,i tymi
to jest wspaniałe uczucie,jak samo życie jakąś sytuacje wyjaśnia,rozstrzyga,czasami nawet przez śmierć kogoś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie powiem jak
empateia jest dzis rzadkością skarbeczku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też bym chciała
być zimna i pozbawiona wszelkich uczuć, takim jest łatwiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie powiem jak
powstałam z grobu bede cie straszyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość które znałem i znam,i tymi
to nie chodzi nawet o empatię (chociaż może trochę ),przede wszystkim o wyczyszczenie atmosfery,sytuacji np.żeby nie musieć się przejmować co inni o tobie powiedzą,pomyślą,pożyć w pewne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie powiem jak
ne da se ne mysleć dewecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Empatia jest wspaniałą rzeczą wobec tych których się kocha, a wobec tych których się nienawidzi eksterminacja to najlepsza rzecz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość które znałem i znam,i tymi
z empatią też na pewno to jest związane,jak tu się nie martwić,jak żyjesz w otoczeniu osoby,która jest jak mina która w każdej chwili wybuchnąć,dlatego piszę,że chodzi o odetchnięcie i danie innym od siebie odetchnąć,zarówno wobec osób jakoś życzliwych jak i wrogich,takich z którymi jest mi jakoś po drodze,i z takimi z którymi nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość które znałem i znam,i tymi
jak się nie da,czasami życie decyduje samo,że się jak najbardziej da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie powiem jak
nienawiść jest skrajnością bo od niej tylko o krok do piekła do nienawiści trzeba miec pewne predyspozycje nie zaleznie od sytuacjii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość które znałem i znam,i tymi
nie mogę się już doczekać kolejnej takiej życiowej rewolucji,o wiele głębszej niż poprzednia,która w jakimś kierunku bardzo wiele rozstrzygnie,w jakim konkretnie do końca jeszcze nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie powiem jak
kazdy z nas nie wie ,mozemy tylko zmierzac w pewnym kierunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudno złapac dystans
jak sie jest atakowanym z kazdej strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość które znałem i znam,i tymi
jak fajnie było np. wpaść do babci,która nie była wobec nas wroga,ale w jakiejś mierze jako dzieci złej synowej,jaka fajna świadomość,że ona jest w zasadzie osobą praktycznie bez znaczenie w moim życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość które znałem i znam,i tymi
nagle siedzieć i ględzić z nią o pogodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przejmuj sie soba a nie
wszystkimi na około no chyba ze masz dzieciaczki albo chora mame ale obcy ludzie to inny temat nie uprawiaj martyrologiiiiiiiiiiii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość które znałem i znam,i tymi
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość które znałem i znam,i tymi
a czy ja piszę o obcych,a może mam matkę,która jest zdrowa,ale która siedzi na życiowej mini gorszej niż rak czy Aids,i ta mina nie wiadomo kiedy wybuchnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie powiem jak
to jest zycie i trzeba go po prostu przezyć mimo ze nie jest jak bysmy chcieli, bo w wiekszosci wiele spraw nie układa sie po naszej mysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość które znałem i znam,i tymi
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak ale zamartawianie sie
tez kiedys bardziej byłam wyczulona na problemy innych jednak z czasem nabiera sie grubej skory bo po czasie moze okazac sie wcale tego zainteresowania nie chcieli w bliskim otoczeniu w rodzinie jak jest problem to sie nie ucieknie za daleko siedzi sie w tym po uszy ale dalsze otoczenie powinno nas juz mniej interesowac pytanie czy autorka/autorem tez tak otoczenie sie przejmuje czy ma to w głebokim powazaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość które znałem i znam,i tymi
obcych zawsze miałem gdzieś,piszę tu o sobie i o ludziach z których mniej lub bardziej jesteśmy na siebie skazani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość które znałem i znam,i tymi
to nie chodzi tylko o problemy,ale również móc wyluzować i żeby osoby,które w jakiejś mierze przejmują się mną to nie robiły tego nawet jak mi się przydarzy pewne stoczenie,to żebym nie musiał się zastanawiać,że ktoś może się tego wstydzić ( chociaż na razie staczać się nie zamierzam),chodzi po prostu o dystans do ludzi i tych wrogich i tych życzliwych,złych i dobrych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filozofujesz masz jednak
bardzo mało problemów jak zastanawiasz sie nad losem cytryny "ptasiego melczka nie brakuje" i wgłówce sie poprzewracało nie wiesz co to stac twardo na ziemi wiec w filozofie grecka zaczynasz sie bawic co by było gdyby.................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość które znałem i znam,i tymi
może i nie brakuje słodyczy,nie będę się licytować kto miał czy ma gorzej,nie chcę mi się, to o czym piszę jest dla mnie sporą dolegliwością i stresem,co będzie dalej i mam nadzieję,że różne rzeczy jakoś się rozstrzygną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość które znałem i znam,i tymi
a jak w ramach awanur wynikających z tych klimatów pierdolnąłbym w zeszłym roku doniczką nie w podłogę,ale w kogoś,to też byłby taki śmieszny problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość które znałem i znam,i tymi
może i wielu aspektach poszczęściło mi się bardziej niż innym,ale i tak przez balkon wyskoczyć to chciałem wiele razy,swoje przeszedłem wiele razy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×