Opinie na temat produktów sygnowanych nazwą marketów.

Jako, że sytuacja finansowa zmusiła mnie do zaciśnięcia pasa, postanowiłam przetestować marki własne popularnych w Polsce marketów, dyskontów, oraz drogerii. Zrobiłam dziś zakupy w Kauflandzie i w moim koszyku znalazły się między innymi: Kawa marki Grande "Aroma Cafe". 500g, około 7.90 zł Postanowiłam ją przetestować bo zaciekawiło mnie jak bardzo różni się od kaw które piłam do tej pory, marek podawać nie będę bo piłam różne ale zawsze w składzie 100% Arabica. Ta kawa jest natomiast mieszanką 40% Arabiki i 60% Robusty. Bałam się, że będzie kwaśna, ale wcale taka nie jest. Praktycznie rzecz biorąc w smaku mało różni się od tych ze 100% zawartością Arabiki a daje chyba mocniejszego kopa. Dezodorant marki Care "Deo Roll-on Exotic fresh" - Na razie ciężko mi się na jego temat wypowiedzieć. Na opakowaniu jest napisane dezodorant, chociaż ja myślę że to antyperspirant, skóra po nim jest na razie suchutka jak piasek na pustyni, ale w zasadzie nie uprawiałam ani sportu ani seksu :P Więc ciężko powiedzieć jak sprawdzi się w esktremalnych sytuacjach. Natomiast kosmetyk ładnie i intensywnie pachnie, trochę pudrowo, podoba mi się ten zapach, na codzien w sam raz, nie trzeba używać perfum. Cena jest mega atrakcyjna - około 2 zł za opakowanie Żel pod prysznic Aile "Soft" Z kompleksem witamin i ekstraktem z bawełny. Zaskoczył mnie zapachem gdyż jest on naprawdę piękny. Żel nie jest ani zbyt rzadki ani zbyt gęsty (bardzo nie lubię gęstych żeli bo często mi się zdarza, że zanim rozprowadzę go na ciele, to ten gęsty zwarty glut ześlizguje mi się z dłoni i trafia prosto do odpływu) Wg mojej opinii ten jest w sam raz. Mam wrażliwą skórę która po wodzie w moim mieście i niektórych kosmetykach myjących reaguje mocnym świądem. Ale żel z Kauflandu nieźle łagodzi to zjawisko. Cena- 1,99 zł za 750 ml. Czyli za półdarmo. Polecam, wypróbujcie i napiszcie co same o nim sądzicie.