Polacy co raz częściej wybierają Ukrainki i inne kobiety ze wschodu, co czujecie

Moje drogie Panie. Co zrobicie, jak będzie ich więcej w Polsce?

A to znaczy, że są bardziej narażeni na HIV-a. Powiedzmy sobie szczerze HIV się głównie stamtąd przedostaje do Polski

Coś w tym jest. Ukraina ma w Europie najwiecej chorych na HIV. Nawet Francja tylu nie ma, chociać uderzają tam Murzyni z dawnych kolonii. Nie zmienia to faktu, że Ukrainki, Rosjanki i Białorusinki są bardzo atrakcyjne.

"Nie zmienia to faktu, że Ukrainki, Rosjanki i Białorusinki są bardzo atrakcyjne." sarmacka krew :D

Ukrainki są najładniejsze. Latem jadę tam żony szukać.

i tak cie żadna nie zechce więc nie wiem po co kase wydawać :p

bo tylko takie ich chcą ze względu na możliwość załapania się na polskie obywatelstwo :P

Po mojemu, to prędzej znajdziesz tam wieczny spoczynek, a nie żońę, ale powodzenia :D

Ukrainki są bardzo ładne, maja mniejsze wymagania od Polek i są wierne.

kolejny nieudacznik do kolekcji kafe

Prędzej znajdziesz św. Mikołaja na Hawajach niż poznasz żonę w ukrainie

Polska w końcu wychodzi z zaścianka i małżeństwa z cudzoziemcami stają sie normalnością. na zachodzie to norma a a u nas jeszce niedawno było wielkie halo.

na razie tylko polki z cudzoziemcami się hajtają .. faceci jakoś tego nie widać

To Polacy je wybierają czy może one polują na Polaków? Poza tym może to właśnie Polki mają wyższe wymagania i Polacy ich nie spełniają, a kobiety zza wschodniej ściany mając swoich mężczyzn powiedzmy: gorszej jakości i z mniejszymi perspektywami i możliwościami aniżeli Polacy, szukają lepszej partii. I żeby nie było, że jestem przeciwko mężczyznom, którzy w dowodzie osobistym mają wpisane narodowość polską.

Jak kobieta jest młoda i seksowna to na ukrainie/białorusi/w rosji ma raj. Dopiero jak jej młodość przeleci i obudzi się z ręką w nocniku, zużyta, po 40-tce to wtedy zaczyna interesować się polakiem. Owszem, na polskich wsiach była moda dla rolników koło 50-tki na branie sobie takich żon, jednakże obecnie mało kogo one interesują, gdyż są w wieku uniemożliwiającym im urodzenie zdrowego dziecka. Owszem przyjeżdżają, czasami złapią jakiegoś wdowca emeryta, ale przeważnie robią za tanią sprzątającą siłę roboczą. Tak wygląda prawda o ukrainkach w polsce.

a co dziwnego jest w związkach polaków z osobami z innych krajów?

nie istnieją

Ukrainkom chodzi tylko o paszport UE i najlepiej ,żeby się załapać na obywatelstwo i złapać bogatego frajera wiek nie jest dla nich ważny, nie raz się słyszy jak one się kurwią gdzie się da, nawet jak mają Polaków za mężów to potem proszą koleżanki aby siedziały cicho żeby się mąż nie dowiedział.Większość z tych pań póki w miarę młode pogardza pracą sprzątaczki czy niańki(a tu trzeba znać polski a one się nie chcą uczyć) bo siedzenie w kurwidołku to większa kasa za "mniejszą pracę" , ukraińcy to naród bez kręgosłupa moralnego dla kasy i łatwiejszego zycia zrobia wszystko.

Ja chyba tez poszukam za wschodnią granicą i może jakaś Ukrainka doceni mój charakter bardziej niż wygląd bo Polki to szkoda gadać...

ukrainki zrobią wszystko aby dostać paszport UE i stały pobyt w Polsce nawet będą udawać bardzo zakochane , ale jak kasy nie masz to nie masz u nich zbyt wielkich szans