alimenty

hej. W styczniu tego roku urodzilam coreczke moj eks faceg od pewnego czasu w ogole sie nia nie interesuje. zalozylam sprawe o alimenty ale on mnie szantazuje ze predko ich nie dostane bo to dziecko nie jest jego i ze skorzysta z ginekologa sadowego a potem beda badania dna i bedzie sie to ciaglo. dodam ze uznal corke przed urzedem stanu cywilnego pod koniec stycznia i corka nosi jego nazwisko. prosze o porady.

bardzo prosze o Wasze opinie na ten temat

jesli sam dobrowolnie uznal dziecko to nie wywinie sie od placenia alimentow. taki zwylky szantaz. mysli moze ze sie przestraszysz i wycofasz sprawe o alimenty. nie daj sie. z takich dupkow trzeba wycinac jak najwiecj.

Dokładnie. Jeśli jest ojcem, to nawet jeśli podważy ojcostwo sąd to rozstrzygnie. I NAWET jeśli potrwa to długo, to jest o co walczyć. Dziecko się samo nie utrzyma. Powodzenia! :)

On Ciebie straszy a gówno może ;) Jedynie co on może teraz zrobić to zaprzeczenie ojcostwa,ale wtedy sąd zleci sądowne badanie DNA .A na wynik wieki się nie czeka :D Tak czy siak od alimentów nie ucieknie ;)

tylko mam nadzieje ze napisalam w pozwie o alimenty aby placil juz od stycznia czyli od narodzin dziecka. Moj byly tez taki kozak. po podwyzce mam 350zł alimentow na corke. a u mnie sprawa o alimenty trwala dobre pol roku. i wzrocil wszystko czyli ponad 2000zł.

Bo z tego co piszesz to wynika że masz wątpliwości :O jeżeli on jest ojcem dziecka, to założ sprawę. Nawet jeżeli będzie teraz zaprzeczał ojcostwu,to sąd zleci badania dna (ZA KTÓRE ON POTEM BĘDZIE MUSIAŁ ZAPŁACIĆ-sąd mu to zasądzi w kosztach). Wyniki są dość szybko, chyba coś koło 2tygodni. Żadnego lekarza ginekologa sądowego nikt nie powołuje :O kto to w ogóle jest ginekolog sądowy? Pracuję 7lat w sądzie i o nikim takim nie słyszałam. Są biegli sądowi i mają różne specjalizacje. Ale tutaj nie ma sensu powoływać biegłego,bo niby po co? Na sprawie sędzia spyta go na jakiej podstawie zaprzecza ojcostwu i ewentualnie zleci badania. Koszt takich badań to od 1200-2000zł. Jeżeli on jest ojcem to będzie musiał pokryć koszty całej sprawy. Ponadto alimenty jakie przyzna sąd będzie musiał zapłacić WSTECZ. Czyli nawet jeżeli postanowienie by było za 2 miesiące to za zaległe miesiące musi zapłacić,jeżeli nic jeszcze nie dał,to będzie musiał zapłacić od urodzenia.

autorka watpi czy on jest ojcem dziecka

musi ci placic dopóki nie wyjasni się sprawa, a jak zrobi badania i to nie będzie jego dziecko, to bedzisz musiala zwrocic pieniądze, znam taka sytuacje

Dziekuje za Wasze opinie. Jestem pewna w stu procentach ze to jego dziecko bo tylko z nim bylam takze o to jestem spokojna. Tak myslalam ze on chce mnie zastraszyc bo jemu jest szkoda kasy na badania woli pic i sie bawic. Tak zaznaczylam w pozwie ze chce alimenty od urodzenia dziecka. Ciekawe czy jeszcze cos wymysli.

taak... najważniejsze są pieniądze ale biorąc pieniądze dajesz ojcu prawo do bycia ojcem w pełnym wymiarze

Nie daj się skurczybykowi !!!! Zamoczył, spłodził to niech łoży !!!! To jego psi obowiązek.

alimenty należą się na ciebie też, jak nie będzie płącił to z funduszu dostaniesz na dziecko a zaległości jak będzie miał to nawet jak dziecko będzie dorosłe to z emerytury mogą mu ściągać chyba że umrze to przepadną

kolejny dobry przykład, dlaczego dziwki są lepsze :D

"ale biorąc pieniądze dajesz ojcu prawo do bycia ojcem w pełnym wymiarze"- bzdura, pieniadze nic do rzeczy nie maja, sad moze zasadzic alimenty i ograniczyc albo tez pozbawic ojca praw rodzicielskich, jedno z drugim nie ma nic wspolnego Powodzenia!

dzis mialam sprawe oczywiscie szanowny tatus sie nie zjawil bo niby po co. Dostalam 600zl alimentow niestety to wyrok zaoczny od ktorego moze sie odwolac i napewno to zrobi wiec wszystko przeciagnie sie w czasie...