"lewy" przegląd techniczny samochodu

załatwiacie sobie takowy czy jedziecie normalnie na przegląd i wszystko odbywa się legalnie? :)

jestem pracownikiem komendy miejskiej w Pierdziszewie Dolnem piszcie kochani, bo nudzi mi się na dyżurze :D

gówno mi frajerze zrobisz, bo pisać tutaj sobie mogę wszystko

nie bójcie się, wszystkie wpisy w tym temacie zostaną zarchiwizowane i przesłane do odpowiedniego działu, piszcie śmiało :D

korku numer dwa niezłe przedstawienie :D podszywacz :D

Ja nigdy nie robię przeglądów, najwyżej płacę mandat 50 zł. za brak dowodu rejestracyjnego :)

zrobisz sobie lewy przegląd i myślisz że jesteś sprite a wszyscy wokół to pragnienie ale uważaj bo szybko możesz stać się pragnieniem jak ci się wózek rozpierdoli na środku drogi.

byłem posiadaczem kilku aut, czyli jeździłem autami używanymi ale również kupiłem auta nowe w salonie i praktycznie zawsze dbałem o to aby sprzęt był sprawny , celowo na kilka dni przed końcem badań technicznych zgodnie z datą w dowodzie rejestracyjnym auta jechałem do tak zwanego 'najgorszego, czyli najbardziej wymagającego mechanika na stacji kontroli pojazdów' i umawiałem się z gościem, masz pan tu flaszkę i 100 PLN i sprawdź pan czego w tym aucie brakuje albo jest za dużo , wjechał na kanał, sprawdził zgodnie z przyjętą ceremonią i powiedział tak, - sworznie do wymiany - tłumik do spawania - to , tamto i owanto do wymiany i bardzo dobrze, teraz do warsztatu mechanicznego i niech to wszystko wymieniają , za trzy dni ponownie do stacji kontroli pojazdów i niech sprawdza gostek auto na kanale , nie doczepił się do niczego, wpisał dane auta do swojego komputera, pieczątkę w dowodzie rejestracyjnym auto postawił, podpis, wydruk papieru , 99 zł. do zapłacenia i jadę dalej ale mam świadomość, że moje auto jest sprawne a najważniejsza jest tu świadomość i sumienie nie gryzie.

czy czasami ważność przeglądu nie jest w CEPIKu?? :) więc Tadziku jak Ci się to udaje że jeszcze Ci nie zabrali tego dowodu :D

Nie wożę dowodu rejestracyjnego przy sobie więc jak mają mi go zabrać? :P Mam polisę OC, samochód zarejestrowany na mnie :) Co mnie obchodzi brak wpisu w CEP skoro za brak przeglądu nie ma mandatu :)

W takim razie powinni Ci odholowac samochod poniewaz wg prawa masz auto ktore nie nadaje sie do poruszania w ruchu drogowym :) A juz nie chce mowic jakie mialbys nieprzyjemnosci w razie stluczki/wypadku samochodowego :D

Normalnie jeżdżę, jeszcze nigdy się nie zdarzyło żeby moje auto nie przeszło przeglądu

Nie, nie! Ja mam sprawny samochód. Jest serwisowany w ASO i mogę się założyć, że bez problemu przejdzie badanie techniczne. Po prostu nie widzę powodu żeby płacić stówę za stwierdzenie oczywistego faktu co roku. Jak dotąd zapłaciłem 2 mandaty po 50 zł. W razie stłuczki żadnych problemów nie będzie- mam przecież OC :)

Zupełnie nie rozumiem tego toku rozumowania. Czy sto czy dwieście złotych jest warte tego, że ktoś będzie żył czy nie? Ja robię regularnie przeglądy w http://celmer.torun.pl/ i wolę zapłacić i żyć. A jeżeli ktoś jeździ trupem, to niech lepiej się rozleci.

tadziu, zmień nick na bredzisław. Stuknij w kogoś nie mając badań technicznych, a dowiesz się ile bulniesz z własnej kieszeni za naprawę gostkowi auta. Choć byś miał i 6 polis na swoje auto.

Po co oszukiwać samego siebie? Jeśli auto nie nadaje się do jazdy, trzeba kupić nowsze i tyle. Ja serwisuję 10 letnie audi w http://www.szwarcgruba.gda.pl/ - mam 4 osobową rodzinę i nie wyobrażam sobie jechać z nimi niesprawnym samochodem.

ja się w ogóle nie znam na przeglądzie samochodu, niestety nie mam faceta, więc chcąc muszę coś ogarniać. Byłam teraz na dniach na przeglądzie i panowie mi wszystko wyjaśnili. Z autkiem wszystko ok. Polecam panów z Wiśniowej http://autoplusgarage.net/ jak jesteście z Wro i macie podobną sytuację do mojej;)

Jak można na "lewo" robić przeglądy? Przecież to chodzi o nasze bezpieczeństwo. Podziwiam panów, którzy na piękne oczy puszczają wszystkie auta jak lecą. Ja mieszkam w Przemyślu i nie wyobrażam sobie, żeby moja stacja kontroli pojazdów http://www.stacjakontroliprzemysl.pl/ robiła takie rzeczy. Masakra :) Ludzie czas zmądrzeć :)

zgadzam się z Gośkabb, a w ogóle po co robić przekręty skoro w Euromasterze można zrobić przegląd za darmo. Tu jest stronka z info http://darmowyprzeglad.pl/

To nie jest przegląd rejestracyjny.

Nie uznaje półśrodków zwłaszcza jeśli chodzi o moje, nie tylko moje bezpieczeństwo, dlatego robię go w autoryzowanym serwisie. Nie dawno robiłem przegląd swojego focusa w autoryzowanym serwisie, zapłaciłem 279 złotych. A mówi się, że aso szarpie po kieszeni ; )

Kolego a taka cena w ASO Forda co obejmuje? Dotyczy każdego modelu Forda?

mówicie o tym dla starszych modeli? ja korzystam regularnie z tego przeglądu :) masz tam sprawdzenie auta (w środku i na zewnątrz), wymieniają ci filtry i olej

Nie ma co robić lewego przeglądu, Ford faktycznie ma tanio. Ponad to ostatnio wymieniałam u nich w serwisie autoryzowanym klocki hamulcowe, jakieś 280 zł płaciłam.

To na prawdę tanio jak za przegląd samochodu. A co wchodzi w tę cenę, jaki zakres usług?

W tej cenie masz między innymi wymiane oleju i filtra oleju także filtra powietrza, no i rzecz jasna kompletny przegląd samochodu.

To za to samo w zeszłym roku u prywatnego płaciłem o wiele więcej. Poklikałem jeszcze po stronie forda i widziałem, że mają dobrą promocję na klocki hamulcowe. Podjadę do nich, pewnie jeszcze w tym tygodniu, bo warto.

Mają tez jakies promocje na akcesoria zimowe, uchwyty do nart, dywaniki, wycieraczki. Naprawdę tanio to wychodzi, porównywałam różne ceny.

Ja umówiłam się w ASO forda na przegląd zimowy. Znajoma mi powiedziała, że sprawdzają płyn hamulcowy i płyn w chlodnicy. Ale też robią test akumulatora. Kaśka zapłaciła 19zł, więc to grosze.

tak jak piszecie - warto zagladac do aso!