Poniłam

I dziś wiem że nie chce mieć dzieci. Za bardzo się boję że znów to się stanie. Z mężem nie będziemy mieć dzieci. Czy któraś kobieta tak miała?

Poroniłam*

w ktorym tygodniu poronilas? bardzo mi przykro:( mialas jakies objawy czy tak znienacka wyszlo na badaniu?

W 7 tyg. Krwawiłam pojechałam do lekarza i wyszło.

Ja szybko się pozbierałam ale z mężem postanowiliśmy że nie chcemy dziecka.

:( dlugo krwawilas zanim pojechalas do lekarza czy od razu umowilas sie jak tylko zobaczylas krwawienie?

moze nie rezygnuj

Współczuję.

Dobę.

Nie wiem czy jeśli bym pojechała do szpitala szybciej to coś by się zmieniło.

Z jednej strony bardzo chciałabym mieć dziecko, ale strasznie się boję.

dobę krwawiłaś zanim trafiłaś do szpitala? To gratuluję tumanie :o jakbyś pojechała od razu może można byłoby uratować ciąże :o zatrzymaliby krwawienie i może okazałoby się, ze dziecko jeszcze żyje

pojechała wcześniej to może by się udało utrzymać ciąże...:o Lekarze cudownego środka na to nie mają. Cudotwórcami też nie są.Jak ciąża słaba to się nie utrzyma i na nic luteina czy duphaston.

Lekarz twierdzi żeby nie uratowali że dziecko było za słabe.

Nie dolujcie autorki!!!!! Duphaston pomaga tylko przy braku progesteronu!!! Moja kolezanka trzy dni chodzila z plamieniami i dopiero na 4 dzien wziela luteina i teraz ma piekne zdrowe dziecko. Druga godzine juz po plamieniu poronila.