Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tarararararar

mam straszny problem - zaprosić, czy nie?

Polecane posty

Gość tarararararar

W czerwcu biorę ślub i mam spory problem z ludźmi z pracy. Pracuję w jednym miejscu już 3 rok. W sumie jest nas 6 osób (z trzema pracuję od początku, jedna dziewczyna jest od roku a druga od miesiąca). Mamy całkiem dobre relacje. Oni (szczególnie ta trójka) chyba szykują się, że zaproszę ich też na wesele. Ale ja ślub biorę ponad 100 km od miejsca pracy i musiałabym im też zapewnić wszystkim jeszcze nocleg, czyli to by było 10 osób dodatkowo razem z noclegiem... dodatkowo jedna z dziewczyn spotyka się z moim byłym kierownikiem, którego nie cierpię i obawiam się, że mogłaby z nim przyjść. Ogólnie nie mam ochoty ich zapraszać - powiedzmy sobie szczerze. Myślę jak z tego ładnie wybrnąć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vdzsvzavda
jeśli nie masz ochoty ich zapraszac to nie rób tego. Po co się tlumaczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypiertalać stąd
evrybady czochramy freda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość expres yorself
Ja nie zaprosiłam na ślub nikogo, choć pracowałam w firmie już 6 rok. 3 tygodnie po ślubie dostałam wypowiedzenie. Ooooo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tarararararar
boję się tylko, że potem będzie kwas w pracy, niefajna atmosfera itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tarararararar
expres yourself --> ale chyba to nie był powód...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×