o co tu biega, upały jak w środku lata a nadal bardzo dużo kobiet

biega w butach zimowych, kozaczkach , w kalesonach , płaszczach zimowych , nie za gorąco , kiedy pokażecie nogi w szpilkach i krótkich sukienkach , o co tu biega , a może nie ma forsy na nowe ciuchy ?

JA dziś byłam w balerinkach a moja koleżanka w kozakach :D Ale to nie tylko kobiety, faceci też grubo ubrani. A ja się dzisiaj nie grzałam w jeansach jak reszta, chyba pogody nie widzieli :P

ja chodze juz letnio ubrana , ale też to zauwazyłam... pewnie to dlatego ,że nagle sie zrobiło ciepło i jeszcze sobie nie kupiły nowych ubran... ale dlaczego noszą kurtki? tego nie zrozumiem... przecież ja dzisiaj w krotkim rekawku szłam i nie było mi zimno

nóg nie ogoliły, lato je zaskoczyło

ja miałam jeansy ,ale do tego bluzke z krotkim rekawem i balerinki , troche mi było goraco w jeansach ,ale nie mam tu krotkich spodniczek( tu gdzie studiuje) , zostały w domu bo nie spoedziewałam sie ,że bedzie nagle az tak cieplo

jak sie ktos ubiera? w hiszpanii w czerwcu jak goraco tez widzialam kobiety w bluzeczkach i kozakach,tak,kozakach. ale tu w polsce oczywiscie jedna z druga bedzie lepiej wiedziec jak nalezy sie ubierac w taki lub inny dzien.

Pozdrawiam. :) Fajny temat :)

muszą pozbyć się halluksów, nagniotków i zgrubiałej skorupy na piętach :D

ludzie jeszcze nie wiedza jak sie ubrac, moja kolezanka chciala buty z odkrytymi palcami ale stwierdzila ze za wczenie bede sie gapic na nia :/

Zaściankowość Polaków nie zna granic, co was to obchodzi?:O

bo to są specjalne kozaki idioci ktore mozna nosić latem ale w polsce polki noszą zimowe

ale zobaczcie kobiety, faceci już od tygodnia w krótkich spodniach śmigają , nie rozumiem nadal dlaczego się tak gotujecie we własnym sosie ?

To chyba u Ciebie, u mnie wszyscy faceci w jeansach się pocą i bluzach na dodatek :O Choć miałam dziś okazję zobaczyć piękne nagie umięśnione opalone klaty robotników mmmm Ale tak to wszyscy faceci pozasłaniani

Ja wczoraj założyłam koturny z odkrytymi palcami pod wieczór i miałam w dupie jak zwykle zdanie innych, tylko teraz żałuje bo mnie obtarły. Aha, poza tym założyłam tez bluzke na ramiączka . Nie widze w tym problemu, skoro jest 18-20 stopni i słońce, to zamierzam sie tym cieszyć. W zeszłym roku pół lata bylo u mnie po 13, 14 stopni i ciagle padał deszcz lub było pochmurno... Serio. Także nie zamierzam sobie teraz odmawiać korzystania z ładnej pogody, której w tym grajdole zwanym Polandią prawie nie ma ;)...

Na mnie też w pracy dziwnie patrzą, gdy jestem w krótkim rękawie przy oknie otwartym;)

ja pierdole slonce zobaczyliscie i sie podniecacie. jak komus zimno to chodzi w plaszczu itd a co do kozakow to te robione w daichmanach itp sa grubosci adidasow jak nie ciensze wiec chyba to nie problem?

Bo pogoda o tej porze jest zmienna , w poludnie 16 a po poludniu nagle 10 stopni matolki

Niw wszystkim chce sie tak ruchac zeby od razu wyskakiwac.na golasa, dziwki zawsze pierwsze sie rozbieraja

Gtgtgttgg- może i zmienna ,ale nie aż tak żeby chodzic ubranym w zimowe ciuchy.. wieczorem można ubrac wiosenną kurtkę

Mnie np. jest zimno, nie lubie przeciagow pod pachami

Zobaczysz za 10 lat

ja akurat jeszcze chodzilam w kozakach bo nie mam balerinek bo sa w moim miescie i nie zwiozlam ich jeszcze i nie mam w czym chodzic ale juz dzisiaj ide po balerinki zeby kupic bo sie ugotuje :) chociaz dzisiaj juz chodzilam w trampkach a wczesniej w pozyczonych kozakach od kolezanki tak wiec jak bym mogla to bym ubrala balerinki ale nie mam ! ja dzisiaj chodzilam w leniej kurtce, bylo mi goraco ale potem zaczelo wiac i juz normalnie, smieszy mnie jak slonce wyjdzie wszyscy w spodniach a jakas dziunia w miniowce i bluzce na szelkach... potem slonce zajdzie i jest zimno ludzie ubieraja kurtki a ona dalej wyletniona

tam mialo byc ze pozyczylam balerinki od kolezanki a nie kozaki ;) kozaki to i ja mam ;)

Wiatr zimny jeszcze

Lepiej sie ubrac za cieplo niz za chlodno

ja chodze jeszcze w swetrach bo zwyczajnie balda jestem, musze sie najpierw troche opalic zeby odsłonic wiecej ciała:P nie znosze słońca:o

chodzisz w pozyczonych butach? Tego sie nie robi.!

Bo to jest szok dla organizmu, przed chwilą ciężkie śniegi a teraz nagle goraco. Ale ja powiem szczerze - nie mam kurtki na wiosnę, stara się 'schodziła" a nowej nie zdążyłam kupić, dopiero w weekend uda mi sie cos skombinować.

najpierw się zapociłam a potem mnie zawiało a teraz bolą mnie plecy....

czyli jednak, tak podejrzewałem , że nie macie kobiety środków finansowych na nowe ciuchy i buty na wiosnę , no niestety , musicie jakoś się przemęczyć w tych butach zimowych do kolejnej zimy