Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co mam zrobić...

jestem asystentką szef mi dziś powiedział że albo mini albo żegnam się z pracą

Polecane posty

Gość co mam zrobić...

jestem zgrabna ale nie przepadam za krótkimi spódniczkami wolę chodzić w spodniach, co mam zrobić zależy mi na tej pracy, pracuję od 2 miesięcy mam dobre zarobki 2,5k na ręke, praca ogólnie spoko firma ok, no ale on dzisiaj z tym wyskoczył że nie wiem jak zareagować :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goździk
Dostosować się :) Szef ma zawsze rację :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milusinska Dagusia
Płaci ci 2.5k na mc więc wymaga. Ale to dopiero początek, nie długo już mu laske będziesz robić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potraktuj to jako strój robocz
y, w końcu od patrzenia na nogi jeszcze nikt nie umarł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanzinkaaa
Jestem sekretarką. Na rozmowie kwalifikacyjnej szef powiedział, że oczekuje, że bedę chodziła w miniówkach, i czy się zgadzam, powiedziałam że to żaden problem. Nic więcej ode mnie nie oczekuje, bardziej mu zależy na wrażeniu jakie robię na klientach, pracuję już prawie 2 lata, nigdy się do mnie nie przystawiał więc dla mnie taki układ jest w porzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekarz orzecznik
Pozniej ci powie, ze albo seks, albo praca. I co wtedy zrobisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co mam zrobić...
On do tej pory nie dawał mi żadnych sygnałow no wiecie jakich, żadnych zagadywanek, głupich tekstów czy coś, może mu tylko o ten mój strój chodzi, sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ustęp_pierwszy
znajdą się takie , które przyjdą na Twoje miejsce i pod krótkimi sukienkami nawet stringów nie założą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eeerrr
Boze jak ja sie ciesze, ze nie mieszkam w Polsce! Na kazdym kroku wyzysk, lamanie praw pracowniczych i podstawowych praw czlowieka, dyskryminacja, seksizm! gdyby tutaj, gdzie pracuje szef cos takiego powiedzial, to dostalabym odszkodowanie rowne conajmniej wartosci depozytu na dom!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3 drzwiowa szafa
ciesz sie!mnie szef powiedział ze jak będę nadal pokazywać swoje zwały celulitu na którkich nóżkach nosząć mini to wylatuje z hukiem.wolno, ale innym, dla mnie lużne gacie lub spodnice do poł łydki, jak nie mam to mi kupi i koszty potrąci z wypłaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gienek Łaska
Bez przesady. Moja sekretarka na ochotnika chodzi w krótkich kieckach i ani razu nie pomyślałem żeby ją choćby zmacać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eeerrr
Ciągnę lachę szefowi ale nikomu nic nie mówię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ustęp_pierwszy
pani sekretarka sama powinna wiedzieć jak gustownie do pracy się ubrać i być przyjemna dla petentów , żenujące jest to , że szef musi przypominać jak powinna pani sekretarka wyglądać w pracy , czy naprawdę należy na siłę od kobiety żądać aby wyglądała kobieco ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Barrbarrian
Też mi coś a co to takiego miniówka, jesteście przewrażliwione, albo kościółek z was aseksy zrobił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hghgjh
poswintuszylbym z taka ladna a porzadna dziunia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eeerrr
Niestety w Polsce istnieja pewne stereotypy, ktore na zachodzie nie sa juz od lat tolerowane, a za pewne zachowania pracodawca konczy w sadzie i z wyrokiem. Pani od paznokci to glupia blondynka, sekretarka od pokazywania tylka, a osobista asystentka od dawania dupy! Jesli pracodawca zapewnia ubranie firmowe, to wtedy pracownik ma obowiazek je nosic, w przeciwnym razie nie ma prawa wymagac od pracownika okreslonej dlugosci spodnicy, no bez jaj! Wiem, ze w polskich realiach niestety czesto nie ma wyboru i niestety szefom sloma z butow wychodzi, no bo jak "szef", ktory ma takie wymagania moze miec jakikolwiek autorytet, szacunek nie mowiac juz o byciu profesjonalnym, wiocha i tyle....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onnszeee
fanzinkaaa-ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narzekalnia
wiecie co jestem kobieta ale sadze e w dobrej firmie sekretarka jest rowniez osoba reperezentatywna, wiec musi sie ubierac stosownie, ladna garsonka lub niezbyt wyzywajaca spodnica, moze byc mini, jezeli wszystko jest zasloniete. nawet na kasie nie postawila bym osoby w wyciagnietym swetrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Darek

Sory ale sekretarka musi wyglądać nie pasuje ci to do biedronki za lade. Sam mam sekretarke i nie musiałem jej muwic jak ma się ubierać. Na rozmowie to taka szara myszka była zakryta od stup po głowę. dałem jej dwa katalogi jeden z ubraniami drugi z bielizną. U nas wymagamy ale pracownik nie płaci. I nie musiała mini wybierać zapytała się tylko co może z tego katalogu. Powiedziałem wszystko co jest jest do dyspozycji i pierwszy raz musi mi napisać co chce puzniej sama będzie zamawiać. To wzięła 3 mini i jedna przed kolana i nie wiem czy nosi codziennie chociaż raz było widać pończochy ale tak troszkę. I wygląda oblednie a i zrobi w pracy co trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Honotu

Jak masz zboczonych klientów to se sam wskocz w miniowe łaz z dupom na wierzchu i jeszcze na wszelki wypadek zapuścić pejsy (warkoczyki) ale nie zapomnij o tyrolskich gaciach z szelkami i wąsach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Honotu

Są pewne zasady 

Jedna z nich jest:

Nie sprzedajemy zboczeńcom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Honotu

Druga to:

Nie kupujemy od zboczeńców

A trzecia: 

Nie jesteśmy zboczeńcami.

Jak któraś z nich łamiesz to ja z tobą interesów nie robie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Honotu

Nawet jakbyś mi zaproponował miliard dolarów w złocie za pierdzenie w stołek.

Te zasady się szybko zwracają finansowo.

Tak mówię bo widzę że to dla ciebie priorytet co jest błędem w robieniu interesów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Honotu

?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Darek

Mamy więcej klientek niż klientów a ja jej nie kazałem więc bez takich tekstów proszę że raz było widać to nie znaczy że cały czas tak chodzi i nikt jej po tyłku nie klepie a jak by coś było to odrazu bym wywalił tego co klepna bać nie tak powiedział nie mam u mnie w pracy miejsca na takich smieci. Po drugie nie łazi po trzecie umie tyle co nie jedna sekretarka chociaż jest młoda dzięki niej firma działa a ja mam miej pracy spokojnie mogę zostawić jej cała firmę bez obawy że coś spieprzy a przy okazji ładnie wygląda i żeby nie było że pracuje za marne grosze i jest w jakims sensie wykorzystywana ma powiedzieć kiedy ma za dużo roboty wole żeby pracownicy siedzieli godzinę niż biegał bo puzniej się problemy robią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej zmienić pracę bo on może Ciebie zacząć molestował A z tego możesz mieć traumę współczuję Ci A 2,5 k to bardzo malo:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Honotu

Możesz wymagać żeby była czysta, schludna a nawet elegancka.

Ale nie seksowna i wyzywająca ubiorem.

To naraża ja na niebezpieczeństwo.

Seksowny ubiór to informacja dla mężczyzn o jej gotowości na seks.

A być może ma faceta i nie chce tej gotowości okazywać nikomu innemu.

Inni pracownicy mogą wyzywający strój odebrać mylnie lub wykorzystać do pomówień.

Ja ci firmy prowadził nie będę szczególnie że mógłbyś wymagać ode mnie żebym se zapuścił włosy na klacie i chodził w pończochach bo akurat masz tęczowych kontrahentów 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Honotu

Jak ktoś się godzi żebyś mu płacił za rozbieranie i bycie seksownym to niestety musisz to zawrzeć w umowie.

I zapewnić komfort i bezpieczeństwo pracy.

I chooj kogokolwiek obchodzą twoje obroty zysk bilans i to że jesteś biznesmenem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Honotu

A tak przy okazji wyjaśnij jaki masz interes w odgrzebywanie tematów sprzed 6 lat na kafeterii?

Monitorujesz ruch w sieci swojej firmy?

Sekretarka lubi tu zaglądać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Honotu

Poprzewracało się wam w dupach od tej mamony.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×