Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość America_vv

Karaluchy były w mojej pościeli :( Obudział się w nocy, czułam jak coś sie rusza

Polecane posty

Gość America_vv

w sumie taka zdziwiona zapaliłam żarówke a tu pościel w ciapkach, strzepuje a tam wypadają karaluchu. Duże małe, nawet larwy. Nienawidze swojego mieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fobistra
to gdzie ty mieszkasz , w bunkrze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana grubaska287
straszne:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana grubaska287
Ale karaluchy to chyba po poscieli nie chodza i do tego skad te larwy? To chyba prowokacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fobistra
po pościeli łaża pluskwy a karaluchy łażą w kuchni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak nie łażą
przecież mówi się: karaluchy pod poduchy no to przyszły :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondigirls
wspolczuje :( tragedia nie umie osbie wyobrazic zaraz wzywajjakas firme dezynfekowac to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elaaa43
Wezwij fachowca, który przeprowadzi profesjonalną dezynsekcję i po problemie. Jak ktoś z pomorskiego to polecam tą firmę www.mikrobiolog.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×