@ni@ 0 Napisano Kwiecień 19, 2013 zauroczył mnie Pewien Pan Koziorożec, spotykamy się od miesiąca, jest czasem tak cudownie i ciepło, kładzie mi głowę na kolana , ja go głaskam i czasem cmoknę w czolo, on lezy koło mnie od czasu do czasu cmokając w rękę. Mało nawet rozmawiamy wtedy, jakby ta cisza i spokój była dla niego czymś miłym ( ale czy tak jest, nie mam pojecia) Czasem jest bardzo wycofany, zamkniety w sobie, ma chwile przebłysku i sie na 2 minuty otworzy , czasm jest bardzo ciepły, ale to czasem , a czasem nawet złosliwy jakby chciał czymś dopiec. nie wiem dlaczego. Ja nie należe do osób które sie narzucają, ale troszczą,dbaja o rodzinę i dom. Gotuje mu pyszne kolacje, widac smakują :) nawet. To osoba niezwykle posciagająca. Imponuje mi zaradnoscią zyciową, celami wytyczonymi, ale nie wiem co On czuje i dlaczego tak wolno to sie toczy..... nie raz próbowałam zakończyć ta znajomość bo brakowało mi cierpliwości- czekanie na telefon,. na maila, na jakis sygnał. ale on wtedy pisał : " co słychać" lub dzwonił " co u Ciebie?" nie wiem jak mam to traktować, jest mna zainteresowany ? czy sobie żarty robi? trudno Go rozgryźć ale bęę jak nigdy cierpliwa bo widzę ,ze jest naprawdę warto. Ja potrafie sie za to doskonale przystosowac do człowieka, jestem wręcz uległa, choć zdaża mi się tupnąć nogą- jestem bliźniak /rak ( raczej charakter mam raka- 21.06.2013) bardzo udomowiona jestem , kocham rodzine i stabilizację , oraz dzieci, lubie sprawiac przyjemność drugiej osobie, jestem wierna i cholernie ambitna. co o tym sadzicie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach