jestem sledzona boje sie....

no tak, jamnik Cie nie obroni za specjalnie. przez chwile przyszedl mi do glowy pomysl z kamerą specjalną.. ale to zbyt kosztowne ;/ a więc, niech jutro oni czatuja. ale pamietaj.. najpierw ty musisz wyjsc, nastepnie oni. albo najpierw oni.. potem ty. nie ze razem.. bo jesli ten typ czai się w poblizu, to wyczuje ze cos jest grane. najlepiej gdyby twoj mąż miał np. kaptur bo nie wierze ze ten dziwak go nie kojarzy.. to jest fAcet z obsesją. nie ma co. ciekawe co by bylo, gdybys miala aparat fotograficzny ze sobą i w momencie kiedy bylby niedaleko Ciebie nagle pstryknela mu kilka zdjec. maz musialby byc w poblizu, zeby ten czubek krzywdy ci nie zrobil.. i wtedy z tym na policje

no czytalam podobna historie ze ktos kogos zaczepial na podworku a potem roze znajdowaly sie na wycieraczce

Jejku ale mam stracha tak tez zrobimy oni wyjda pierwsi po 20 min ja z psem...co do aparatu to nie wiem czy dam rade tak bardzo sie boje...

proww co ty wymyslasz?

proww-ale bylo cos wiecej???bo ja juz nawet w internecie szukalam czy cos jest na ten temat nie znalazlam nic ciekawego..:(

proww-tylko nie zartuj prosze

proww moim zdaniem cie prowokuje.

Jejku mam nadzieje....dzisiejsza noc bedzie bezsenna...co chwie prosze meza by patrzyl prze okno .

Maz krzyczy na mnie bym skonczyla pisac tutaj ale ja chce zeby ktos wiedzial o tym w razie czego,zeby swiadkowie byli ...

to masz jazde..uwazajjjjjjjjjjjjjj

Ej to prawda----???

Kto chce moze myslec ze to nie prawda , a ja i tak mam stracha.

już nie udawaj że się tak bojsz

miejmy nadzieje ze wszystko bedzie ok, do jutra !

emanuela-prosze tylko o zrozumienie wiem ze jest tyle ludzi co oszukuja ,ja prosze tylko o wsparcie.

..raczej ja mysle ze to prowokacja

pomaranczowy las -dziekuje za wsparcie.

...ten temat

proww-wiec tak to z toba myslalam ze piszesz mi prawde...wiec klamalas z ty co wczesniej napisalas.

Jutro jak co to napisze ide juz spac ,,jak usne oczywiscie,,

pisze ci ze czytalam podobna historie na necie (co prawda rozniaca sie troche). W kazdym razie roze pod drzwiami w tamtej opowiesci byly. Twoj temat wydal mi sie prowokacja. TYLE ode mne.

pisze ci ze czytalam podobna historie na necie (co prawda rozniaca sie troche). W kazdym razie roze pod drzwiami w tamtej opowiesci byly. Twoj temat wydal mi sie prowokacja. TYLE ode mne.

pisze ci ze czytalam podobna historie na necie (co prawda rozniaca sie troche). W kazdym razie roze pod drzwiami w tamtej opowiesci byly. Twoj temat wydal mi sie prowokacja. TYLE ode mne.

pisze ci ze czytalam podobna historie na necie (co prawda rozniaca sie troche). W kazdym razie roze pod drzwiami w tamtej opowiesci byly. Twoj temat wydal mi sie prowokacja. TYLE ode mne.

wygląda mi to na schizofrenię paranoidalną. Mój mąż miał te same objawy, zbagatelizowałam, wzięłam to za przepracowanie.Skutki były niezbyt miłe, za widziadłami poszedł. Odnalazł się po 2 tygodniach, długotrwałe leczenie, teraz jest nieźle, ale nawroty choroby są. Mąż zachorował w wieku 31 lat,po 7 latach leczenia nie wiem co wydarzy się jutro.

a prosze podaj maila mam pytanie moja siostre ostatnio zdiagnozowal lekarz schizofrenia....

Dzis nic takiego sie nie dzialo..Jestem caly czas z mezem..Raczej chora nie jestem roze co byla na wycieraczce mam jeszcze..plan z wyjsciem z psem byl nic sie nie dzialo..dzis sobota wiadomo ze nie jestem sama..poczekam zobacze dalej co bedzie..

schizofrenię. Miałam koleżankę chora. Tez słyszała rózne rzeczy; spotykała ludzi, którzy ją ostrzegali; miewała 'proporcze' sny. Skończyło się fatalnie- zagazowała się w domu:O Doradzam wizyte u specjalisty zanim będzie za późno. Róże możesz podrzucac sobie sama, nawet nie zdając sobie z tego sprawy

Jejku ale mnie przestraszylas pojde dla swietego spokoju ...

noi chora nie jestem znalezlismy z mezem list bylo w nim napisane,,Twoje zyczenie bedzie spelnione,jestem tu by ci pomoc nie boj sie jestem twoim aniolem,,korwa nie chce aniolow itp.chce spokoju...w poniedzialek ide na policjie..........