moj chłopak nie chce mnie zaproscic do swojego domu

chociaz jestesmy ze soba juz 2 lata nie wiem co mamm o tym myslec

tłumaczy sie ze nie lubi siedziec u siebie i nie widzi w tym nic dziwnego

może ma"brzydszy" dom od Ciebie i poprostu sie wstydzi ze jest biedniejszy, moze ma cos z rodzina, wez sie uspokoj :)

Moze wstydzi sie mieszkania? Wiesz nie kazdy ma super luksusy w domu, a moze nie ma wlasnego pokoju i glupio mu, ze bedziecie siedziec jeszcze z kims? przerabialam to na sobie i tez nie chcialam zaprosic chlopaka.

spoko czaje ze luksusu nie musi miec ja tez nie mieszkam w willi z basenem ale kurde chyba przez te 2 lata mozna było wykombinowac jeden dzien zeby mnie zaprosic przecierz calymi dniamy nie ma wszystkich członków rodziny w domu nawet jesli ma z kims pokoj ... czy zle mysle i serio przesadzam bo juz nie wiem ale głupio mi troche ze nigdy nie byłam u niego

pewnie ma samowar i niepokaze co gi bo kradziony jest albo wyobrazisz sobie ze ruski i co potym sie stanie z twoim pozadaniem

albo chłopak albo samowar? wybieraj

chcecie nic?

głipio ci?!

facet po kilku tygodniach moze kilku miesiacach gdy mu napradwe zalezy pójdzie do swojego środowiska znajomych rodziny i pokarze swoje trofeum jak przez 2 lata nie widział powodu zeby przedstawic Cie rodzinie TO DAWNO TEMU POWINNA ZASWIECIC SIE TOBIE CZERWONA LAMPOKA ijijoijojijijoijoijoijo cos jest nie chało ma mnie w głebokim powazaniu

bujam się stad

siadzcie czasami na lawce kolo jego bloku. Moze to go naprowadzi i w koncu zajarzy zeby Cie przedstawic rodzicom.

do "u wszystkich dziala tak samo". - No, cos w tym jest...

anka szklanka i co powiedzialas tak chłopakowi? jak on na to zareagowal?

tyle ze ja znam jego matke bo pare razy ja zawozilam do lekarza ojca tez zmam i rodzenstwo w sumie sama nie wiem jak to mozliwe skoro nie byłam u niego ale poznałam ich po jakimy pol roku znajomosci przez przypadek.. a naławce nie siedzimy bo mieszka w domku i w dosc odizolowanym miejscu..

jego matka mnie juz pare razy zapraszała ale po kij mam isc do niej ja chce zeby t on mnie zaprosił na kur wa głupio kawe a on ze jak ja przyjde to on wychodzi no bez sens .. a serio mi na nim zalezy

up