Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość babooooonja

Iść czy nie?do wieczora juz nie dużo zostało........

Polecane posty

Gość babooooonja

mam 32 lata (porażka), moje koleżanki z pracy po 26 lat i trzecia 20 wybierają się do klubu potańczyć (dyskoteka by zabrzmiała nieco archaicznie), mnie też chcą wyciągnąć.wypada?nie będzie taka babcia jak ja wyglądać śmiesznie z młodzieżą?jest tam także wyższe piętro, podłoga dla zaawansowanych wiekiem, odchodzą tanga, walce i inne takie, tam na pewno by wypadało, no ale nie samej.jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ufvhej
32 lata i stara?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ufvhej
powiem tak, jak lubisz to idz, musisz życ a nie juz grobu szukać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Decyzja należy do Ciebie
Rozbawilaś mnie do łez, w/g Ciebie 32 lata to stara????????? Opamietaj sie dziewczyno:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bez przesady... 32 lata to młoda dziewczyna. Jasne, że powinnaś iść. Jeśli lubisz tańczyć, a towarzystwo fajne, to nie zastanawiaj się :)) Baw się dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osmieszysz sie tylko
w tym wieku sie na imprezy nie chodzi, jak nie masz meza i dzieci to mozesz sobie tv wlaczyc, ksiazke poczytac czy posiedziec w necie, ale .i tak bedziesz sie zle bawic jak mlodzi zaczna chichotac ze babcia pewnie siadzie z szydelkiem w reku i bedzie wspominac mlode lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Leć leć jak masz okazję
Zdziwisz się ile osób znajdziesz jeszcze starszych. U mnie w okolicy na szczęście wyselekcjonaowały się kluby i jest podział, że starsi bawią się w innych lokalach niż młodzież. Selekcja przez muzykę, są też lokale, że w piętki grają dla ludzi po 30 a w soboty dla młodzieży. Powodzenia i miłej zabawy, zapewniam Ci, że dobrze się będziesz bawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mama w tym roku kończy 42 a nikt nie daje wiecej niz 35 ;-) srednio co 2-3 tygodnie śmiga na jakieś dyskoteki... A wierz mi ze branie ma lepsze niz te "nastolatki" a potem przychodzi do mnie na kawe i się z tego śmiejemy. Choć przyznam że w jej wieku już momentami mnie irytują te "opowieści" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weeerererrr
ja bym nie poszla, pewnie bedzie pelno 30-40letnich ruchaczy sliniających sie na mlode dziewczyny, żeby tylko jakąś zaliczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Decyzja należy do Ciebie
Czytam wypowiedzi zgęziałych babć.Szczerze mi was żal babinki.Skoro 32 lata to jest stara kobieta to wy macie odchylenia od normy.Psychiatra wam potrzebny i to na CITO!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w tym przpadku stanowczo NIE
jesli lubisz tanczyc wybierz sie na na jakas potancowke dla seniorow, sa przeciez kluby i dla straszych osob, tylko ze w tym problem ze nie masz z kim, a twoje kolezanki moglyby byc twoimi corkami i wola mlodziezowa impreze.nie czulabys sie dziwnie jakby kolezanki ktos spytal dlaczego przyszly z mamą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wlasnie, a co zrobic jak
nie ma klubu dla 30+?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak się nie wyszumiałaś za
młodu to możesz tylko żałować.ewentualnie kup se piwko i wypij w zaciszu domowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 23 lata, jestem facetem
jakbym zobaczył taką starą rurę na imprezie to bym pomyślał że chora na głowę, i nic tylko na pogotowie dzwonić bo może być niebezpieczna, albo też ma już alzheimera i nie trafiła do domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, nie słuchaj idiotów, którzy twierdzą, że nie wypada Idź, rozerwij się trochę, a może bardziej wyluzujesz, bo o ile w metryce jesteś jeszcze młoda, to piszesz jak stara baba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahhahahahahahaah
ale masz koorwa dylemat, ja ma 20 l moj chlopak 29 i normalnie chodzimy i nikt nie robi z tego problemu. rozumiem gdybys miala 42 lata :D Kolezanka od mojego ma 30l. i normalnie z nami chodzi :) Idz, ubierz sie ladnie, pomaluj i baw sie! zyj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no co Ty dajesz
nie jestes wcale stara! Idz i baw sie dobrze, nie czytaj tych komentarzy, ze moglabys byc matka dla 26-letnich kolezanek, bo sama widzisz, ile w nich sensu (od kiedy to matka mozna zostac w wieku 6 lat, hm?). Do klubow chodza ludzie w roznym wieku, zalezy jeszcze, skad jestes, ale w Wawie np. do The Eve przychodza glownie ludzie po 30-tce, w Platynie tez raczej juz nie studenci sie bawia, w Operze tez duzy przekroj wiekowy (raz widzialam takiego juz prawie dziaduszka pod 60-tke, ale troche sie upil i jakies mlode dziewczyny z nim baunsowaly dla smiechu), w Masce raz bylysmy z koelzanka najmlodszymi osobami (25 lat) :) smialo ruszaj w balet :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja kolezanka ma
tyle co ty i smiga na balety co tydzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×