po czym rozpoznac, czy mezczyzna jest we mnie zakochany?

wiem, ze podobam mu sie fizycznie i ze mnie lubi. jak moge rozpoznac, czy chcialby czegos wiecej?

Jak mu sie podobasz fizycznie to by chciał czegoś więcej. Co za debilowskie pytanie

jak juz to DEBILNE mądralo od siedmiu boleści

jak mowi mi ze ladnie wygladam to zakladam ze tak uwaza.

facet zakochany to taki, ktory chce sie z Toba spotykac czesto, pisze do Ciebie sms-y po prostu szuka ciagle kontaktu z Toba.

odpowiadajac na pytanie zakochany chlopak bedzie usilowal wlozyc glowe w szparke kobiety

Nie, to jest natręt a nie "facet zakochany"

Charles M. - zakladam, ze jestes facetem po nicku, zatem powiedz czym cechuje sie facet zakochany

chodzi o to, ze ja nie potrafie odroznic czy jego stosunek do mnie jest przyjacielski czy cos wiecej.

no to powiedz jak sie zachowuje wobec Ciebie

To jest tak samo trudne do oceny w jedną jak w drugą strone. Typy też często nie wiedzą czy kobieta chce czy nie chce

vdx

sorry ale jesli nie chcesz opisac jego zachowania to uwazasz ze w jaki sposob ma ktos Ci pomoc?? przeciez nie znam tego chlopaka i nie wiem jak wygladaja wasze relacje wiec czego oczekujesz?

autorka się zmyła stąd :D dlaczego facet wydaje się być zakochany, dązy do kontaktu, adoruje, dotyka niby przypadkiem, obejmuje itd Ale nie chce się spotkać sam na sam z ta dziewczyną ? :O o co mu chodzi?

dlugie spojrzenia, blyszczace oczy, ciagle usmiech, prostuje sie, siedzi tak, zeby zajmowac wiecej miejsca, siada na przeciwko lub obok mnie, czasem widac, ze sie gubi jak cos opowiada, przypadkowo dotyka dloni podajac cos, jak ja go przypadkiem dotkne nie cofa sie, staje blisko (blizej niz pol metra), pomaga mi, zagaduje, robi drobne przyslugi, jak gdzies wychodzimy placi, mowi komplementy odnosnie wygladu, zachowania, umiejestnosci, zartuje, troche dokucza, dba o mnie i uwaza, chwali przed wszystkimi. mamy wspolne zainteresowania. z drugiej strony nie wiem czy szuka kontaktu (dodatkowego jeszcze, bo i tak spedzamy razem duzo czasu), jak nie jestesmy razem, to tez nie zdarzaja sie zadne smsy/telefony/maile ktore nie mialyby konkretnego celu, nadal jestesmy na Pan/Pani.

Tak, chce cie wygrzmocić. A więc macie moje błogosławieństwo

mam dwa pytania: 1. po czym odrozniacie zwyklego znajomego od kogos, kto chce nawiazac blizsza relacje? 2. jak pokazac mu, ze jestem zainteresowana?

wydaje mi sie, ze na razie tylko Cie lubi. tak jak mowie - na razie bo wyglada mi na zrownowazonego faceta, moze probuje Cie wybadac, czy tez mialabys ew. ochote zwiazac sie z nim, no ale na ten moment to jest przyjazn, sympatia do Ciebie z jego strony

To moze ja spytam skoro --> a moze on nie jest w Tobie zakochany, tylko Tobie sie tak wydaje? Sadze, ze wyobraizlas sobie za duzo...jesli bylby zakochany to wlasnie chcialby glownie sam na sam spotykac sie, wiec...

jak mu dac znac ze mialabym ochote?

,

ktos ma jakis pomysl?

Na poczatek wmowic mu, ze milosc istnieje(bo moze nie wie) powinien uwierzyc jak wiekszosc.

pierdzi przy tobie