damski bokser

a więc tak, wczoraj mój chłopak pojechał do babci ja czekałam u niego w domu. potem pojechałam z jego siostrą, jego byłą dziewczyna i takim chłopakiem po niego, no i potem pojechaliśmy pic, no i on cały czas gadał jakieś teksty do tej byłej. dotykał ja a potem ze niby mnie chciał dotknąć. potem jak wrośliśmy do domu to mu przywaliłam z liścia bo już nie wytrzymałam. zaczął mnie wyzywać od ku*w itp. potem znów nie wytrzymałam i drugi raz go walnęłam, a on mi oddal. teraz mówi, ze to koniec, ale ja go kocham. tylko to boli. co mam zrobi?

uu ale miło, a Ty se mózg wypierz:)

daj sie dalej walic po gebie w imie milosci kretynko :D

albo wiesz co,jest wiosna,wieje ciepły wiatr to idz gdzies na otwarte pole,rozbierz sie do naga,wypnij ile mozesz,rozszerz posladki i piciola,poczekaj z półgodziny aż sie dobrze wszystko wywietrzy,pózniej zamelduj chłopatasiowi co zrobiłaś,a zapewniam cię że wszystko wróci do normy,on cie pokocha jeszcze bardziej,oświadczy się,zmieni na lepsze,pozniej się ozeni z tobą,zapłodni i będziecie szczęśliwi weseli,aż przyjdzie północ i was rozdzieli

a w międzyczasie ja błogosławie wasz zwiazek