Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość za 1500 to se możesz

W zeszłym tyg umarła mi ukochana suczka. Wiecie co mój ojciec na to?

Polecane posty

Gość za 1500 to se możesz

"Pewnie ci smutno, no ale chyba nie płaczesz? Nie będzie ci już w domu śmierdzieć" :o:o:o:o Jak tak można?!?! :(:( Miała 12 lat, była chora i fakt - fiołkami nie pachniała (miała bakterie w pysku), ale jak tak można :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niunka16
o matko! co za gość! widać, że nie ma serca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za 1500 to se możesz
Minął cały tydzień, a mnie to nadal boli i nie umiem zapomnieć tych słów :o :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tojakisabsurd
moj piesek zmarl 2 miesiace temu i do tej pory jak wracam do domu, to rozgladam sie,gdzie moje serduszko lezy. a w sklepie ide na dzial z ciasteczkami. miala 16 lat. to takszybko nie minie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za 1500 to se możesz
wiem, że szybko nie minie :( zastanawiam się po prostu jak tak można nie mieć serca, żeby komuś, kto stracił przyjaciela tak powiedzieć :( Ludzie nie mają wyczucia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ruhgvvfd
To tylko pies a ty sie rozkminiasz jakby umarla ci ukochana babcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo współczuję :( Mnie pies umarł lata temu, a nadal zdarza mi się na myśl o niej rozklejać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ruhgvvfd
Moja babcia jak mialam 6 lat na moich oczch oderznela glowe mojej ukochanej kurze, a potem musialam ja zjesc na obiad, w sumie zdziwilam sie potem ze byla taka smaczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ruhgvvfd
Codziennie sie bawilam z ta kura, byla taka ufna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ruhgvvfd
Dla dziecka nie ma rpznicy czy pies czy kura, tez ja kochalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ruhgvvfd
Nie, po prostu zycie takie jest, twoj piesek tez bez skrupolow wcinal miesko z krowek i cielaczkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za 1500 to se możesz
jadłam jej kupy nawet, tak ją kochałam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za 1500 to se możesz
Dzięki za słowa współczucia. A do kogoś powyżej - wiesz, spędziłam z nią dosłownie pół swojego życia. Spała ze mną, codziennie wchodziłam z nią na spacery, dbałam o nią, karmiłam, kąpałam. Nie dziw się więc, że przeżywam jej śmierć tak, jakby odeszła moja "ukochana babcia".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malgorzataxxx
Zabierz pieska ze schroniska.Ja tak zrobiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerstfy ponczek
pies to pies nie ma co histeryzować jak musisz to kup sobie nowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×