Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zakochana ojj

Kocham dwóch facetów jednocześnie. Nie wiem którego wybrać. Co robić ? :(

Polecane posty

Gość zakochana ojj

Poznałam ich obu niemal w tym samym czasie. Są całkiem inni... Ten pierwszy bardzo mi się podoba, fajnie się z nim rozmawia, można wyjść na impreze, koncert, rower, rolki, do kina. Taki duży dzieciak, zawsze poprawia mi humor A ten drugi mniej mi się podoba, jest bardziej spokojny, mogę z nim o wszystkim porozmawiać na poważnie...o religii, polityce, ogólnie o życiu, mamy podobne poglądy, plany na przyszłość niestety różne. On jest pracusiem,ciagle nie ma czasu, realizuje się zawodowo. Ten pierwszy z kolei ma zawód, ale w nim nie pracuje, tzn rodzice go utrzymują..mają za co. To strasznie męczące, ciągle kłamać i pilnować się by nie wygadać, że spotykam się z innym. Wiem, że źle postępuje dlatego chce to zakończyć ,ale sama już nie wiem :( Nie jestem żadnego z nich pewna, tak naprawde nie byłam nigdy w związku, nie wiem jak to jest, czego się spodziewać. Spotykałam się po maturze z jednym chłopakiem, ale zdradzał mnie na lewo i prawo, cięzko to nazwac związkiem, głupia byłam i naiwna... Co robić? Macie jakieś pomysły jak to rozwiązać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgfhjng
na podstawie opisu wybralabym pierwszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podobno jesli ''kocha''sie 2, to tak naprawde zqdnego...a jesli i tak nic z tego by mialo nie wyjsc, to bralabym 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może by tak...
Nie angażuj się w związek z żadnym z nich. Sama mówisz, że nie jesteś żadnego pewna. Więc po co się angażować? Po prostu zaprzyjaźnij się z każdym, spędzaj czas po przyjacielsku, naprostuj to wszystko, nie kłam żadnemu - po prostu mów prawdę. Jeśli widzisz że oni widzą to inaczej, pogadaj po prostu, że nie jesteś gotowa na związek ale chętnie wybierzesz sie na koncert, do kina po kumplowsku. Możesz mieć przecież wielu znajomych, przyjaciół, przyjaciółek - z jednymi świetnie Ci się będzie jeździło na rolkach, z innymi wolisz iść do kina itd. A wszystko to samo Ci się wyklaruje - tylko daj sobie czas. W końcu odkryjesz, za którym tęsknisz bardziej. Daj sobie czasem czas na jakiś wyjazd czy dla siebie samej a wtedy odkryjesz co Ci w sercu gra. Bo być może to żaden z nich - a szkoda byłoby zaangażować się w coś czego nie jesteś pewna i co nie ma przyszłości. Na dziś zrezygnuj z obu a jak trafisz na tego właściwego (albo odkryjesz, że to któryś z nich) to pewno będziesz na 100% pewna, że nie chcesz innego tylko tego - bez dylematów. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×