Co jecie za granica?

guzik prawda! ja jestem singielka i nigdy nie oszczedza na jedzeniu, nie kupuje kurczakow naszpikowanych hormonami, ani syfu ze sloika zadnego, zawsze sie staram kupowac swieze produkty i gotowac pyszne dania, wiec twoja teoria jest wyssana z palca

ja podtrzymuje raczej polska tradycje ale kapuste i pierogi mam tylko tak jak bylo w domu na swieta a tak to: kurczak z rozna + ryz+warzywa mrozone gulasz z wolowiny+ziemniaki albo makaron +salata z ranch pizza raz w tygodniu kotlety mielone z indyka +ziemniaki + jakies warzywa casoro spagetti kotlety schabowe ale zadko bo nie lubie porku wolowina z brokulami (styl chinskie)+soy sos do smaku polane na ryz meetlof kurczak w barbq sos +ziemniak w calosci w upinie polany smietana + corn szrimps na osto z ryzem styl india jajko sadzone +ziemniaki +surowka (pod koniec wyplaty ;) ryba smazona ale zadko golabki czasem bo juz mi sie znudzily kluski lyzka kladzieone polane boczusiem i zasmazona cebula + maslanka ,zadko bo wiadomo pycha ale tluszczyku za duzo tak mniej wiecej wyglada moje menu,swieta tylko i wylacznie polska tradycja zeby dzieci mialy co wspominac .....mieszkam w stanach 20 lat,do polskich sklepow juz nie jezdze bo mam daleko a z tego co tu jest tez mozna cos wyczarowac.....

jem puzne sniadania,pelne obiady I male kolacje. Na obiadek przewaznie kotlecik filecik albo rybka z dodatkami. Jak mi sie znudzi to robie rybke,albo gulasz. Bigosik zadko raz na miesiac , pierogi to samo I golabki tez. a na podwieczorek-kolacje-salatk, albo jakas kanapeczka,albo pizza...:D co sie ma na smaka ;) Miedzy tym wszystkim zdazaja sie slodycze :P

Nauczcie sie pisac :o Piszemy RZADKO. :o :o :o

jhbjher , casoro ? A co to takiego ? Może casserole ?

No to tak: dzisiaj płatki owsiane na mleku na śniadanie, potem jabłko, banan, jabłko potem kiełbaska gotowana (śląska dobrej jakości) potem trochę marchewki. teraz makaron z serem bo miałem ochotę. Nie jem kebabów, hamburgerów itp. staram się gotować sam, bardzo rzadko jadam poza domem. Z angielskiej kuchni to bardzo lubię groszkowe puree, albo groszek zielony gotowany na parze. Wędlinę przywożę z Polski kilka razy do roku i mrożę, gdyż nie lubię produktów byle jakiej jakości. Nie jem smażonego mięsa. Albo gotowane na parze, albo w wodzie, albo duszone. Wczoraj jadłem pieczoną rybę sea bass bo ją uwielbiam

ze słodyczy to fudge brownie najchętniej. takie z cukierni

Ja dzisiaj zjadlam tosta z serem na sniadanie, potem przez caly dzien nie jadlam, bo poszlismy na dlugi spacer. Wypilam jedynie 2 soki pomaranczowe i jedno piwo w pubie po drodze. Gdy wrocilismy to poszlismy do pobliskiego pubu na steka z frytkami. Przez ostatnie 3 dni jadlam steki, bo mam na nie ostatnio ochote, a jak mam na cos ochote to ciagle to jem az do znudzenia, a potem przerzucam sie na inna rzecz. Polskie jedzenie bardzo lubie, ale przewaznie jestem za leniwa zeby je gotowac, nie lubie siedziec przy garach, gotuje glownie moj chlopak, a on jest Anglikiem.

dzis sie najadlem kapuchy kiszonej i popilem maslanka i takie pierdy puszczalem w autobusie, ze sie kazdy przesiadal i mialem cala gore dla siebie, ale zajebiscie! a wczoraj zagazowalem tak wagon w metrze coool...jestem wielki! lubie sie najesc polskiego zarcia a potem zaczadzac srodki publicznego transportu

Sery, owoce morza brytyjskie... jak tylko tam jestem to korzystam z każdej okazji aby zjeść coś oryginalnego i za każdym razem odkrywam coś nowego. W Wielkiej Brytanii jest podobno ponad 700 gatunków sera, z dodatkami i bez, przeróżne i wszystkie pyszne.

pomylilas UK z Francja co do serow.

staram sie gotowac polskie jadlo ale czasami z braku produktow nie bardzo sie da

Najczesciej jem indyjskie jedzenie, bo po prostu uwielbiam! Ale czasem gotujemy tez cos polskiego. W restauracji lubimy zjesc cos japonskiego i perskiego.

My jemy rożnie , przeważnie lokalna kuchnia czyli makboos , salona, biryani, z sałatek to tabbooli , lub klasyczne dobre jest waraq einab . Po polsku rzadko gotuje bo nie ma dodatków :)

Pyszności.

Dzisiaj mam na obiad curry, pozostalosc z wczoraj, bo ugotowalam caly gar. Na lunch jadlam noodles z kantyny w pracy, ale byly niedobre. Na sniadanie jem codziennie owsianke.

U nas dzisiaj chicken curry i mango rice na obiad. Na deser slodkie lassi. :)

.. i capiecie tym carry na 3 mile.

Uwielbiam lassi, a dzisiaj jadłam Tom yam kum :)

Ja tez lubie tom yam. A probowalas Laksa Noodles? Sa dosc pikantne, z lekka nuta kokosowa. Pychaaaa :)

Mr Gray - nie carry tylko curry :D

Tak, curry.

Nie nie jadłam tych noodles , ale lubie singapure noodles takie troszkę suchsze i przypieczone z warzywami :) A tom yam lubie z shrimps :p , ktoś mówił ze jest z kurczakiem ale nie jadłam

Lubie butter chicken z kuchni indyjskiej i nan chlebek :)

Czasami po polsku,w wiekszosci jednak lokalnie.Zdrowo ;)

Dzisiaj biryani z kurczakiem i raita :p Jutro zrobię rybę pieczona z (kolendrą świeża , pietruszka świeża , czosnek, chili , zielony koperek, sok z cytryny , oliwa z oliwek ) tym nafaszeruje rybę i do pieca na godzinke :)

Ja dzisiaj robię kurczaka w sosie peri peri, z pieczonymi ziemniakami z czosnkiem i rozmarynem oraz surówkę coleslaw.

My z polskiej kuchni jadamy nalesniki i czasami kotlety z kurczaka panierowane z ziemniakami i jakas salatka ze swiezych warzyw. Mieszkam w stanach i nie chce mi sie latac do polskiego sklepu gdzie ceny sa 5x wyzsze niz lokalnych produktow, poza tym tu gdzie mieszkam jest goraco wiec nie oplaca im sie sprowadzac paczkow, chleba, jak juz to maja mrozone. Na swieta ulepie troche pierogow ale moj maz nie lubi bo dla niego za suche , on wszystko musi miec z sosem a perspektywa picie barszczu czerwonego z pierogami to dla niego abstrakcja.. Na codzien jadamy jedzenie tajskie, meksykanskie, wloskie.. mozna tu dostac produkty z calego swiata wiec gotowanie to frajda

Chleb I wode no I czasem kawalek kielby zjem cala kasa idzie rent :((

Zimoslaw , czasami jest ciezko ale będzie lepiej my tez płaciliśmy duuuuuzy rent ale w końcu kupiliśmy mieszkanie i jest lepiej . Nie żałuj na jedzonko , zdrowie to podstawa. Pozdrawiam ( to ja od biryani )