Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość no i sie zaczelo

spotkalam sie dzis z bylym,masakra

Polecane posty

Gość no i sie zaczelo

Odezwal sie do mnie po 4 miesiacach...postanowilam zgodzic sie na spotkanie...poszlam.Ciagle prawil mi komplementy ...mowil, ze seks ze mna byl nalepsza rzecza jaka mogla go spotkac i ze wogole jestem wspaniala kobieta i nssz zwiazek byl wspanialy...powiedzial mi tez ze ma nowa dziewczyne :) i ze jest z nia szczesliwy...strasznie sie poczulam z tym ale zgrywalam twardzielke fo samego konca...przytulil mnie i pocalowal w czolo.Komplementowal , ze pieknie oachne, zajebiscie wygladam...ze czesto mysli itp...nie wiem co o tym sadzic...to chore jest.Czy on chce seksu? Czy chce wrocic? Wydaje mi sie, ze chyba cos mu sie nie uklada za bardzo..jak myslicie? Musze byc twrda!!!musze byc twarda! Twarda!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i sie zaczelo
A najgorsze jest to, ze wciaz cos czuje do niego... :( musze byc silna....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
te komplementy mialy uspic czujnosc :D chodzi o seks, nie daj sie w to wplatac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przypadkowe,.
gdyby chciał wrócić to by ci o tym powiedział zamiast wspominać, że jest szczęśliwy w nowym związku 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulka_26
Ewidentnie chce seksu. Nie spotykaj się z nim więcej. Chyba, że masz ochotę na przygodę. Cudzym kosztem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juuumanta
jak wyżej- chce seksu bez zobowiązań. Jakby chciał wracać nie mówiłby, że jest z obecną szczęśliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on z nikim nie jest--tylko tak
mówi. a od ciebie chce seksu---omamił cię paroma słówkami i myśli,że rozłożysz nogi. kopnij go w same jaja--może sperma mu przstanie bic do łba???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i sie zaczelo
jak by chcial anala to sie zgodze tak mi sie chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i sie zaczelo
Powiedzialam mu, ze nic z tego nie bedzie i tyle.Bylam silna...Co za koles...spotyka sie z jakas dziewczyna, a seksu chce ode mnie... nie wierze...Jeszcze mi napisal, ze jestvz nia szczesliwy i nie chce tego burzyc...to pewnie dlatego, ze mu odmowilam..Boli :( masakra :( ale dam sobie rade :( Jak on to sobie wyobrazal? Ze bede mu dawac dupy na boku, a on bedzie sobie jezdzil do swojej noeej naiwnej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypalam się
3maj się 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i sie zaczelo
Bylam silna i udawalam mega szczesliwa...bo w sumie chyba jestem bez niego...wszystko sie rozgrzebalo :( kocham go ale to bez sensu...to samo robil ze mna...ciagle cos podejrzewalam i nie bez podstaw...kawal chuja z niego...ale juz zdazylam wyjsc z tego wszystkiego...teraz sie troche rozgrzebalo ale dam rade.Co za koles, nie wierze...Udawalam mega szczesliwa, zecswietnie sobie radze sama.Chyba mu napisze wiadomosc zeby poprostu sie odczepil ode mnie i ze nie chce miec z nimnic wspolnego.Co myslicie? Poniewaz podeszlam do tego na zwyklym luzie i poprostu odmowilam.Wszystkie niejasnosci z naszego zwiazku zostaly zarzegnane, ze niby jestesmy znajomymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i sie zaczelo
Co za frajer :( czy mam to zostawic tak jak jest? Czyli z mysla taka ze wszystko jest ok.Ze ciesze sie, ze jest szczesliwy no ale seksu nie bedzie bo nie jest sam ? Ale generalnie pokazalam.mu ze to mnie nie ubodlo? Czy moze wyslac wisdomosc odpowiednio prostujaca ? Nie wiem co robic? Jestem bezsilna poniewaz wciaz cos do niego czuje :( nie wiem jak sie zachowac...ale dumna jestem z siebie, ze tak tonwszystko sie wczoraj potoczylo...wspolczuje tej dziewczynie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i sie zaczelo
Zostawic to tak jak jest? Czyli udawac, ze wczorajsze spotkanie mna nie poruszylo? I ze mam totalny luz i jak to on okreslil zostalismy zwyklymi znajomymi? Czy moze napisac wiadomosc prostujaca? Ze jest mega prostym i obrzydliwym czlowiekiem? Ze wspolczuje tej dziewczynie, ze jest z takim chujem i zeby dal mi spokoj i przestal udawac ze jest szczesliwy z nia? Skoro mi proponuje lozko? Fakt...lozko bylo numer jeden i bylo mega mega zajebiscie...ale przeciez musze pamietac ze on sie nie nadaje do zycia w spoleczenstwie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i sie zaczelo
Moze mi ktos prosze doradzic? Chce wyjsc z tego z klasa...oczywiscie juz mu odmowilam po czym on stwierdzil, ze no tak przeciez ma dziewczyne i nie moze jej tego zrobic...a mi szeptal do ucha przez dobre 4 godzine jak to chcialby mnie rznac i kocha ze mna seks...:( Jakie to obrzydliwie obrzydliwe, ze majac kogos wygaduje do mnie takie rzeczy...czuje sie jak sciera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i sie zaczelo
Nie moge spac :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kieruja teraz Toba głownie emocje, wiec zdaj sie na osoby postronne ;] moja rada jest taka zebys nie pisała do niego, bo tym sie totalnie pograzysz. Skoro zachowalas klase na spotkaniu to odpusc sobie pisanie, za jakis czas zupelnie o tym zapomnisz , a koleś przynajmniej Cie nie bedzie uwazał za histeryczke;) A czy ma tą dziewczyne czy nie, nie ma zadnego znaczenia, sam fakt ze traktuje Cie jak dziwke pokazuje ze kawal chama z niego, co Ty w nim widzisz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i sie zaczelo
Co za chuj :( czuje sie strasznie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kora82
Porozgladaj sie za nowszym modelem bo ten Twoj byly to FRAJER pewnie Ciebie tez zdradzal. Kimkowiek jest jego nowa dziewczyna to nie powinnas jej tego robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i sie zaczelo
Straszny jest...wiem, ze mnie oszukiwal dlstego go zostawilam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i sie zaczelo
:( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pampa rampa
Ty jesteś straszna. Żeby nie spać bo idiota z którym byłaś próbuje cię złapać na łóżko. Odpuść to sobie i nic do niego nie pisz. Chcesz okazać trochę klasy to go ignoruj, a gdyby chciał sie jeszcze spotkać to podziękuj ale nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak juz cos to komplet badan
nie nakrecaj sie i poszukaj sobie innego jak cie tak bardzo bierze, ale korzystajac z jego porpozycji upokorzysz sie na maxa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najwiekszym przykroscia, jaka mozna zgasic napalonego faceta jest - o b o j e t n o s c. Nie dzwon do niego, nie dopytuj co slychac, nie odbieraj telefonow, kompletnie nic : CISZA. To mu da do myslenia, ze nie jest dla Ciebie wazna postacia. / zrob tak, nawet gdybys miala ryczec do poduszki /. W relacjach miedzy Wami nie ma co ratowac. On ma nowa dziewczyne, a Ciebie chcial wykorzystac, wiedzac, ze wzdychasz za nim. Szanuj sie dziewczyno, wtedy inni tez Cie uszanuja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po co ty się w ogóle spotykasz z ex? :o ­ ale mniejsza o to. mogłabyś wprawdzie nagrać jego teksty i przesłać jego obecnej, ale... ­ ja uważam, że nigdy, przenigdy nie należy powiadamiać panny next o wadach exa. nawet jeśli się ją zna. niech sama się przekona, przecierpi, zmarnuje parę lat życia i ocknie się z ręką w nocniku - tak jest dużo zabawniej :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i sie zaczelo
Ale ja absolutnie nie mialam w planach i nie bralam pod uwage pojcia z nim do lozka...ja poprostu wcisz walcze z uczuciem do niego.Nie jestem na tyle glupia aby rozkladac mu nogi, absolutnie nie mam zamiaru znizC sie do jego poziomu....! Spotkalam sie poprostu i tyle..byl to pierwszy i ostatni raz.I k to chodzi ze trzymalam klse bylam usmiechnieta i szczesliwa.Nawet przez sek nie dalam poznac po sobie ze to nnie boli.Bylam zimna i powiedzialam mu ze ciesze sie jego szczesciem :D a i jeszcze jedna rzecz...nie musze bswic sie w nagrywanie bo mam takie maile od niego od wczoraj, ze to wystsrczyloby zeby go pograzyc...ale to juz nie moj biznes i cyrk !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejku jej
daj cynk jego dziewczynie...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejku jej
...takich trzeba eliminować z gry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza tak się nazywa :-) spotkanie po LATACH dziewczyna jest wspaniała!!!!!!! niestety oboje jesteśmy w mniej lub bardziej udanych małżeństwach tylko dziecko które kocham bardziej niż siebie powstrzymuje mnie przed rozwodem :-) najgorsze dla mnie jest to, że z mojej strony rozstaliśmy się nie z braku uczuć a pojawiającej się nudy i mojej chęci do poznania innych dziewczyn i wyszalenia się kiedy poznałem, kiedy się wyszalałem okazało się, że nie było warto trzeba było być z Tą jedyną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i sie zaczelo
Po co? Bez sensu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samuel l jackson 2
buziaki dla autorki. Trzymaj sie mala! ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×