Jak najlepiej "powygłupiać się" w dziewczyną luzne rozmowy o nicyzm

witam mam problem, poniewa z nigdy nie byłem na randce i nie wiem jak to jest, tematy czym się zajmujesz i co lubisz mamy juz za soba znalismy sie jako znajomi wiec odpada, ale chodzi o zwykłe sytuacje - idąc na spacer, będąc razem w domu jak się zachowywać jakies wygłupy, ktore lubia dziewczyny, zarty - nie mozna w koncu w kolko rozmamiac o rzeczach powaznych - studiach czy pracy, tylko prosze nie piszcie - powiedz cos smiesznego - tylko jakies konkrety - wiem ze jestem ofiara losu mam 23 lata i nigdy nie miałem dziewczyny ale po prostu nie chciałbym zeby wizela mnie za sztywniaka nudziarza i uciekła prosze pomozcie;) takie rozmowy o niczym

No najlepiej rozmawiać, żeby wiedzieć co lubi, co sprawia jej frajdę, jakie żarty lubi - po prostu się poznać :). A robić można mnóstwo rzeczy - idźcie do kina, na koncert, na rolki, na rower - wtedy zawsze jest milion tematów do rozmów na temat tego co właśnie robicie. Ugotujcie coś razem jakieś spagetti czy pizze, przy tym też może być wesoło i wogóle róbcie jak najwiecej rzeczy razem. Wybierzcie się na wycieczkę, zrób jej jakąś niespodziankę itp, itd ... Tematy same się Wam nawiną. To, że się nie wygłupiasz na każdym kroku to nie znaczy że jesteś nudziarz - po prostu staraj się wymyslać ciekawe sposoby spędzania czasu, wykaż się inicjatywą a ona to doceni. Dziewczyny czasem wolą pogadać też poważnie - to świadczy o dojrzałości chłopaka. Ale oczywiście radość i humor taki prawdziwy z środka świadczy o inteligencji. Więc nic nie udawaj, wyluzuj i bądź sobą po prostu. Powodzenia :)