Niezręczna sytuacja u córki w mieszkaniu.

jak moja matka ! włazi bo ma klucze , a bo przejeżdzała i nikt nie otwierał ,pies szczekał to myślała że coś się stało ( dziwne żeby nie szczekał jak dzwoni dzwonek) ,a to przecież miało cie nie być to wpadłam bo byłam w pobliżu a tak mnie pęcherz cisnął ,no milion tłumaczeń ,raz była u mnie znajoma ,spiłyśmy się mocno, nie odb telefonu ,to przyjechała bo sie ...martwiła ,a pózniej kazanko i wysyłanie do AA :D od zawsze tak było ,z tym że ja mieszkam sama z psem i kotem ,ale to chyba nie usprawiedliwia ja głupia byłam że sie nie przeciwstawiłam ostro wcześniej ,teraz mama już ma swoje lata i zwyczajnie szkoda mi jej ranić , doskonale rozumiem twoją córkę !

Czekam na męża i pogadam z nim.

Chcesz mężowi mówić o tym, że córka uprawiała ze swoim mężem sex w bieliźnie erotycznej???

poza tym PROWO , tylko gimgówna robią byki typu "zienciu" dowiaduje się co "róż" osoby sprzed reformy edukacji w życiu by podstawówki nie skończyły z takimi bykami.

Mam nadzieję, ze nie poczuli się źle.

a co mowila jak schodzila ze schodow?

Chce mężowi przedstawić sytuację jaka zaszła, przecież nie będę przed nim ukrywać.

Przecież nic się nie stało. Gdyby moja mama weszła nam do mieszkania i zobaczyła coś takiego to powiedziałbym ze seksze się z mężem, mój maz, moje mieszkanie. Wielkie mi coś

Może lepiej nie będę pisać co mówiła. To ich sprawa.

Córka nie jest gimnazjalistka! Jest mezatka !

pewnie coś w stylu zerznij mnie

Robisz z igły widły

Może faktycznie przesadzam. Może za bardzo przesadzam.

napisz, przecież jestes anonimowa

No i podziwiam mamuske ze sama chociaz NIE CHCE WIEDZIEC co sie dzieje :D bo o takie mamy to ciezko - wscibskosc to grzech wspolczesnego swiata. Niech pani lepiej idzie do niej, przeprosi i odda klucze ktore dala córa do jej mieszkania. To bedzie akt, ze nie chce sie pani wtracac, nic pani nie interesuje i takie tam. Tak na prawde Pani nabroila, bo po cudzym no nie powinno sie chodzic, nawet jesli pozwoli to z dystansem do tego, a to ze cora nie otwiera to chyba wiadomo dlaczego. Teraz pani ma nieswoje poczucie winy, a córa nerwe ze jak tak mozna sie wpi3rdalac, no nie ukrywajmy słów. A caloksztalt, to przeciez nic strasznego ;) na przyszlosc nie wspominac o tym i sie ulozy.

ale co powiedziala jak schodzila?!!

nigdy w życiu takiej matki.

mam nadzieję że to PROWO

dobrze że moja matka jest normalna.

Skąd takie matki sie biorą.

Spokojnie podejedz to tego na spokojnie. Przecież nie zastałaś ich jak oni bara bara. córcia widze gaczety erotyczne to podstawa.

Najpierw piszesz, że słyszeli, że ktoś wszedł do domu a potem, ze córka jakieś świństewka wygadywała jak schodziła. więc albo kłamiesz albo córka chciała być przyłapana :D

Nie jestem pewna czy słyszeli, ale oboje zeszli na luzie. Dzwonie do córki i nie odbiera.

Nie powiem co powiedziała, bo to jest bardzo intymne.

Dodzwoniłam się... przyjedzie do mnie jutro po pracy i oddam jej klucze.

Pdm

Hhehehe Zośka jak tam ?