Niech już wreszcie coś napisze!

Witam, piszę do Was w pewnej sprawie, którą zaraz opiszę. Jest ona być może banalna i mogę już teraz przepuszczać jakie odpowiedzi otrzymam, ale mimo to piszę, ponieważ może przeczytam tutaj choć jedną mądrą myśl, która mi jakoś pomoże. Sprawa jest prosta i pospolita, a mianowicie, w sobotę na dyskotece poznałam chłopaka, z jego inicjatywy wymieniliśmy się numerami, później w niedzielę pisał, a dzisiaj cały dzień milczy i już raczej dziś nie napiszę... Myślicie, że napisze jutro? Czy jego zainteresowanie spadło i jeżeli ja pierwsza się nie odezwę to on też już nie? Warto pisać pierwszej? I takie ogólne pytanie, jak myślicie, dlaczego tak często czekamy na wiadomość od ,,nieznajomego'' a on nie pisze?

mam hemoroidy nie wiem jak żyć boję się mocniej pierdnąć bo wypadajom

haha, ależ zabawne

miał na ciebie chęć ale mu przeszło. szkoda czasu.

a może to ja powinnam napisać? Może on myśli, ze to mi nie zależy? Bo to on bardziej zabiegał, a ja podchodziłam do tego z dużym dystansem?

A myslisz ze ma tel.tylko do Ciebie? Dzis zalicza inna z dyskoteki.Do nicxego innego taka imprezowicza panna z dyskoteki sie nie nadaje.jak i zreszta facet. Zobaczysz ze jutro napisze albo jeszcze dzis jak wroci od innej.

coz za problem, zamiast rozmnyslac i analizowac, dlaczego, po co i w ogole ...napisz mu: jak tam, zyjesz jeszcze - tak nagle zamilkles, co u ciebie. i zobaczysz, czy sie odezwie i jak. jesli cie oleje to wiesz co jest grane.

mam tez prawie takom samom sprawe i powiem ci jedno pisze z takom jednom dziewczynom kturom poznalem na internecie i zawsze ja do nie nie pisze pierwszy ona zawsze do mnie pierwsza pisze wiec powiem ci tylko jedno napisze pierwsza to on zacznie pisac :D