Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mam wredna teściową!!!

Czy wypada założyć białą suknię na ślub jak ma się dziecko?

Polecane posty

ludzie, dla których problemem jest kolor sukni nie powinni mieć dzieci ani brać ślubów. wróćcie do przedszkola, tam mentalnie jest wasze miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wuruwuru
na szczescie to piata woda po kisielu pierwszy raz ich na oczy widzialam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja mam dwójkę i brałam slub w białej sukni- nie było zadnych komentarzy i min, zresztą czemu miałaby być? Nie zapraszałam na swój ślub plotkarek, tylko bliskie i życzliwe mi osoby. A gdyby zdarzyły się i inne? to ich problem ze w nich tyle jadu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nkwefnfn
wuruwuru to bylam ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwielbiam te spory
o kolor sukni;) Jest to nawet lekko zabawne jak ważny dla kobiet jest ten kolor, ile symboli ze sobą niesie i w ogóle. Kurcze - u nas na pogrzeb ubieramy się na czarno, gdzie indziej na biało i zarówno jeden jak i drugi kolor kojarzy się gdzieś ze śmiercią. To tyle odnośnie metafizyki waszych kolorów (to do fanatyczek białej sukni i czystości). Drogie dziewczyny, to TYLKO suknia, materiał, szmata, a wy dodajecie jej jakiejś nadzwyczajnej mocy... Co mnie obchodzi czy ktoś jest dziewicą czy ma już 5 dzieci?? Wiele z was to niezłe hipokrytki, którym się "udało" nie wpaść, a potem bezczelnie obgadują każdą, która idzie do ślubu w ciąży.. Zresztą - w jakim świecie wy żyjecie? Podejrzewam, że większosć z was potrafi używać życia (i nie mam nic przeciwko temu - jak dla mnie trzeba się wyszaleć, gdy jest się młodym), ale przy okazji sukienek ślubnych, weloników itp mało wartościowych DROBIAZGÓW wychodzi z was bigoteria, jakiej świat nie widział. Znam pary, które brały ślub w bieli, welonach i dzieckiem w drodze - kochają się i są szczęśliwi. Znam takich, którzy czekali do ślubu ze wszystkim, nie dopasowali się pod żadnym względem i są już po rozwodzie. Co wam robi za różnicę, czy ktoś pójdzie w różowej, białej czy czarnej sukience?. Symbole.... Ma się przede wszystkim czuć dobrze. A reszta niech pluje jadem, to bez wątpienia bardzo katolickie podejście - totalny brak tolerancji dla drugiego człowieka i wyrozumiałości dla jego przeszłości... Teraz widzę, że skoro na swoim ślubie nie miałam welonu i białej sukni (jedynie ecru), to pewnie wszelkiej maści "wyrozumiałe"osoby uznały za przejaw mojej "grzeszności", a nie efekt tego, że nie toleruję kawałka tiulu na głowie, którego sensu zakładania jeszcze nie pojęłam, a na biel mam uczulenie od wielu lat. Śmieszni mali ludzi z niektórych was...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwielbiam te spory
autorko idź w tym, czym chcesz, co lubisz, w czym wyglądasz dobrze. Teściowa - pewnie jeszcze nie raz pokaże się od "lepszej" strony. Nie pozwój, by miała wpływ na ten ważny dla ciebie dzień. Potem będziesz załować, że posłuchałaś. To TWÓJ dzień, TWOJA suknia i tylko od ciebie ma zależeć czy będzie biała, w kwiatki czy paski. Nie baw się w symbole, które ktoś wymyśla i każe ślepo ich trzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc inny
Kotka 33 ma racje Swieta nie jestem ale szlam do slubu jako dziewica i szczerze bardzo sie tym nie chwale, bo ludzie patrza jak na dinozaura. Wyszlam za maz bardzo mlodo i kazdy pytal czy "musze" i pewnie kazdy myslal ze kto jak kto, ale my pierwszy raz mamy dawno za soba. a dzis siedze i patrze na kwiaty z okazji 14 rocznicy slubu ktora obchodzilismy kilka dni temu :) Ubierz sie jak Ci sie podoba, nie sluchaj tesciowej to jest Wasz dzien, ona juz swoj miala ;) Welon - dla mnie przesada, ale jesli chcesz to czemu nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mega racja
oczywiście biała suknia a welon no jak uważasz ale możesz , nikt nie ma prawa Ci zabronić :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To jest masakra
Ja mam 6 letnia córke u sierpniu biore slub z ojcem mojego dziecka i mam piekna bialą suknie i welon i nie mam zamiaru rezygnowac ani z tego ani z tamtego !!!!! Welon nie oznacza czystości tylko wianek !!! Welon ma cie uchronić przed zlymi duchami i spojrzeniami!!! A co do dzieci przed slubem to nie wiem czy to jest jakas zbrodnia???? co moze powinnam sie wyskrobac zamiast urodzic i kochac swoje malenstwo calym sercem ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja miałam białą suknie i welon też a nasz syn miał równo roczek jak bralismy slub. ksiądz powiedział ze to moja sprawa prywatna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×