Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość xsuz

czy wstyd samej na wesele isc?

Polecane posty

Gość doctorek B.Roma
wstyd bez ochroniarza wychodzic do toalety :P, :P, :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjhjhgjhgh
do 16 18 roku nie potem tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jest wstyd Świadczy tylko o tym że niemasz z kim iść. A to czy się tego wstydzisz czy masz to głęboko tam w odbycie to twoja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 25 lat, tylko raz byłam z partnerem na weselu. To było najgorsze wesele na którym byłam. Cały wieczór siedziałam przy stole i z nikim nie tańczyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xsuz
tak serio to wyzej to podszyw, ja mam 22 l i nie mam z kim isc powaznie, zadnego normalnego. sami patolodzy. ale czy wypada? co ludzie pomysla?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny25...
Fjolsfinna tak sie opił ten partner ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xsuz
przejmuje bo kurcze obciach przed ludzmi, wesele mlodej osoby kuzynki. duzo mlodych ludzi wszyscy pewnie poparowani a ja nawet nie mam kolegi nadajacego sie pokazac i upic swobodnie bez obciachu, zycie jest trudne czasem ; /

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny25...
ja lubie wesela Jesli jakas dziewczyna nie miałaby z kim iść to oferuję się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samotny25... - nie, po prostu uznał, że on sie do takiej muzyki nie bawi, siedział całe wesele, bawił się telefonem i do nikogo sie nie odezwał. Pił sam ze sobą i nie pozwolił mi z nikim zatańczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny25...
a no to faktycznie nieudane miałaś wesele prze niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wesolutkagosia
idź sama i się nie przejmuj:) jeśli jesteś w stanie to wypij kielicha z jakims facetem i będzie twój:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xsuz - a tam obciach, takie sranie. Ja zawsze chodzę sama i przeważnie się dobrze bawię, z kuzynami na przykład. Nie zabrałabym kolegi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghgmjjjnk
Wstyd to zaden , ale nie idz bo bedziesz sie bardzo zle czula ,jak wszystkie pary nagle wstana od stolu i pojda tanczyc , a Ty zostaniesz sama przy stole .Przezylam to wiec szczerze odradzam .Chyba ze usiadziesz przy stole z takimi co bardziej pija niz tancza .Zostac samemu przy wielkim stole i rosole to nic milego , ale przemysl to sobie jeszcze .Albo poprostu nie siadaj wsrod samych par , bo mozesz sie znalezc w takiej sytuacji jak ja .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wesolutkagosia
a ja jak byłam sama to po pierwszym tańcu szybko zobaczyłam kto się nie rwie i w wolnej chwili przysiadłam się, wypilismy po kieliszku i juz miałam partnera:0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Charles M.
Nie wsytd. W zasadzie to nawet dodatkowa możliwość poznania kogoś. Możesz zabrać ze sobą jakiegoś typa który cie nie interesuje jako figuranta żeby "dobrze wyglądało" (jeśli rodziny to konserwy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Charles M.
Nie jest prawdą że będzie sie bardzo źle czuła. To mega subiektywne spojrzenie na sprawe, bo zależy totalnie od tego jaka to osoba. Jeżeli z natury ma na takie problemy wyjeebane to nie bedzie sie źle czuła, poza tym nie ma powodu żeby sie źle czuć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xsuz
dodajecie otuchy, najwyzej jakąś miniówe założe i partnera przy wódce poznam i spoko. ale pójde sama jak cos.. mówicie nie obciach no nie wiem. ja sie przejmje ze bede sie wyrózniac, wybiore sie z matką bo to jej rodzina ;p(moja mniej haha) no ale ok.. a dobrze wiedziec o siadaniu przy stole ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa_22
Sama mam podobny problem. Mam 22 lata wesele bliskiej kuzynki a ja nie mam z kim iść. I nie wiem czy to nie wstyd. Ale naprawde nie mam kogo zabrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, zawsze mozna kogos wyrwac/przeleciec chociaz wiem, ze zycie to nie ameryk. komedie, ale szansa zawsze jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście ze wypada ja znam kilka par co na weselu się poznali isa razem w tym mój brat isa malzenstwem 25 lat tagze zycze powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×