Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Alice777777777777

Koncze się nerwowo przez swoja głupotę i kłamstwa

Polecane posty

Gość Alice777777777777

Witam Zaczne od tego że koncze się nerwowo przez swoja głupotę i kłamstwa. W klasie maturatnej zaczał mi się trudny okres buntu ogólniaka skończyłam ale do matury nie podeszłam nie zalezalo . Uwazalam ze to tylko zbędny mi papierek . Potem zaczęłam ćpać prostytułować się zrobiłam wtedy wiele błedów . Ale po 2 latch opamiętałam się i zaczelam wychodzić na prosta . Poznałam faceta który namowil mnie zebym zdala mature poszla na studia , ja tez tego chciałam . Okazała się ze na najblizsza mature się nie załapałam bo było już za późno więc poszłam do studium skończyłam nie dawno to studium chwile pracowałam w sklepie . Z tamtym chłopakiem się rozstałam i poznałam nowego jesteśmy już rok razem on jest najcudowniejszy na swiecie i wiem ze zawsze będziemy razem. Ale on jest za idealny i dla tego ja wstydzę się powiedzieć mu cala prawde o sobie . On jest ode mnie starszy skonczyl studia i ma dobra prace .Powiedzialam mu zecpalam i trochę o prostytucji oczywiście nie wszystko . Przebolal to potem były czasem tylko trudne dla mnie pytania ale po miesiącu się skonczyly. Ale mój główny problem ten z którego powodu pisze ten post to to ze ja się mu wstydzę powiedizec ze nie mam matury . Strasznie się wstydzę mu to powiedzieć on miał zawsze świadectwa z paskiem studia skonczyl z wyróżnieniem i ja nie jestem w stanie mu powiedzieć ze nie mam matury. A mature zdaje tego maja i strasznie się jej boje glownie matmy . I jeszcze się okazało ze jakiegoś papierka nie doniosłam i nie wiadomo ze mnie do polaka dopuszcza . Jutro ide błagać dyrektorke żeby mi pozwolila złożyc papierek. Masakra ja się już koncze psychicznie .! Pomieszkujemy razem on chce zebym z nim zamieszkala ale ja nie chce bo jak jestem u rodzicow to się do matury ucze . I jeszcze strasznie się boje caly czas ze znajdzie u mnie jakies książki do matury albo cos w komputerze . Wiem ze to chore i ze na pewno gdybym mu powiedziała to zrozumie pomoze poduczy mnie matmy. Ale ja mu nie powiem przez gardło mi to nie przejdzie strasznie się tego wstydzę . Boje się ze on się dowie ze mnie zdam albo ze mnie nie dopuszcza . I co ja wtedy zrobie będę przez rok sciemniac ze nie jestem gotowa żeby się do niego wprowadzić . Chciałabym isc na studia i już go nie oklamywac ( no może nie oklamuje go bo on przecież nie pytal się mnie czy mam mature ). Chce już być na studiach zmieszkac z ukochanym ii nie mieć przed nim tajemnij. Proszę o wsparcie :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×