Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 2efr5h67ju6352

Mój facet namawia mnie, byśmy zamieszkali razem...

Polecane posty

Gość 2efr5h67ju6352

...a ja nie chcę tego robić, nim się zaręczymy. Nie zrozumcie mnie źle, nie jestem jakąś ultrakatolicką dewotką (daleko mi od tego), uprawiam seks :P i nie czuję na sobie presji rodziny, ale uważam, że to właściwa kolejność. Zaręczyny - mieszkanie razem przez rok, dwa, trzy... - myślenie o ślubie. Jakie jest wasze zdanie na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość On28waw
a po co ten ślub i zaręczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie po, co ci ślub i zaręczyny przynajmniej nie będziesz się wstydziła w sądzie jak się będziesz rozwodziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja najpierw mieszkałam, a potem oczekiwałam zaręczyn, w razie pewności, że to właśnie tego faceta chcę za męża. Nie odwrotnie. Ni poznasz kogoś tak naprawdę, póki z nim nie zamieszkasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie masz prawa mieć jakiejkolwiek kolejności w związku i trzymać się jej, bo dajesz dupy bez zaręczyn, ślubu i wspólnego mieszkania :O Twoja kolejność to : ruchanie, bachor, świński ślub bez zaręczyn i mieszkanie razem? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×