Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam zeza i krótkowzroczność

Czy ktoś w Twojej rodzinie ma wadę wzroku?

Polecane posty

Gość mam zeza i krótkowzroczność

Urodziłam się z dobrym wzrokiem, potem mając kilka lat zaczęłam nosić okulary, ponieważ pojawił się u mnie zez i b. mała wada wzroku (-0,5). Zeza niestety nie dało się wyleczyć całkowicie, jest trochę mniejszy, ale jest, za to krótkowzroczność pogłębiła się :(. Najbardziej wkurza mnie to, że w mojej rodzinie niemal wszyscy mają idealny wzrok. Mama, tata, brat - mają bardzo dobry wzrok, tylko ja jestem taki rodzynek, że mam wadę. Kilka osób w dalszej rodzinie nosi okulary (wujek - od młodości krótkowzroczność, kuzynka wrodzona dalekowzroczność lewego oka, druga kuzynka niewielka krótkowzroczność spowodowana książkami, komputerem, telewizją itp.) Przez kilka pierwszych lat mojego życia widziałam wszystko wyraznie i miałam proste oczy (pocieszam się, że przynajmniej wada nie jest wrodzona). Potem zez wszystko zniszczył i dzięki okulistom nosiłam okulary całe dzieciństwo, co chyba osłabiło trochę moje oczy... Ale to już tylko domysły. 1. Czy masz wadę wzroku (jaką?). Nosisz okulary czy soczewki? 2. Czy wady wzroku mają (oprócz starczowzroczności): - Twoi rodzice? - Twoje rodzeństwo? - Twoi dalsi krewni (wujkowie, ciotki, kuzyni)? - Twój mąż/żona i dzieci (jeśli posiadasz)? - inne osoby z rodziny - Twoi znajomi i przyjaciele?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiifkav
Czy masz wadę wzroku (jaką?). Nosisz okulary czy soczewki? Mam dużą wadę wzroku po 6 d, mam przy tym astygmatyzm i noszę soczewki od kilku lat. 2. Czy wady wzroku mają (oprócz starczowzroczności): - Twoi rodzice? mama zawsze nosiła okulary, ma wadę podobną do mojej, ojciec zaczął w wieku 50 lat dopiero. - Twoje rodzeństwo? Tak, mam dwie siostry i obydwie mają wadę wzroku, ale dużo mniejszą niż ja. - Twoi dalsi krewni (wujkowie, ciotki, kuzyni)? Mój wujek (brat mamy) jego córka i syn, od strony ojca nikt nie nosi okularów - Twój mąż/żona i dzieci (jeśli posiadasz)? mąż nie nosi okularów, ale jego ojciec tak, dzieci nie mamy tak mąż mojej cioci, ale on nie jest z rodziny typowo, wiadomo po ślubie dołączył więc z innnych genów tę wadę przyniósł - Twoi znajomi i przyjaciele? Chłopak mojej siostry nosi okulary ze znajomych to nikt, albo moją soczewki więc mogę sobie z tego nie zdawać sprawy, o mnie też wiele osób nie wie, że noszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielony knotek
widocznie masz wadę nabytą tak jak ja przyczyną jest komputer telewizor i sztuczne światło u mnie mama ma wadę od urodzenia ale to jest z przyczyny takiej że babcia brała silne leki podczas ciąży bo była bardzo chora i mama miała się urodzić w ogóle bez rączek nóżek itd. nawet lekarz doradzał babci aborcje a tata ma też nabytą ale ze starość ma 50lat i zawsze miał dobry wzrok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też ślepa laska
mam ponad -6 i do tego z astygmatyzmem, nikt w rodzinie nie ma takiej wady wzroku, noszę soczewki ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maganda
Ja nie widze na jedno oko a na drugie mam wade-0.75nosze okulary .Moja mama ma wade -3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o jessu
Ja mam wade minus 1,75 na obu. Nosze soczewki. Mam 23 lata. Identyczna wade ma moja siostra, ktora jest dwa lata mlodsza ode mnie i rowniez nosi soczewki. Moj 12 letni brat ostatnio na bilansie rowniez dostał skierowanie do okulisty. U nas to raczej genetyczne - moja matka zaczela bardzo szybko nosic okulary, teraz ma ok. minus 5 na obu i tez nosi soczewki. Okulary zaczal nosic rowniez po 40stke moj ojciec, ale to od siedzenia przed kompem w pracy. Wiekszosc moich znajomych rowniez nosi okulary, wiekszosc tylko do czytania z odleglosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam-4, moja mam tez -4
dziadek ( ojciec mamy) -5, ciotka -6, corka -6, reszta ma dobry wzrok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PATO Loggia
miałam slepego meza ale juz nie zyje, na szczescie dzieci zdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety wady wzroku sie zdarzają w każdym wieku. Moja mama ma tzw. straczowzroczność i zaczęła gorzej widzieć z bliska po czterdziestce. Ale z tego co jest mi wiadomo to zupełnie naturalna i normalna kolej rzeczy. A na wszystko znajdzie się rozwiązanie u mojej mamy dobrze sprawdzają się okulary z soczewami progresywnymi JZO. Bardzo sobie je chwali, nie ma teraz żadnych kłopotów z widzeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no po 40 roku życia to jest jak najbardziej naturalne, że wzrok się psuje, ale taki jest stan rzeczy. Ja sama się długo nie mogłam do tego przyznać, ale w końcu kupiłam sobie okulary progresywne. a jak ktoś będzie miał podobne problemy, jak ja i chce więcej info warto zajrzeć tutaj http://czasnawzrok.pl/jak_sobie_radzic/co_to_sa_soczewki_progresywne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama ma prezbiopię. Ale podobno to jest zupełnie normalne, że w pewnym wieku już wzrok nie jest taki sam. Na szczęście okulary z soczewkami progresywnymi jzo w przypadku prezbiopii są bardzo dobrym rozwiązaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu sobie wady nie skorygujecie laserem ?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie w rodzinie tylko ja mam wade wzroku, -20 i na drugim -7 dodatkowo astygmatyzm odklejanie siatkowki i cos jeszcze. oprocz tego wada słuch 60% ubytku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam wadę -7,5 na obojgu oczach. Zaczęło się od ok -1 w wieku 7 lat, wada nie jest wrodzona. Od 10 lat noszę soczewki kontaktowe. Moja siostra wzrok idealny, mąż i syn tez, generalnie w rodzinie mało kto nosi okulary a jak juz to są to male, często uleczalne wady. Czemu nie laser? Trzeba przez dłuższy czas mię stabilną wadę, moja stale się powiększa, po operacji tez jakiś czas dobrze się nie widzi, a w sumie odkąd noszę soczewki to nawet mi ona nie przeszkadza. Kuzynka męża miała zabieg laserem i po ciąży wada wróciła, wiec kasa wywalona w błoto i znów nosi okulary, poza tym wada mojej wielkości raczej by się całkiem nie dala usunąć, więc i tak musialabym nosić soczewki. Może kiedyś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przy takiej duzej wadzie wzroku czesto wykonuje sie przeszczepy rogowki ;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wada po laserze wraca ale nie u kazdej osoby ...jest cos takiego jak mozliwosc dokorygowania laserem gdyby wada sie pojawila znowu.....nawet jesli wada sie naweaca to nie jest ona takiej wielkosci jak przed zabiegiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Netka

no ja się zdecydowałam na korekcję laserową w Optegrze  - i nie żałuję bo klinika spisała się bardzo dobrze! sprawnie przeprowadzony zabieg, szybko i bezboleśnie! jest bardzo ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×