Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość .... ona ....

JAKIE MACIE MARZENIA

Polecane posty

marzycieleeee ale ja mówię ogólnie o szczęściu a Ty o małżeństwach. Każdy potrzebuje w życiu czegoś innego do szczęścia a Ty ukierunkowujesz wszystko na związki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzycieleeee
Dałem przykład związków i małżeństw, bo to najczęstszy problem - własny dach nad głową. Nie ukierunkowuję wszystkiego na związki, przecież napisałem o hobby, dzięki którym człowiek jest szczęśliwszy... według Ciebie tylko pozornie. Twierdzisz, że Twoim marzeniem na dzień dzisiejszy jest prawdziwy przyjaciel, normalna rodzina... Rodziny nie zmienisz, choć ona sama może się zmienić, a przyjaciela jeszcze spotkasz, Twoje marzenia mogą się spełnić jutro, za miesiąc, za rok... Gdy już się zmaterializują, stare przestana istnieć, a na ich miejsce przyjdą nowe. To jak zdobywanie celu przez człowieka, osiągasz jeden i brniesz do następnego. Podobnie jest z marzeniami, gdy już się wypełnią, zaczynasz marzyć o innych... przyjdzie w końcu taki dzień, kiedy jedno z Twoich wielu marzeń znajdzie się na półce sklepowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viki022
Moim jedynym marzeniem jest mieć mnóstwo własnego hajsu, nic mi więcej do szczęścia nie potrzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marzycieleeee napiszę tak. Są marzenia materialne i te drugie, z czego te drugie są prawie nieosiągalne. I nie chodzi mi tylko o przyjaźń itd, a po prostu są rzeczy o których nie piszę. Nie wiem jak Ty ale ja jestem zdania, że nie wszystko można mieć w życiu albo, jak wolisz nie każdemu jest dane to posiadać. "To jak zdobywanie celu przez człowieka, osiągasz jeden i brniesz do następnego."- no właśnie jaki w tym sens? Wszystko czego mi trzeba to bycie szczęśliwą ot tak, fajnie jest mieć cele w życiu, ale nie aż tak by było to jedyną rzeczą, która trzyma mnie przy życiu. Czekanie, czy nawet robienie cos w tym kierunku, a byc moze to i tak nie nadejdzie. A nawet jeśli, to za chwile staje się to przeszłością. Chyba trochę zboczyłam z tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzycieleeee
Uważam, że nie można mieć w życiu wszystkiego tylko z jednego powodu - jest ono za krótkie. Z drugiej strony, "wszystko" nie jest nam potrzebne i dlatego skupiamy się tylko na zdobywaniu ważnych dla nas celów. ""To jak zdobywanie celu przez człowieka, osiągasz jeden i brniesz do następnego."- no właśnie jaki w tym sens?" Jak to jaki w tym cel? Każdy człowiek ma jakiś cel, nawet najmniejszy... Nie można zdobyć szczęścia żyjąc bez celu. Nawet osiągnięcie szczęścia wyznacza nowe cele, by go nie stracić i utrzymać przy sobie tak długo, jak to tylko możliwe. Czuję się osobą nieszczęśliwą i zmiana tego stanu wymaga ode mnie określonych działań w kierunku określonych celów. Siedząc i robiąc "nic", nie osiągnę szczęścia. Ty również masz jakieś cele, dlatego wciąż jeszcze żyjesz. Pytanie: po co żyjesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzycieleeee
Cele mi się dwoją i troją :-) Miało być: Jak to jaki w tym sens?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzycieleeee
"Czekanie, czy nawet robienie cos w tym kierunku, a byc moze to i tak nie nadejdzie. A nawet jeśli, to za chwile staje się to przeszłością." Osiągnięcie celu nie oznacza jego utraty... chyba, że masz coś innego na myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czuje sie jak zero
A ja marze,by byc normalny,odzyskac zdrowie,kochac i byc kochanym,wiedziec,ze zycie ma jakis sens ,by cos osiagnac w zyciu,itd,ale wiem,ze to tylko marzenia,i choc moze blahe,to i tak nierealne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×