Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Karolina Sk.. Warsaw

Dlaczego on urwał znajomość ???

Polecane posty

Gość Karolina Sk.. Warsaw

Witam ;) Znałam się z takim Krzyśkiem 3 lata ( poznaliśmy się na kursach językowych) , Mieliśmy dużo wspólnych znajomych i każdy nasz znajomy mówił pasujecie do siebie, a niektórzy nawet twierdzili że jesteśmy parą ( choć nie byliśmy, a ja bardzo chciałam z nim być ) Nadeszły Wakacje i w wakacje on zadzwonił zaproponował spotkanie i okazało się ze mieszka blisko mnie bo 3 bloki odemnie . Spotykaliśmy się codziennie,on mówił że mu się podobam , że myśli poważnie o nas , nawet pewno dnia całowaliśmy się . Ja po wakacjach niestety wypisałam się z tego kursu językowego ale normalnie utrzymywaliśmy z Krzyśkiem kontakt, spotykaliśmy się . A teraz od 4 miesięcy on się nie odzywa nic, poprostu znajomość się urwała, napisałam mu sms co u niego słuchać nie odpisał mi , wysłałam mu życzenia świąteczne też mi nie odpisał , spróbowałam jeszcze raz i napisałam koljengo sms co u niego słychać , Odpisał tylko nic ciekawego, dobrze I nawet się nie spytał co u mnie . Co wy o tym myślicie ? Jak odbudować relacje z Krzyśkiem ? Dać sobie z nim spokój ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daj sobie spokoj. Mowie Ci to z doswiadczenia. Za kazdym razem gdy sie narzucalam wychodzilo 100 razy gorzej. Nie odbudowuj, bo nie ma czego.Chlopak niezainteresowany. Tylko go wkurzysz narzucajac sie. Faceci nie lubia nachalnych kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MC Gyver, lotnia z betoniarki
bo zostawia cie dla kolesia który za toba oczy wypatrywał jak miałas 15 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fggfgghhjh
karolina ile ty masz lat? chyba jestes bardzo mloda... skoro masz takie problemy. olej go. on cie nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina Sk.. Warsaw
Też tak myślę że nie ma o co walczyć i odbudować relacji , ale ja nie umiem tak o nim zapomnieć poprostu . Zastanawia mnie jedno dlaczego on tak się zachowuje , skoro było dobrze , naprawdę myślałam , że będziemy się przyjaźnić ciągle albo może nawet będziemy parą .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina Sk.. Warsaw
Mam 25 lat , a Krzysiek 26

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też wielokrotnie traciłam czas na zastanawianie się i nic mi to nie dało. My kobiety lubimy roztrząsać, ale uwierz mi że milcząc i nie dążąc usilnie do kontaktu z nim zdziałasz wiecej. Jak zateskni to sam przyleci. Jak nie zateski to mozesz go nawet milion razy namawiac na spotkanie a i tak nic z tego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to już koniec zrozum to
pewnie ma dziewczynę a może narzeczoną lub żonę, znudziło mu się gadanie z Tobą, tak trudno to zrozumieć i się z tym pogodzić ? skup się na tych co chcą z Toba rozmawiać i spotykać się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowalijki za grosze...
takich par jak ty to on na na pęczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dffgfgghgh
myslalam ze masz 15 lat :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina Sk.. Warsaw
Macie racje , jak będzie chciał to sam się odezwie, już nie będę się narzucać , pisać do niego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walcz kobieto bo masz o co
Ja bym walczyła wkońcu jest o co ;) Byliście bardzo blisko i nie mozna tego teraz skreślić . WALCZ Kobieto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dasz rade ! walcz póki masz co
Ja na twoim miejscu bym walczyła, stsrała sie odbudować relacje , przecieź byliscie blisko on mówil ze jestes suoer itp , ze mysli o tobie poważnie , wię napewno nie urwał kontaktu, tylko jest zajęty i nie ma czasu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolanta..fanta
Poczekaj, nie narzucaj sie ! Jak zatęskni to odezwie się , a na pewno zatęskni GWARANTUJE CI TO ;) TRZYMAJ SIE I GŁOWA W GÓRĘ ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krasnal Chałabała
Typowe kobiece doradzanie...jedna drugiej przekazuje te same bzdury i tak koło absurdu się zamyka. Albo Ty albo on zabierał się do tego jak pies do jeża. Niestety aby facetowi zależało to jednak ze swojej strony też trzeba umiejętnie tworzyć atmosferę bliskości, pożądania i namiętności. Widocznie przyjęłaś taktykę obronna lub niedostępnej księżniczki, o która facet musi walczyć. I tak po jakimś czasie emocje z faceta uszły i chęć zabiegania o Ciebie - czyli masz babo placek. Nie wiem po jaką cholerę wciskacie sobie jedna z drugiej te same głupoty, że facetów kręci milczenie, zbywanie, unikanie i udawanie niedostępnej.Jak facet nie widzi zaangażowania z Twojej strony tylko bierną postawę zdobywanej księżniczki dochodzi do wniosku, że w zasadzie nie czuje się przy Tobie szczęśliwy.Dlaczego doszedłem do takiego wniosku u autorki postu?.... jak to jest możliwe, że spotykasz się z facetem od miesięcy a nie zostaliście parą. Potrzebowałaś nie wiem znaku z nieba czy pozwolenia mamy. Sama sobie zadaj to pytanie.... Zgadzam się, że usilne łapanie kontaktu do niczego nie prowadzi i jak w tym przypadku spokojnie możesz dac sobie spokój bo faceci nie mają w naturze nie odpisywanie dziewczynom, na których im nie zależy ( w przeciwieństwie do kobiet)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina Sk..Warsaw
No właśnie znaliśmy sie 3 lataa i ja o niego zabiegałam , starałam sie on napoczątku nie, później starał sie spotykalismy sie codziennie on mowil ze mysli o mnie powaznie, ze jestem fajna i wogole .. gdy pierwszy raz na spotkaniu zaczelismy sie calowac , to po spotkaniu napisalam mu sms dziekuje za ten mily dzien spędzony z toba , on odpisal ze to on dziekuje i czy spotkamy sie jutro . WIĘC CHYBA JA GO NIE OLEWAŁAM I NIE ROBIŁAM NIE DOSTĘPNEJ KSIĘŻNICZKI, TYLKO SIE STARAŁAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na co czekałaś ????
Hmm tutaj sie zastanawiam nad tym , bo faktycznie sie starałaś ale on też sie starał więc czemu nie byliście razem ? Na co ty czekałaś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość penialenia op
Kobieto, mogłaś z nim być on sie starał , ty sie starał, zależało wam obojgu, ja nie moge poją jednej rzeczy dlaczego wy nie byliscie razem !!! Walcz o to staraj siee może da sie to jakoś odbudowac , ale jak odbudujesz to nie zmarnuj tego tylko odrazu działaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty krasnal..mądrze prawisz
lubię takich facetów, oj lubię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty krasnal..mądrze prawisz
autorko, ja ogólnie bym dopuściła. jakby coś miało myc to by już dawno było ! może to z niego jakaś dupa wołowa, a nie facet i temu tak się sprawy potoczyły, a raczej nie potoczyły :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krasnal Chałabała
"No właśnie znaliśmy sie 3 lataa i ja o niego zabiegałam , starałam sie on napoczątku nie" ....widocznie cos Ci nie wyszło. Teraz widzisz jakie wyzwania spoczywaja przed nami facetami a wy na nas narzekacie, że nie jesteśmy jak amanci z kina. Nie wiem jakie to było zabieganie, ale przez 3 lata to raczej szło w kierunku "just friends" a nie "zostań na noc" a potem na całe zycie :-) Ale co ja tam mogę wiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochana oobietkoo
Może chcieli sie bliżej poznać zanim będą razem. walcz do końca jeżeli go naprawdę kochasz. O milość zawsze warto walczyć do samego końca , nawet jeśli jest dużo przeszkód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basiaz gdańskaa
Jeżeli go kochasz, i zależy Ci na nim , to staraj się do samego końca. Walcz - wkońcu warto chyba walczyć , bo masz o co ;) I nie zmarnuj tych wszystkich lat znajomości, tylko walcz;* POWODZENIA :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina Sk...Warsaw
Dziękuję Wam za odpowiedzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto wie**
może nie przypadkiem kontakt urwał się w momencie najbardziej depresyjnych miesięcy. Pewna choroba wtedy się uaktywnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O to to. Też znałam chłopaka, który jakby zapadał w sen zimowy. Miał depresję. Budził się na wiosnę i jakby nigdy nic znowu ze mną rozmawiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto wie**
to może być depresja, to może być schizofrenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poczekaj , spokojnie
Poczekaj, aż on do ciebie napisze, zadzowni . Ty już zrobiłaś co mogłaś i teraz wszystko zależy od niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina Sk... Warsaw
Czekaam , zobaczymy co będzie dalej :) Dziękuję Wam za odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×