Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ultramaryna84

problem z chłopakiem siostry

Polecane posty

Witam Proszę o poradę bo nie wiem co mam zrobić. Mniej więcej pół roku temu moja siostra i jej chłopak postanowili wspólnie zamieszkać. Chłopak wziął kredyt na mieszkanie (+ pożyczył od mojej siostry i mamy kasę na zapłatę rat za auto) i kupili mieszkanie. Zaczął się remont. Niedługo potem siostra weszła na konto facebooka chłopaka i zobaczyła że ten prowadzi bogate życie towarzyskie i od mniej więcej roku pisze z różnymi dziewczynami (dodam tylko że nigdzie nie pojawiła się wzmianka o mojej siostrze). Najzabawniejsze oczywiście było to że chłopak z jedną z tych internetowych dziewczyn się spotkał na "randce" i jak się później okazało dokładnie w dzień urodzin mojej siostry, więc miał dwie randki jednego dnia. Urocze, prawda? Oczywiście wybuchła afera, mieli się rozstawać, chłopak zapewniał jednak że to nic nie znaczy, że po to mieszkanie kupuje żeby być z moją siostrą i inne podobne bzdury. Jeśli chodzi o samego chłopaka to: - pochodzi z biednej rodziny, teraz ma dobrą pracę, dobrze zarabia, kupił nowe auto no i ma mieszkanie, jest przystojny i kontaktowy. - jest kłamcą, ma neurotyczną matkę i zapewne w domu nauczył się żeby kłamać bo w ten sposób uniknie awantur. Poza tym jest przewrażliwiony na swoim punkcie i jest leniem, za remont tego mieszkania bierze się jakby pańszczyznę miał odrabiać, tragedia. To co mnie niepokoi to dwie rzeczy, niby nic. Chłopak mieszka już w tym mieszkaniu, a moja siostra jeszcze z mamą . W ciągu tygodnia dzwoniła do niego i pytała się m.in. co zrobił w mieszkaniu. On na to że ścianę zagipsował - całą ścianę zrobiłeś? - tak całą. Przychodzi w piątek a tu się okazuję że oczywiście nawet nie zaczął. Druga sprawa. Byliśmy tzn. ja i mój chłopak i oni - jakiś miesiąc temu na piwie. Mój chłopak dopiero teraz mi to powiedział. Siedzieliśmy, śmialiśmy się było ok. Chłopaki poszli do baru zamówić drinki, a ja i moja siostra siedziałyśmy w drugim pomieszczeniu i czekałyśmy na nich, okazało się że gdy barmanka przygotowywała napoje, chłopak siostry( stojąc obok mojego) zaczął się wdawać w rozmowę z dziewczynami siedzącymi przy barze. Więc jak same widzicie niby nic, ale po pierwsze kłamstwo i to w tak durnej rzeczy jak ściana (dodam tylko że siostra nie nakłada na niego presingu typu musisz robić to mieszkanie) a po drugie podrywanie panienek. Nie wiem czy mam coś powiedzieć siostrze czy nie. Nie chcę wchodzić buciorami w jej życie ale ja osobiście też kiedyś byłam w związku z kłamcą i wiem ze to marnowanie czasu. Proszę poradźcie co zrobić !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierowca rosomaka
jest kłamcą nic wiecej wiedziec o niem nie musisz, wiesz juz wszystko co powinnas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem że jest kłamcą, ja to wiem siostra to wie, nie wiem tylko czy powinnam jej powiedzieć o tym że podrywał te dziewczyny przy barze. Oni są z sobą już z 5 lat jak nie dłużej, i siostra nic nigdy złego o nim nie powiedziała, nigdy o swoich problemach z nim nie mówiła, dopiero od tych "randek" zaczęła. Nie chcę jej rozwalać życia i naprawdę nie wiem czy powinnam wspominać o tym, z drugiej jednak strony jestem przekonana że chłopak ją zdradzi. Pożyczyła mu kasę , zmobilizowała do kupna auta, będzie miał zrobione mieszkanie i kopnie ją w dupę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigi gigi
"Pożyczyła mu kasę , zmobilizowała do kupna auta, będzie miał zrobione mieszkanie i kopnie ją w d**ę." dokładnie właśnie mu o to chodziło - a do nowego mieszkania wprowadzi sie jego żona, ale to nie będzie twoja siostra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×