Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość carolinen

chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)

Polecane posty

Desire moja kochana moje wielkie Gratulacje!!!!❤️ Bardzo sie ciesze:)Przesyłaj fluidy ciążowe,już zaczynam je łapać;)Jak się czujesz kochana? & Jovanko jak fajnie,że sie odezwałaś:) Czyli oficjalnie dołączasz do grona staraczek:P Suuperrr bedzie nam tu raźniej:).Wracaj do nas szybko:) & Kochane nie było mnie trochę,bo wczoraj świętowałam swoje urodzinki :D Odezwę się jutro wieczorem,bo jutro znów ciężki dzień w pracy mam:( Buziaki kochane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małaiza to wszystkiego najlepszego:) jovankajo super że i ty zaczynasz już starania oficjalnie;) Dziewczyny gdzie tabelka? może trzeba zrobić nowa bo większość dziewczyn i tak uciekło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malaiza, tynka wszystkiego najlepszego:):) xxx jovanko witaj:) wkońcu sie odezwalas xxx zdesperowanamama tabelka jest gdzies dalek w tyle:) teraz nie wiadomo kogo pisac w niej xxx nessaja w pracy mojego ok. pojechal w poniedzialek tydzien temu w trase i przedwczoraj juz wrócil a pojechal sam. w tamtej jezdzil z kolega to ich dluzej nie bylo. co wiecej juz dostal wyplate co w poprzedniej sie nie zdarzalo zeby dostal na koniec tego samego miesiaca tylko trzeba bylo czekac do 20.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny mam problem. nie wiem co kupic chrzesnicy na urodziny...jak co roku ten sam problem:/:/ mala bedzie miec 2 urodziny. myslalam o jakis ubraniach ale nie wiem jaki rozmiar. ja jeszcze nie jestem na tym etapie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowanamama
kasia ubranka na prezent to wg mnie nie bardzo... że chyba jako dodatek, np, sukieneczka, i jakas zabawka, zależy jakie masz na to fundusze, bo np mozesz kupić rowerek jak nie ma, mój synek miał taki fajny, jak wózek, na początku nie umiał pedalowac to go prowadzalam z tyłu była wygodna rączka, rowerek miał daszek od słońca, zabezpieczenie aby nie wypadł, no fajny był. A jak nie to zabawka jakas porządna, dwuletniej dziewczynce można kupić już gadajaca lalkę, sa takie z akcesoriami np wózek, kolyska itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowanamama
A mi się przypomniało że na drugie urodziny synkowi kupiliśmy quada taki duży, siadał na niego i jeździł, musiał odpychac się nogami, drogi aż tak nie był no kosztował sto złotych, no wiem twoja chrzesnica to dziewczynka, ale w sklepie prócz niebieskiego i żółtego koloru był quad różowy:-D myślę że to nie jest zły pomysł, przecież dziewczynki też lubią pojazdy:-) a nasz syn jeździł nim i w domu a później na podwórku.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://archiwum.allegro.pl/oferta/quad-dla-dziewczynki-pojazd-rozowy-na-pedaly-falk-i3365467270.html o cos takiego, tylko tamten był na odpychanie się nozkami a nie na pedały, co prawda jest dla dzieci od 3+ ale przy opiece rodziców i teraz by jeździła;) no i dłużej by korzystała z tego, bo zabawki i tak z czasem w kąt pójdą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdesperowanamama problem w tym ze ja musze kupic cos takiego zeby mozna bylo przewiezc łatwo i zeby zmiescilo sie do walizki bo mieszkaja w irlandi. zabawek ma pelno i wlasnie jest problem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję za życzenia :) Ja swojej kupiłam na chrzciny łyżeczkę z grawerowanym jej imieniem i datą chrztu od kogo itp. :) ładnie zapakowana. na roczek kupilam złoty łańcuszek z blaszka z wygrawerowanym jej zdjęciem kosztowało to ok 350 zl ale mysle że warto pamiątka na całe życie. a żeby małA nie była smutna to zawsze jakąś książeczke dokipilam lub zabawke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tynka, Malaiza - życzę wszystkiego najlepszego dziewczynki, spełnienia marzeń i oczywiście fasoleczki!!! * Jovanko, noooo w końcu dałaś jakiś znak, bo my Cię tu tak przywołujemy co chwilę ;) To teraz ja Tobie wysyłam ciążowe wiruski :) Wszystkim Wam kochane przesyłam i mam nadzieję że ten mój świeży wirusek spowoduje teraz prawdziwą epidemię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie Desire wysyłaj te wirusy, niewyrobisz na alimy dla każdej. Rapasta ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Desire gratuluje kochana :) ja dopiero urodziłam a znów bym chciała przeżywać to co ty ;) ale jeszcze trochę :) ... Jovanko tesknimy jak nie wiem co :* ale skoro starania ruszają pełna para to musisz zarobić na wyprawke dla nowej dzidzi ;) ... Wiola a jak u ciebie ? Który to juz tydzień ? Brzuszek juz widać ? ;) ... Zdesperowana wspolczuje tego wyjazdu meza ale w takich czasach żyjemy ze człowiek musi wyjeżdżać za granice żeby żyć na jakimś poziomie ... Eh ... Dziewczyny a mój Fifek juz prawie 10 tygodni ma :) kiedy to zlecialo ... Kasia12 ty tez masz takiego gadule jak ja ? :) noce już przesypia cale czy nadal wstaje na karmienie ? Jaka suknie chcesz kupić ? Pochwał się zdjęciem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia12 a masz dużo zdjęć chrzesnicy ? No bo fajna pamiątka może być fotoksiazka a do tego jakaś zabawka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasik to dokladnie 13 tydzien i 4 dzien :) juz troszke brzuszek widac i ubrania staja sie ciasne w pasie :p czas leci jak szalony zwlaszcza teraz jak pracuje ... na poczatku kwietnia bede w Polsce i pojde na usg, to bedzie jakis 17 tydzien wiec juz powinnam poznac plec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MargaretLucas
Witam Laski! I przepraszam, że tak zaniedbuje forum, ale mdłości męczą po całości, i pracy miałam trochę.. Znalazłam zastępstwo i musiałam wszystko ogarnąć. Ale już oficjalnie mam wolne :-D -Desire, Kochana, ogromne gratulacje!! Nawet nie wiesz jak się cieszę <3 Teraz już wszystko będzie dobrze, zobaczysz! Dbaj o siebie i maluszka, a Twój synuś na pewno czuwa nad swoją mamusia i rodzeństwem. Co do tych leków.. Z synkiem miałam tak, że jeden lekarz, polecany, też wypisał mi całą listę. Jakoś tak postanowiłam poczekać na moją gin bo była na dłuższym urlopie i z nią to obgadac. Za głowę się złapała! Brałam luteinę i jeszcze dwa inne leki ale nie pamiętam nazwy, później doszedł fenoterol i coś na r, chodziło o serduszko małego, żeby się prawidłowo rozwijało. Może umów się na inna konsultacje? Trzymam mocno kciuki! A co do usg, to jeszcze wcześniej, w 6-7 tc na pewno będzie serduszko :-* - Zdesperowana, to jest mega smutne, że mąż i ojciec musi zostawić własną rodzinę, aby zarobić na jej utrzymanie i godne życie.. Mój miał dojeżdżać, żeby codziennie wieczorem być w domu, pracuje w Niemczech, tzn właśnie zaczął kilka dni temu współpracę. Ale okazało się, że zmienili mu rejon i nie da rady. Tak więc, będzie zjeżdżał na weekend ale nie zawsze. U nas też chodzi o pieniądze i budowę domu, więc musimy się przemeczyć. Na prawdę współczuję, trzymaj się Kochana :-* - Co do gościa, nie warto się wdawać w dyskusję. I na prawdę wątpię, że 40letnia kobieta napisała takie głupoty. No i widać jak dużo mąż dla niej znaczy, skoro tak lekko pisze, że jak ją zostawi to płakać nie będzie, bo inny się znajdzie. Już ten wpis pokazuje, że jest samotna i sfrustrowana. Smutno. Bardzo współczuję jej, z całego serca. Jakże nieszczęśliwa musi być, że wylewa swój jad na forum o macierzyństwie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowanamama
margaretlucas mieszkacie pewnie koło granicy z niemcami, no u nas z Norwegi to tak nie da rady :-) Jak dobrze pamiętam to nemezis mieszka w Norwegii:-) Ciekawe co tam u niej:-) Na posty gościa już nawet nie patrzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdesoerowana nie mam Ci czego zazdrościć. Czego? Tego, że nie możesz zajść w ciążę. Zastanów się trochę niż palniesz coś głupiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gościu jestem optymistka i wiem że w ciążę zajde:-) Prędzej czy później, jestem młoda, mam czas:) Choć i tak wierzę że niedługo się uda i nam:-):-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MargaretLucas
Zdesperowana, a no mieszkamy blisko granicy, a Ty dużo dalej? Bo wiesz, może kiedyś udało by nam się wypić wspólną kawkę, ale by było fajnie :D A no Nemezis chyba sobie odpuściła, a szkoda bo bardzo ją polubiłam.. Może nas przeczyta i wróci. -MałaIza, wszystkiego Najlepszego!! :* Ja mam urodziny w weekend, ale będzie tylko małe grono, bez szaleństw bo moje samopoczucie jest kiepskie. - Ja właśnie siedzę jak na szpilkach, bo mąż jest na rozmowie i negocjuje umowę. - Też macie taką pogodę jesienną? My praktycznie cały czas w domu siedzimy, bo pada i wieje, wyjdę na chwilę i zaraz mały do domu ciągnie bo zimno. Ja chcę wiosnę! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowanamama
Margaretlucas ja z drugiego końca polski jestem:-( mieszkam na wschodzie polski, szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasik moj to gadula jak nie wiem. czasem buzia mu sie nie zamyka. noce praktycznie cale przesypia. wczoraj zjadl przed 21 to potem wstal przed 4. nie raz zdarzy sie ze wstanie tez po 1. zdjec malej duzo nie mam. zreszta oni maja pelno zdjec wywolanych bo kupilam jej na chrzest album, zaplacilam za niego sporo bo byl pluszowy w pudełku. co do sukienek to myslałam nad takim fasonem http://polki.pl/we-dwoje/sprzedam;piekna;suknie;slubna,ogloszenie,105124.html?foto_id=2 albo z koronki cos...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdesperowanamama życzę Ci żeby Ci się udało z tą ciążą, tylko nie pisz takich głupot, że goście którzy tutaj piszą czegoś Wam zazdroszczą. Goście którzy tu piszą po prostu się z Was nabijają,bo jesteście nadzwyczajnie śmieszne:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bla bla bla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki, nooo kochane budzimy się ze snu zimowego, wiosna idzie :) * Kaasik89, jeśli chodzi o ciążę to powiem Ci że ja tym razem nie potrafię jeszcze myslec tak pozytywnie i czuć się tak naprawdę happy, jak to było w poprzedniej ciąży, cieszyć się itd. Póki co jestem pełna obaw i strachu, może z czasem choć troszkę to minie, ale na pewno już nie będzie nigdy tak normalnie i nie będę mogła przeżyć tej ciąży jakbym chciała i jak to było za pierwszym razem. * Zdesperowana mamo, oczywiście że w końcu zajdziesz w ciążę kochana, przecież tyle kciuków trzymamy za Ciebie :) * Ja już po pierwszych zastrzykach w brzuszek, masakra to była, popłakałam się jak dziecko :) jak chciałam zrobić szybciej to bolało, jak wolniej i patrzyłam jak to wciskam to mi się juz słabo robiło, okropieństwo, jak pomyslę że do końca ciąży tak bym musiała to aż mi się coś robi, ale cóż muszę być twarda. Ja jak mi krew pobierali to zawsze odwracam głowe w druga stronę, a teraz sama muszę sobie to robić :) Tabletki z Czech już też mam, więc jest już komplet leków, biorę wszystko...zobaczymy co to będzie dalej. Dziś byłam zrobić kolejna betę czy rośnie, a wyniki dopiero w poniedziałek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
desire to co to za zastrzyki ze masz brac do konca??? masakra. współczuje ci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Clexane - to heparyna, ma zmniejszać krzepliwość krwi, podaje się żeby się nie robiły jakieś zakrzepy i zatory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowanamama
Desire współczuję zastrzyków. ja po operacji miałam przez dwa miesiące zastrzyki w brzuch. Wg mnie sa one strasznie bolesne:-( choć igła bardzo cienka. po dwóch miesiącach cały brzuch miałam siny:-( aż dziwię się że ty je przez całą ciążę będziesz mieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×