Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość polapolka.

4 miesięczne dziecko z nianią, a mama w pracy...

Polecane posty

Gość polapolka.
Bo szkoła jest obowiązkowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do głupiej autorki
jakie wy tepe jesteście. Widać, że to prowokacja a wy sie tak dajecie wkręcać. Idiotki jakies tu chyba siedzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polapolka.
a najgorsze ze ona nie karmi piersiom jak tak morzna:O ja moje karmie i bende karmic do 4 roku zycia bo to zdrowe. ani samo je z niankom siedzi biedne dziecko. moje bendzie zawsze zemna bo tak nalerzy postempowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iaww
To chyba dobrze, że uczy się dziecko jeść samodzielnie. Jak Twoja córka będzie miała 10 lat, będziesz jej myła ząbki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polapolka.
bende zawsze jedynym czlowiekiem w zyciu mojego dziecka innych ludziow w nim nie bendzie bo ja jestem matkom:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polapolka.
bende myla zompki nawet jak bendzie mialo dziecko 20 lat nie wiesz co to byc matkom to sie nie wypowiadaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widać że się poświećiłaś
Tylko dziecka broń boże, pisać nie ucz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iaww
Masz dziwne poglądy... Przyjdzie do Ciebie dorosła córka i powie, że wyjeżdża do innego miasta a Ty powiesz, że ma być z Tobą, bo tak trzeba... A pokarmy należy rozszerzać rocznemu dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wróciłam do pracy kiedy córeczka miała pół roczku. Niekiedy sytuacja zmusza kobiety, żeby wracały do pracy. Kocham córkę nad życie, ale niestety mamy kredyt i musiałam. Poza tym moja córeczka ma prawie dwa latka i świetnie sobie radzi z łyżeczką. Dziwię się jak piszesz, że jeszcze karmisz córkę. I nie rozumiem oburzenia na temat ubioru córeczki koleżanki, toż to dzisiaj gorąc straszny :) I trochę mi szkoda Twojej córki bo ma mamę,która nie spełnia się zawodowo i nie ma swoich pieniędzy , i musi prosić męża o przysłowiowy tusz do rzęs :) Wiem ostatnie zdanie może niezbyt miłe, ale skoro Ty najeżdżasz na kobiety pracujące to czuję się usprawiedliwiona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iaww
Kurde dziewczyny, to prowo czy jakaś laska naprawdę ma takie podejście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polapolka.
bende uczyc dziecko i pisac i czytac:) i bende zawsze z nim ono sie nie wyprowadzi nigdy bo jak mu teraz pokarze milosc to bendzie chcialo potem zawsze byc ze mnom w tej milosci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polapolka.
podszyw po wyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polapolka.
jakie prowo? co to prowo? ani ja ani moja curka na to nie chorujemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polecam słownik ortograficzny
1.Na pewno nie pójdzie do przeczkola,bo jeżeli już to poszłaby do PRZEDSZKOLA. Tak na prawdę co Cię to interesuje? Nie każdy może pozwolić sobie na siedzenie w domu. Osobiście z dzieckiem siedziałam 3 lata. Potem PRZEDSZKOLE a ja do pracy. Dziecko od 3 lat w górę spokojnie może iść do przedszkola, bo to nic złego. Lepiej na tym wyjdzie takie dziecko,niż jak Twoje trzymane pod kloszem. Bo tu nie chodzi tylko o przedszkole widzę,a o wszystko,nawet o szkołę :P Zawsze będziesz ograniczała swoje dziecko,z czego wyrośnie nie radzący sobie nastolatek/nastolatka a w przyszłości nie zaradny mężczyzna/kobieta. Powodzenia :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PRZECZKOLA? a co to kurwa jest PRZECZKOLE? Laska robisz takie błędy, że aż wstyd PO PROSTU WSTYD i ty mówisz, ze bedziesz nauczycielka dla swojego dziecka? TO MUSI BYC JAKAŚ MARNA PROWOKACJA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iaww chyba jednak prowo, a my tu się prowokujemy :) Miejmy nadzieję, że nie ma jednak na świecie takich mam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polapolka..
Wszystkie wpisy z 2 strony to są podszywy A teraz przepraszam, ale córeczka się obudziła i nie chce żeby sama w pokoju siedziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polapolka..
Moja curka ma 2 lata i nie musi się o nic matwić,bo ja robie za niom wszystko. Czego ma zazdroscic innym dzieciom? Rze ich mamy idom do pracy a one same zostajom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polapolka..
Ten kto się zaczernił to nie ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wróciłam do pracy kiedy córeczka miała pół roczku. Niekiedy sytuacja zmusza kobiety, żeby wracały do pracy. Kocham córkę nad życie, ale niestety mamy kredyt i musiałam. Poza tym moja córeczka ma prawie dwa latka i świetnie sobie radzi z łyżeczką. Dziwię się jak piszesz, że jeszcze karmisz córkę. I nie rozumiem oburzenia na temat ubioru córeczki koleżanki, toż to dzisiaj gorąc straszny :) I trochę mi szkoda Twojej córki bo ma mamę,która nie spełnia się zawodowo i nie ma swoich pieniędzy , i musi prosić męża o przysłowiowy tusz do rzęs :) Wiem ostatnie zdanie może niezbyt miłe, ale skoro Ty najeżdżasz na kobiety pracujące to czuję się usprawiedliwiona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polapolka..
Ona nigdy nie zostaie sama,zawsze jest pszy mnie,chyba rozumiecie. Ja nikomu nic nie zazdroszcze ale to nie powarzne zostawic dziecko w zlobku,przeczkolu. Szkoda dziecka. curunia sie obudzila musie zajrzec do niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polapolka..
a te podszyw czarny okronpy :( az łza sie kreci,ze ludzie tak potrawią. Ja kocham curcie i nie rozumiem kolezanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polapolka..
Ona sama w pokoju nie siedzi,juz jest pszy mnie. Jest malutka i sie boje jom zostawić. Ma dopiero 2 latka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iaww
Też mam taką nadzieję. I nie piszę tego tylko dlatego, że mam pracę dzięki temu, że mama mojej podopiecznej wróciła do pracy. Po prostu i jako kobieta, i jako pedagog uważam, że bronienie dwuletniego dziecka przed samodzielnym trzymaniem łyżeczki tylko opóźnia jego samodzielność i może na dłuższą metę prowadzić do życiowej niezaradności. A przewdszkole dla jedynaków szczególnie jest często bardzo potrzebne-uczy nie tylko plastyki czy rytmiki, ale także umiejętności społecznych. Oczywiście, jakbym mogła, to bym wzięła wychowaczy, ale nie wiem, czy będę mogła. Niektóre kobiety nie mogą sobie na to pozwolić... A niania to nie musi być potwór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spadaj pomarnczowy niku!!!!!!!!!!! ja jestem prawdziwom autorkom tematu. Dla czego uzywasz mojego pseudomimu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty naprawde albo nie masz dziecka, albo jestes niedoinformowana!! Szkola nie jest obowiązkowa, obowiazkowe jest nauczanie, ale nie chodzenie do szkoly :),Obowiazek nauki moze byc kontynuowany w domu.Moja znajoma tkim sposobem dzieci edukuje (fatalny pomysl) Dalej sobie trooluj, az dziw, aby matka dziecka nie wiedzial takich rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×