Musiałam przygarnąć do siebie 2 rodzeństwa, jestem w ciązy mój X jest na NIE

Witajcie. Nie wiem od czego zacząć ... Może od tego ze jestem w ciąży początek 5 miesiąca i spadła na mnie opieka nad 5 i 8 -letnimi dziećmi - przyrodnie rodzeństwo. Jest problem, ja już nie pracuję ze względu na to iż moja praca to ciagle praca w chemii i zapachów farb... I dostaje od Państwa 1300 zł na nich i pojawia się problem , mój narzeczony boi się ze nie podołamy z pieniędzmi na utrzymanie nas, mojego rodzeństwa i noworodka... Jest mi strasznie przykro i się załamałam bo nie wiem czy nie powinnam się wycofać z opieki nad nim- tylko jeżeli ja się nimi nie zajmę to trafią do Domu Dziecka... Jak mam wybrnąć z tej sytuacji .. Szkoda mi narzeczonego że postawiłam go przed takim faktem no ale co miałam zrobić ?

współczuje

moim zdaniem pogadaj z nim,on musi też wyrazić zgodę,bo jesli nie wyrazi to radze sie zastanowic nad ta decyzja,moze byc zle w waszym zwiazku,moze warto poszukac jakiejs innej dobrej rodziny zastepczej,gdzie im byloby dobrze,moze ktos inny z rodziny,no chyba,ze twoj facet sie zgodzi to by bylo super,ale nic na sile

On się zgodził... tylko teraz się martwi jak on sobie poradzi w utrzymaniu nas wszystkich :( Nie potrafię ich oddać, z rodziny mają tylko mnie

ja sie z tym licze ze dzieci brata i siostry tak samo dzieci narzeczonego moglyby byc przez nas przygarniete w sytuacji typu epidemia/wojna sytuacji filmowej, ktora sie nie zdarzy.

a jako rodzina zastępcza nie dostaniecie jakiś zasiłków

xco ty pleciesz , przeciez jako rodzina zastepcza dostaniesz na dzioeci ponad 1000 zl.

Dzieci są osierocone? jaka jest ich sytuacja prawna?

Niestety nie na rodzine -spokrewnioną dostaje po 660 zł na dziecko... Tata nie żyje, matka ich zostawiła...

dzieci mają chociażby renty po zmarłym ojcu (każde z nich) aż do ukończenia edukacji.

nie mają renty, ja także nie miałam, tata nasz nie pracował państwowo

Otóż to, renta dla dzieci po zmarłym ojcu należy się wtedy, jeśli on nabył za życia takie prawo, musiał pracować bodajże na posadzie państwowej i płacić składki.

http://www.kowbojki.pl/pokaz/ile-mniej-wiecej-bierze-rodzina-zastepcza-za-dziecko-141199 tu wszystko dokladnie pisze

tak wszyscy myślą że na takich rodzinach to kokosy się zarabia a prawda jest taka że państwo daje minimum na częściowe pokrycie kosztów ;/

powiedz to tym wszystkim tatusiom którzy uważaja, że 500 zł alimentów na dziecko to KUPA KASY

możesz wystąpić jeszcze o alimenty od matki ale jeśli nie ma z czego jej ściągnąć to nic z tego nie wyjdzie... z drugiej strony, jeśli np. przytrafiłyby Ci się trojaczki to musielibyście dać radę i to bez pomocy finansowej państwa. dowiedz się o jakie jeszcze świadczenia możesz się starać z OPS - może darmowe obiady szkolne/przedszkolne dla dzieci? dofinansowanie do wyprawki szkolnej, darmowy wyjazd na kolonie? życzę powodzenia i podziwiam takich ludzi jak Ty i Twój partner!

to ja zapieprzam do pracy za 1200 zł, by to wuj trafił ten nasz kraj, jak tu za darmo więcej dają jak za pracę. Szkoda, że ten bombiarz nie rozpierdolił tego kraju

Ja rozumiem , że niektórych bulwersuję fakt że dzieci są zabierane i dla innych płacone za ich wychowanie zamiast dać te pieniadze a nawet połowe z nich biologicznej matce... Ale wiecie ja tych dzieci nie urodziłam, i mam prawo do własnego życia a nie płacić teraz za błedy ich matki :/ Nie śpie na pieniadzach dlatego nie dziwię się narzeczonemu że ma obawy , ja też je mam, juz nie śpie i nie jem, nerwy mnie zjadają ...

to co robisz to cos wspanialego,masz dobre seduszko :)

O alimenty nie wystąpię bo nawet nie będa mieli za co od niej ściągnąć także nie pozostało mi nic jak Tylko się modlić o przetrwanie