Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

azizi

Matka nie polubiła mojej dziewczyny

Polecane posty

Cześć. Piszę tu bo jestem wkurwiony. Była dziś u mnie dziewczyna z którą się spotykam od 5 miesięcy. Przywitała się z moją matką, myślałem że wszystko jest ok. Jednak gdy odprowadziłem dziewczynę na przystanek i wróciłem do domu dostałem od matki mega zjebę. Padło z jej ust mnóstwo nie potrzebnych słów np. "Co mi tutaj do domu jakąś wywłokę sprowadzasz?! Masz zerwać z nią kontakt". Generalnie moja matka zaczęła wypowiadać się o tej dziewczynie w bardzo negatywnych słowach, nawet jej nie znając. Jestem zniesmaczony i bardzo ubolewam nad zachowaniem mojej matki. Zadaję sobie również pytanie: Co dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20. Tylko nie pisz żebym się wyprowadził, bo mnie narazie na to nie stać. Coś tam dorabiam do studiów ale to za mało by się utrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maretka_aa
może ubrała się niestosownie i to nie spodobalo sie Twojej matce, albo boi sie ze 'straci' syna, matki potem popadaja w roznego rodzaju syndromy pustego gniazda a twoja dziewczyne uwaza za rywalke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skad ją to znam
Jeśli masz nie mniej niż 18 lat mialabym to gdzieś. przecież możecie się spotykać u niej albo gdziekolwiek indziej. wystarczy że tobie dziewczyna odpowiada. matka mojego chlopaka też mnie nie lubi a jesteśmy razem już dwa lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skad ją to znam
Ja na twoim miejscu mialabym to gdzieś. przecież możecie się spotykać u niej albo gdziekolwiek indziej. wystarczy że tobie dziewczyna odpowiada. matka mojego chlopaka też mnie nie lubi a jesteśmy razem już dwa lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może zachowywała się
nie tak jak powinna? za bardzo swobodnie? za głosno? Trudno mi zrozumieć zachowanie Twojej mamy, a ja bym chciała aby mój 20 letni syn przyprowadził dziewczyne do domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może zachowywała się
jesteś jedynakiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może zachowywała się
pytasz co dalej? - powiedz mamie, że ta dziewczyna jest kimś ważnym dla Ciebie ( w zasadzie to pewnie juz jest ważniejsza niż matka)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koiuhug
Załóżmy, że matka troszczy sie o ciebie i chce twojego dobra. Co może zarzucić twojej dziewczynie? Tak obiektywnie patrząc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .... ona ....
Autorze znam taka sytuacje. matka mojego partnera tez mnie nie lubi. po kilku miesiacach znajomosci pojechalismy do niej razem na swieta. wydawalo sie na 1 rzut oka ze wszystko jest ok ale jej chore dogryzanie mi zeby nikt nie slyszal ( a to za chuda, a to problem z dzieckiem (mialam diagnoze ich nie miec a ona do mnie, ze K. chce i moze kiedys zaadoptujemy), a to, ze zly makijaz, a to paznokcie nie takie, kolor wlosow tez K. woli blondynki itp)ja kilka dni to znosilam az pewnego dnia powiedzialam stop i powiedzialam partnerowi o tym. poszedl do niej i powiedzial, ze ma mnie przeprosic... zrobila to ale atmosfera byla juz calkiem do niczego. po powrocie przeczytalam to co ona o mnie pisze (podobna do szcura, glupia idiotka, z trzeciego swiata,bez studiow itp) dostalam szoku ze ona tak o mnie mowi, a kilka dni wczesniej okazalo sie, ze jestem w ciazy (nie wiem jak). po miesiacu zadzwonil do niej (mieszka 600 km od nas) i powiedzial ze bedzie babcia... uslyszal wtedy ze jest nieodpowiedzialnym idiota i nie chce miec z nim nic wspolnego. dla mnie to straszne jak matka moze sie tak zachowac. ja mam 26 lat, on 32 wiec nie jestesmy dziecmi. na szczescie stanal po mojej stronie (ja nigdy nic nie powiedzialam na nia zle do niego). niestety nie udalo mi sie donosic ciazy... poronilam. tez powiedzialam mu zeby zadzwonil do matki i jej to powiedzial ( w koncu jest jego matka i powinna wiedziec ). a ona do niego "cale szczescie, ze poronila to dziecko, ja nie chce miec tej dziewczyny w rodzinie. jak sie dowiedzialam zrobilo mi sie bardzo przykro, i to nie ze wzgledu na mnie tylko na K. to bylo jego dziecko i bardzo to przezywal a nie mial w swojej rodzinie wsparcia. od tamtej pory nie mamy z nia kontaktu, juz nie mowie, ze powinnien do niej czasami dzwonic. dla ciebie rada.............. jesli zalezy ci na dziewczynie to postaw sie matce, ona chce dla ciebie dobrze ale nie moze decydowac o twoim zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zachowywała się normalnie, to skromna i sympatyczna osoba. Nie pali, pije okazyjnie. Wiadomo 5 miechów to bardzo mało, ale jak narazie to nigdy mnie nie zawiodła i nie próbowała mną manipulować co zdarzało się poprzednim dziewczynom. Co do ubioru, hmmm...ma dziewczyna swój styl, ale nie jest on w żaden sposób wyzywający czy też nie właściwy. Jej znak szczególny to tatuaż w kolorze od nadgarstka do ramienia, ale wygląda on naprawdę ładnie. Ale tu nie chodzi o tatuaż, bo moja starsza siostra też ma dziary i matka nic nie sapała na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koiuhug
To pierwsza dziewczyna, która przyprowadziłes do domu ? Napisz jak było wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onabezogona29
coś czuje , że matka nie polubi żadnej Twojej dziewczyny...Nie powinna także jej obrażać. No ale coż kawały o teściowych z nikąd się nie wzięły....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onabezogona29
skoro 1, to mamcia pogoni tak samo każdą następną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maretka_aa
matka jest zazdrosna o ciebie i tyle. boi sie ze twoja dziewczyna Cie jej odbierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proekozielona
moj brat wywalczyl sobie szacunek mojej mamy dla swojej zony, ze wsparciem moim i tez taty naszego z czasem sama sie przekonała, ze to ciepła kobieta i dobrze im sie zyje musze przyznac jako kobieta i córka, wiedziałam, ze mama czula zgozenie ze kochany synus jest poza zasiegiem ale juz ma dysnans i jest git takze glowa do gory aha i jak sie zenil mial 22 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proekozielona
i to tez byala jego powazna zyciowo kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×