Dziewczyna mnie obśmiała.

Ponad rok temu wysłałem , przez pomyłkę, jednej dziewczynie zaproszenie na fb. Ona nie wiedziała, że znam jej personalia, była zaskoczona. Zaproszenie przyjęła ale się spytała jak ją znalazłem. Ja zacząłem się pultać, przepraszać i kontakt się urwał. A dzisiaj poszedłem na konsultacje, a ona (chyba ona, albo podobna) stała trochę dalej z grupą swoich znajomych. Może mieli ćwiczenia, czy coś... Problem w tym że ci jej znajomi się na mnie patrzyli i się śmiali. Myślicie, że ona im coś na mój temat powiedziała? Dodam, że nie jetem do końca pewien czy to ona...

"Myślicie, że ona im coś na mój temat powiedziała?" Tak. Powiedziała im: "Wiecie, ten typ wysłał mi rok temu zaproszenie na fejsie, a potem zaczął się z tego tłumaczyć. Do tej pory nie mogę o tym zapomnieć! To było najbardziej fascynujące wydarzenie w moim życiu!"

Potem coś mi odbiło i wysłałem jej życzenia na dzień kobiet, a ona mi tylko chłodno podziękowała...

A miała przybiec do Ciebie do domu, rzucić Ci się na szyję i wycałować? Dostała życzenia od nieznajomego (prawie) faceta więc grzecznie podziękowała. Tyle.

To "prawie" powinno być przed "nieznajomego", ale co tam, tak też pasuje! :D

biały. A w japę żeś jeszcze nie zarobił?

Nigdy :D O co Ci chodzi? Próbujesz rozwikłać o co tej dziewczynie mogło chodzić. No to masz odpowiedź. Ona ma to w gdzieś, już pewnie nawet nie pamięta tamtej akcji z zaproszeniem.

Pamięta, pamięta. Bo zawsze jak mnie widzi, to zwraca uwagę. Najpierw to ona mnie sępiła. Raz na chama. Siedziała parę rzędów przede mną, i odwróciła głowę o 180 stopni. Potem ja ją widziałem raz na ulicy, drugi, trzeci i postanowiłem jej poszukać na fb. I w końcu ją znalazłem. Niechcący stuknąłem w pad i poszło zaproszenie...

To trzeba było je anulować i nie miałbyś problemu. Ona tylko na Ciebie spojrzała, a Ty to odebrałeś co najmniej jak oświadczyny.

anulowałem, ale widać było już coś za późno. :o, bo pojawiła się czerwona jedynka w lewym górnym rogu...:o

pamietam jak tu wklejales swoja wiadomosc :D tak niestety na 99% cie obsmiala dziewczyny sa okrutne;)

A no racja, przecież to DKW :D

Nie znam żadnego DKW. Ale on się nie śmiali. Tylko rozmawiali ze sobą w dobrym humorze. I zauważyłem, że dwóch, czy trzech z uśmiechem zerknęło w moją stronę. Poza tym nie jestem pewien czy to ona, bo miała inną fryzur,e. A ze zdjęć z fb wnioskuję, że raczej fryzury nie zmieniała...

Zobacz na to co piszesz. Oni się z Ciebie nie śmiali, nie wiesz nawet czy to była ta dziewczyna. W czym problem? Po co to wszystko rozpamiętywać?

pewnie powiedziała znajomym "Ej, to ten facet, który nie wie czego chce" "Hha, ha, ha".

Oni wesoło gadali między sobą. i zauważyłem, ze kilku spojrzało się w moją stronę. A sądzę, że to jednak była ona, tylko miała włosy splecione w kok. Bo normalnie nosiła włosy rozpuszczone na ramionach. Boję się, że psuje mi opinię...:o

pewnie wszyscy się śmiali,bo wcześniej nikt nie widzial takiego lamusa jak ty..te twoje pytania rodem z podstawowki ;p

"Boję się, że psuje mi opinię..." W jaki sposób?

a miales zapiety rozporek?

Nie jestem lamusem. Wizualnie się nie wyróżniam. A i ona kiedy się sępiła, to zdawała się wykazywać pozytywne emocje...

Miałem...

A co to znaczy "obsmiac kogos"? :o

Obśmiać, to obśmiać. Wyśmiać inaczej...

Ale to nie jest napisane po polsku! Obsmiac... kurde dziecko naucz ty sie jezyka :)

Dla twojej wiadomości. Kiedy jest błąd. Wyraz jest nieprawidłowy. Wyszukiwarka automatycznie podkreśla ten wyraz na czerwono. Otwórz chrome i sprawdź!!!