Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość iylkonoceONA

On nie odzywa się - dziś trzeci dzień..

Polecane posty

Gość iylkonoceONA

Hej. Jestem z moim facetem od 5 lat, mieszkamy ze sobą 3 lata. 3dni temu pokłóciliśmy się o jakąś drobnostkę (sprzątanie), a on nie wrócił na noc aż do dziś, ani się nie odezwał :( Nigdy wcześniej się tak nie zachowywał, biorąc pod uwagę okres, w jakim mieszkamy razem... Nie wziął żadnych swoich rzeczy, które miałyby sugerować, że wyprowadził się.. Nie wiem co robić/myśleć :| Nie chcę się narzucać i dzwonić do niego pierwsza, on dobrze wie, że powinien przyjechać i że czekałam na niego :( Denerwuje się, dziś zamiast kawy rano piję melisę na uspokojenie, nie chcę się z nim rozstawać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jajdjdjddd
Nie dzwoń. Pod żadnym pozorem, bo inaczej on wejdzie Ci na głowę! Jak wróci, to się nie odzywaj, nie kłóć, traktuj go jak powietrze i też wychodź na cały dzień i nic nie mów. A o co kłótnia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iylkonoceONA
O zmywanie naczyń, ale przed wyjazdem pozmywał połowę, jak ja wróciłam z pracy zmyłam drugą połowę i myślałam, że po kłótni. A tu go ciągle nie ma, zapewne śpi u mamy :/ Nawet smsa nie wysłał, że nie wróci na noc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może miał wypadek
może nie zyje tfu tfu twoja chora ambicja powinna dać ci zezwolenie aby sprawdzić gdzie jest facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iylkonoceONA
heh sprawdzam wszystkie serwisy informacyjne okoliczne czy był jakiś wypadek czy coś;) poza tym w takiej sprawie chyba by ktoś do mnie zadzwonił od niego z rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania2424224224
to tu nie chodzi o głupie zmywanie naczyn ,ale widać ,że on sie chce chyba rozstać ,albo chce to przemysleć ... NIe wiem w każdym razie normalny człowiek sie tak nie zachowuje o takie błahe sprawy , tu chodzi o coś powazniejszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania2424224224
a co masz robić? jeśli jeszcze tego nie zrobiłaś to możesz spróbować RAZ zadzwonić lub wyslać smsa ,ze sie martwisz ,ale potem już sie mu nie narzucaj , miej swój honor bo to on wyszedł bez słowa , nie Ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Faceci to faceci
Na to nie ma rady, ja tak mam od wczoraj. Mąż ściagnął obrączkę z palca, nie odzywa się i powiedział, że wycofujemy się z zakupu mieszkania. Jak go dotykam to tylko się wzdryga. Mam dosyć tego życia. Awantura była że hej. Wyrzuciłam mu, że w mailach do swoich koleżanek opisywał mnie tuż po ślubie jako złą kobietę. Szkoda gadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Danper
To po co sie chajtacie jak macie mózgi jak chomiki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania2424224224
ale dziewczyny to jest proste , zalezy im to ok ,a jak nie zależy to bye bye tego kwiatu to pół światu , po co marnować czas dla kogoś komu w ogole na was nie zalezy? dajcie im wolną ręke w końcu do miłości nikogo zmusić nie mozna ,ale nie poniżajcie się , nie proscie żeby wrocili , miejcie jakis honor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vox.......
Albo miał wypadek i leży w szpitalu (prawdopodobne ale nie sądzę),albo sorry, ale to początek końca.W życiu nie uwierzę, że powodne była sprzeczka o sprzątanie. Jak wróci, to nie baw się z nim w podchody, nie udawaj że nic się nie stało, tylko w prost zapytaj o co chodzi. Chyba z e to prowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fionnkaeee
skorzystał z okazji, by zrobić to co i tak chciał zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jeszcze dziecko
daj mu wydoroslec, a ty poszukaj kogos innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×