Nie rozumiem jak można sądzić, że odrzucenie

jest gorsze od całkowitego barku miłości i porównywania tego do jedzenia jakiejś wytrawnej potrawy, której smaku się nie zna więc jej nie brakuje. :O Przecież każdy pragnie bliskości, czułości, pełnej akceptacji, zaufania, uczucia, że jest się dla kogoś kimś ważnym.. To tak jak ktoś kto w domu rodzinnym nigdy nie zaznał miłości tego rzekomo nie potrzebował i za tym nie tęsknił, bo sam tego osobiście nie zaznał.. Nie odrzucenie, po którym ból mija z czasem, a niedoświadczenie miłości to prawdziwa ludzka tragedia.

a czym jest doświadczenie miłości według ciebie?

Zaznanie pozytywnych uczuć ze strony drugiej osoby, bratnia dusza, bliska więź z partnerem oparta na szacunku, szczerości, zaufaniu i zrozumieniu, rodzicem(wielu niszczy i gnębi psychicznie swoje dzieci) i rodzeństwem.

up

Ja już nie 1 osobie oddałam swoje serce (w tym sensie, że chciałam się z nią przyjaźnić) ale ona rzuciła mi je na twarz:(