SPOTKAĆ SIĘ Z NIM, CZY NIE ? OCEŃCIE :)

PRZYJAŹNIŁYŚMY SIĘ od podstawówki, ja miałam zaufanie do niej bezgraniczne, sądziłam że ona do mnie też. Jednak na jej 20 urodzinach przeważnie rozmawiałam z jej facetem, bo nikogo innego nie znałam na tej imprezie, a ona co chwile gdzieś znikała, poprosiłam jej chłopaka, by pokazał mi gdzie jest łazienka, on mnie zaprowadził i z grzeczności czekał na mnie. Gdy tylko wyszłam "przyjaciółka" się rzuciła na mnie, wyglądała jakby coś ją opętało, nie wiedziałam jak się zachować. goście nas odciągnęli od siebie, ja totalnie zszokowana wróciłam w tragicznym stanie do domu. na drugi dzień zostałam przeproszona, że niby to wszystko wydarzyło sie pod wpływem znajomej, która nie przepada za mną, i za jej namową doszło do szarpaniny. dla mnie to był koniec znajomości. po tygodniu ona zmieniła status na fb, a jej byly facet ciągle proponuje mi spotkanie. jak byście się zachowały ?

Olej faceta i pseudo przykaciolke ktora pod wplywem innych osob robi ci awantury i nie ma do ciebie zaufania.

jasne, z nią nie chcę na dzień dzisiejszy mieć nic wspólnego. jednak trochę mnie kusi spotkanie z tym facetem, oni byli razem koło 2-3 miesięcy, cóż sama nie wiem, z jednej strony chcę a z drugiej ze względu na nią nie chcę. miło mi się z nim rozmawiało, całkiem przyjemny mężczyzna:) ktos jeszcze się wypowie ?