Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anita9876

wierzycie w prawdziwą miłość?

Polecane posty

Gość anita9876

wierzycie w prawdziwą miłość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adaś1989/08/02
Podobno istnieje,ale ja nie doświadczyłem. Kochałem,ale wzajemności nie doświadczyłem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anita9876
ja to już chyba nie wierze w prawdziwą miłóść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adaś1989/08/02
męska rzecz- Kiedyś w to wierzyłem,o tym marzyłem,ale wyrosłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zelixaaa
nie ma takiej prawdziwej milosci,jak sie kocha i tak da druga osoba musi spierdolic wszystko ... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikt nie mówił że to uczucie wieczne, wieczne to jest pióro. A więc cieszmy się chwilą! Ludzie coście tacy smutni przecież jutro rano idziecie do pracy.:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zanetaaa93
Ja też już nie wierzę, prędzej czy później wszystko się sperdoli, albo jedna osoba albo druga...albo milosc jest nieodzwajemniona... nie ma miłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adaś1989/08/02
męska rzecz. Łatwo się mówi. Jeśli pragniesz sobie z kimś układać życie,czujesz,że to ta osoba,a potem nagle się wszystko urywa to mamy przejść obok tego obojętnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anita9876
nie mam szczęścia w miłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adaś1989/08/02
Nie tylko TY. Chyba najlepiej jest się nie starać,nie angażować i traktować każdą jak...bo przecież potem i tak wszystko szlag trafi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anita9876
tylko że smutno samemu jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też nie mam szczęścia w miłości, popłaczmy więc razem😭 ps w pewnej piosence pan śpiewał "kochać jak to łatwo powiedzieć".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bdfbfnbdfndbsfn
Srebrzysty księżyc na niebieee a ja nie mogę spać tralala więc biorę papier do rękiii i idę na pole srać :D sialalallaallalala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babka z piasku
Miłość jest najbardziej nieokreślonym i niejednoznacznym uczuciem, którego nie da się tak naprawdę zdefiniować. :D a dopisek " prawdziwa" już w ogóle wprowadza chaos. Bo jak można nazwać coś prawdziwym bez punktu odniesienia. To tak trochę jak z Bogiem. Niby jest, ale czy naprawdę? :D:D Takie tam moje, wywody filozoficzne :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adaś1989/08/02
No smutno,smutno.Jeszcze wszystko zależy od charakteru.Jak ktoś ma zabawowy charakter i nie lubi się angażować po prostu to po nim spływa,a jak ktoś szuka bratniej duszy to map problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anita9876
wielka miłość- seweryn krajewski nie istnieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adaś1989/08/02
babka z piasku. Ale za jedną osobą zapłaczesz,a za drugą nie. Na jednej Ci bardziej zależy,a na drugiej mniej. Jednej chcesz się podobać,a drugiej nie. Jedną chcesz mieć przy sobie, a drugą nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anita9876
chciałabym się przytulić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adaś1989/08/02
Ja też,ale do kogoś dla kogo coś znaczę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anita9876
ja też tylko że chyba teraz nie ma takiej osoby dla której coś znacze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adaś1989/08/02
i vice versa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anita9876
jestem strasznie samotna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak wierze przezywam to po prostu muszą być dwie osoby, ktore z uwzdgledniniem wad sie akceptuja i chcą ze soba byc i czuja ze zalezy im na sobie. I jest to coś to uczucie ze nie chce się byc z inna osobą. Tak prosto to wytłumaczyłam jak ja odczuwam milosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NKWDzista
To wszystko wina NASZYCH czasów. Ludzie chcieli lgnąć do liberalnego wyzwolenia i nowoczesności. Wartości konserwatywne już dawno szlag trafił. 14latki dają d***, wiek inicjacji seksualnej chcą obniżać, pedałom dają prawa do adopcji dzieci i legalnych ślubów, młodzież czerpie wzorce z Dodów, Lady Gagów, MTV i reszty kur****. Co się dziwić? O czym tutaj dyskutować jak dla młodej Polki największym lansem jest masowe dawanie ciała, a dla faceta jego branie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NKWDzista
Z resztą nie narzekacie,bo co ja mam niby powiedzieć? Baba wykorzystywała i bawiła się moim uczuciem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezcenna rada
istnieje, ale tylko dla tych ludzi, ktorzy potrafia ja dawac i brac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adaś1989/08/02
Wielu ludzi jest samotnych. Nawet Ci,którzy teoretycznie kogoś mają... Znam wiele przykładów związków,gdzie niby ludzie się kochają a tak naprawdę chodzi tylko o wspólne imprezowanie i seks. A jak się coś na boku przytrafi to biorą z automatu. Mój znajomy jest z dziewczyną 4 lata,a sam się śmiał że zdradził ją chyba z 10 razy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×