Powiem wam cos.. zawsze byłam materialistką i gardziłam facetami bez kasy..

Byc moze dlatego że sama po mimo młodego wieku jestem bardzo zaradna.Byłam wybredna ,przebierałam w facetach z górnej półki ,duzą uwagę zwracałam na pozycje faceta. .ale do zadnego z nich nigdy nic nie poczułam..obok miłosci nawet nie stałam. . Aż pewnego dnia poznałam Pawła 30lat ..mówiąc krótko oszalałam na jego punkcie ..bez dobrego auta ,,bez kasy ,,bez dobrej pracy .Byc może będe tego żałowała ale przy nim to wszystko jest nie ważne..pierwszy raz jestem zakochana i to uczucie nie ma żadnej ceny.

W sumie to nie ma sie czym chwalić ze taka beznadziejna byłaś :o Ale to dobrze, że w końcu pojęłaś na czym polega miłość.