Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ela1980

Bez bielizny

Polecane posty

Ile najdłużej nie miałyście na sobie bielizny, ja majtki i stanik zdjęłam w piątek 26.04 o 15.00 a założyć mam zamiar dopiero 6.05 o 5.00 rano. Tak sobie wymyśliłam i jest super, mężowi też się spodobało. Jakby nie praca w której muszę się przebierać, to chyba zostało by tak już na zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doświadczony przez życie
Ela, przebierasz się w gronie koedukacyjnym, że nie mozesz nie mieć bielizny pod ubraniem? Bo niby jaki problem widzisz w tym, że koleżanka zobaczy, że nie nosisz majteczek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to już minął tydzień bez, i jest super. Chyba zostanie już tak na zawsze. Spakuje wszystkie majtki, staniki i wyniosę na strych. Najgorszy będzie poniedziałek jak pójdę do pracy, pierwszy raz będę tam bez. A wy co, nigdy tak długo nie chodziłyście bez. Pozdrawiam i proszę o szczere odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgjgdfgj
A jak masz okres to co? Też,bez majtek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest fajne w trawie, nad morzem czy w lozku. Ale na dluzsza mete cycki Ci klapna :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Okres mam bardzo nieregularny i słaby, nawet co trzy miesiące, dwa, trzy dni i tyle, wystarczy tampon. Jeśli chodzi o moje cycuszki o rozmiarze D to zdaje sobie z tego sprawę że mogą zrobić się zwisy, będę bardzo o nie dbać, masaże, kremy itp., zresztą mąż powiedział że woli mnie bez nawet jak obwisną, także już postanowione, najgorzej będzie właśnie w pracy bo muszę się przebierać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matavaka
Okrres co trzy miesiące? To ty masz niezłe zaburzenia hormonalne - lecz się kobieto, bo cię klimakterium o dekadę wcześniej dpoadnie i dopiero się mąż ucieszyy, że będzie miał w łóżku 40letnią staruszkę :P ooo A majtki i bieliznę noszę bo lubię :P Natomiast nie wyobrażam sobie chodzić w spodniach bez majtek, kiedy wszystko, co wycieka trafia bezpośrednio na tkaninę - mam wiele spodni, których po pierwsze nie da się prac każdorazowo po założeniu bo tkanina ttego nie wytrzyma, po drugie to byłby niezły obciach gdyby ktoś zobaczył mnie z plamą od sluzu w kroku. :O Co do chodzenia bez majtek w spodnicy, to latem się sprawdza - w zimie to kolejny absurd, bo jest wiele bardziej niewwygodnych części garderoby niż majtki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z moim okresem to rodzinne, mama, siostra i ja mamy tak samo. Jeżeli chodzi o śluz to nie problem, jestem kobietą a kobiety powinny chodzić w spódnicach i tak właśnie robię. Mam ich bardzo dużo, od krótkich mini, i takie co po podłodze szurają, zresztą śluz pochłoną moje długi i gęste włosy łonowe. Jestem przeciwna goleniu miejsc intymnych jestem kobietą a nie małą dziewczynką, mąż uważa tak samo. Powiedział że jak się ogolę to mi nie wsadzi, ponieważ czułby się jak zboczeniec który robi to z małą dziewczynka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie golisz się to twoja sprawa,ale piszesz że mąż ci nie wsadzi jak się ogolisz itd to nie zazdroszcze ci męża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matavaka
Rzeczywiście taki glut z cipy zaschniety na włosach łonowych jest bardzo erotyczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matavaka
Z drugiej strony skoro masz upośledzony układ rozrodczy i jajeczkujesz raz na 3 miesiące, to można sobie na to pozwolić. U zdrowej kobiety, w pełni płodnej, to raczej odpada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli chodzi ci o jakieś gluty to u mnie to niemożliwe, nie ślinie się aż tak, zresztą w każdej chwili mogę podwinąć spódnice i się chusteczką podetrzeć. Jestem zdrowa mam dzieci, córka czasami widzi mnie nago, więc chyba dobrze że mam tam włosy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matavaka
W kazddej chwili? Na ulicy też? :D Rozumien, że ci się to spodobało, ale żeby aż na forum o tym pisać? A chodź sobie, kto ci broni :P Tylko nie rozumiem czego szukasz na forum - poklasku? Napalonych koniobijcow? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na ulicy nie. Na forum pytam czy inne kobiety też chodzą bez i jak długo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim. U mnie już cztery tygodnie bez bielizny, naprawdę jest super, najgorszy był pierwszy dzień w pracy. Teraz nie wyobrażam sobie inaczej. A wy ile najdłużej, albo jak często i gdzie chodzicie bez. Pozdrawiam wszystkich i proszę o szczere odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem chlopakiem ale najbardziej lubie chodzic nago po mieszkani i lubie jak moja ukochana na mnie patrzy(aha robie to przy odslonietych zaslonach)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chłe,chłe,chłe,chłe,chłe,chłe,chłe,chłe,chłe,chłe,chłe,chłe,chłe,chłe,chłe,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doświadczony przez życie
ela, a jak sytuacja z przebieraniem się w pracy? Koleżanki nie patrzą się na ciebie podejżliwie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja od wiosny do jesieni zazwyczaj nie noszę majtek. Tak sie przyzwyczaiłam i co ważne nauczyłąm zachowywać sie np umiejętnie siadać. No chyba że chcę aby było widac nieco wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba że chcesz? :classic_cool: A jakie muszą być warunki spełnione, żebyś chciała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha, ciekawy jesteś. Czasami chće żeby komuś zabłyszczały oczy, żeby w spodniach zrobiło się ciasno. To taki flirt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bardzo nie lubie chodzic w biustonoszu.Jak tylko wchodze do domu to pierwze co robie to sciagam stanik.Czasem zdarza mi się również wychodzic bez ale raczej zadko.Mam duzy biust 75f więc zdaje sobie sprawe ze dla dobra moich piersi powinnam go nosic.W domu chodze zawsze bez biustonosza i majtek.W koszulce i spodenkach.Jak naprzyklad wychodze dosklepu to nie ubieram bo nie oplaca się na ta chwile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojejjjj. ale wspaniałe piersi. Chyba trudno żyć z tak wielkimi piersiami. Ach jak bardzo chciałbym je zobaczyć!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Owszem, ciekawy :classic_cool: Miałem taką przygodę... w kolejce podmiejskiej siedziała twarzą do mnie (ale nie bezpośrednio naprzeciw mnie) kobieta w spódniczce, jakiś czas spoglądaliśmy na siebie, i nagle, kiedy pociąg zaczął hamować przed jedną ze stacji, ona na moment poruszyła kolanami w taki sposób, że mogłem dostrzec, że nie ma majtek.... po czym wstała, wzięła swoją torbę i wysiadła, więcej jej nie spotkałem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×