Hej. Chciałabym poprosić Was o radę. Muszę zakryć ręce. W jaki sposób najlepiej?

Mam pytanie do Was. Mam na rękach widoczne blizny i nie chciałabym by w dniu ślubu rzucały się w oczy. Moja suknia ma ramiączka i dekolt w V. I teraz mam poddane dwa rozwiązania do przemyślenia. Albo zamontujemy do niej rękawki jak na przykładzie tej sukni: http://www.gogogu.pl/latem-wspaniale-prosta-suknia-slubna-plus-size-axw07 Suknia oczywiście nie ta. Ale w sumie podobny dekolt (głębszy jest mój i ramiączka odrobinę cieńsze). Rękawki nie byłyby rozkloszowane jak na zdjęciu i nie byłyby takie długie. Ponieważ chcę tylko zakryć coś na odcinku od ramienia do łokcia. Także myślę, że rękawki byłyby takiej długości. Skutecznie zasłoniłyby to co chcę ukryć. Druga opcją jest nie doszywanie na stałe rękawków do sukienki. A założenie tiulowowego bolerka http://forum.przewodnikmp.pl/richedit/upload/2k8c65aa6af6.jpg tego typu. To co chcę zakryć chciałabym zakrywac nie tylko w kościele, ale i na weselu. Więc łączyłoby się to w pozostawaniu przez całą noc w bolerku. Co mogłoby być po prostu nie wygodne. Chociaż nie wiem, bo jeszcze nie miałam okazji tiulowego mierzyć. Ta pierwsza opcja wydaje się lepsza. Ale chyba gorzej się prezentuje. No i nie wiem na co się zdecydować... Ogólnie nie kupowałam sukni z długimi rękawami, bo takie fasony mi nie odpowiadały. Powiedzcie mi jakbyście były na moim miejscu co byście wybrały.