Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mum.a

Karmie piersia-jak to zrobic zeby was estetycznie nie urazic ?

Polecane posty

Gość ajsdkjshdfe
Robienie kupy to tez sama natura czyli jeśli mi sie zachce to sciagam gacie i walę na chodnik lub trawnik? A jak komuś się nie podoba to niech się odwróci. Zbok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem za tym
robienie kupy publiczne jest zakazane glownie dlatego ze smierdzi i w kue mozesz wdepnac - co nijak sie ma do karmienia piersia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sjhdfsjhfg no i sedno sprawy
:) swoją droga uwielbiam kolejne tematy o karmieniu publicznym (te hejterki rzucające "wymionami", "krowami", "grubymi świniami" - poezja) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sjhdfsjhfg no i sedno sprawy
Dla porządku - nie mam dzieci i nie zamierzam mieć. Lat mam 34 i autentycznie nie pamiętam, bym widziała kiedykolwiek matkę karmiącą. Moi bliscy też za bardzo sobie nie przypomninają, a nie urodzili się wczoraj. Wniosek - matki robią to rzadko albo bardzo dyskretnie a wywalone "wymiona" wszędzie widzą tylko ludzie z obsesjami, którzy próbują poprzez obrażanie wypierać swoją niezdrową fascynację. Polecam psychoanalizę, pomoże wam dotrzeć do tego skąd się wzięły wasze zaburzenia, może pożądaliście swojej matki z wielkimi cycami, kto wie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marky marka 1978
Po prostu nie rób tego publicznie - nie wywalaj cycka na cały regulator, tylko dyskretnie, okrywając przy tym ssące niemowlę i pierś jakąs chusteczką, szalem czy pieluchą (tetrową i czystą). Po drugie, nie możesz dać mu na spacerze butelki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kłamiecie jak z nut hejterzy
osoba, która bez jakiegokolwiek wstydu, niedyskretnie "wywalałaby cyca" (czyt. ostentacyjnie odsłaniała całą pierś) musiałaby być przynajmniej lekko upośledzona umysłowo. Nikt tego nie robi. Te obrazki są tylko w waszych chorych głowach. Swoją drogą fajne czasy - normalni i mniam są faceci z gołymi tyłkami liżący się na platformach na paradach, normalne jest gadanie o analu i grzebaniu sobie w dupach, ale archetypowy wręcz widok, który niegdyś artyści umieszczali na dziełach sztuki (są nawet przecież madonny karmiące), czyli matka karmiąca swoje dziecko brzydzi estetów :O Jesteście żałosnym produktem swoich czasów, ludzie, zamias mózgu macie papki :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość violka fasolka
ja sie pieluchą tetrową zakrywałam i nic nie bylo widac:)) Widzialam raz kobiete ktora karmila niemowlaka piersia tak właśnie"wywaloną"i to jeszcze na ławeczce przy alejce gdzie masa ludzi chodzi ,na dodatek obok jest szkiola gimnazjum i LO gdzie co chwile młodziez wychodzila:D chyba bym sie ze wstydu spalila.Dodam tylko , ze mnie taki widok nie przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość violka fasolka
że mi*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczerze?
"Widzialam raz kobiete ktora karmila niemowlaka piersia tak właśnie"wywaloną"" - no ale to sa jakies kompletne marginesy. Trudno normalną populację matek oceniać poprzez margines społeczny i takimi chamskimi tekstami walić do ogółu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie odsłaniaj całej piersi. W miejscach publicznych nie stawaj na środku, na widoku, tylko w kąciku, zasłaniaj się kocykiem, pieluchą itd. Nie ściągaj bluzki, nie pokazuj całej piersi albo obu. Koniec. Kropka. Nic więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, w takim razie w Warszawie i Poznaniu jest mnóstwo takich marginesów :D aha i nad morzem też!!! Ciekawą rzeczą jest to, że zgrabne i zadbane, atrakcyjne mamy karmią dyskretnie, natomiast takie z 60kg nadwagi, biustem do pasa lubią się obnażać. Najlepiej w samym środku kawiarni, galerii handlowej, zdejmując bluzkę do pasa i omijając pokoje dla marki z dzieckiem, ignorując również zacienione i bezludne kąty i ławki i uporczywie nie nosząc rozpinanych bluzek, a takie, które trzeba koniecznie podciagnąc pod szyję, by znienacka pokazać ludziom siedzącym obok i pijącym kawę 30-centymetrową , podłużną, pożyłkowaną na niebiesko pierś :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też sobie nie przypominam
żebym kiedykolwiek widziała matkę karmiącą piersią w miejscu publicznym - może dlatego, że się za nimi nie rozglądam :D? Autorko - nakryj swoją pierś pieluszką tetrową, albo schowaj dziecko pod poły żakietu czy co tam na sobie masz i już Cię "obnażonej" nie widać, nikogo estetycznie nie urazisz :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jestem haterem, ale uważam, że ostentacyjne karmienie w miejscu publicznym jest po prostu trochę żenujące, podobnie jak zdejmowanie dzieciom gaci byle gdzie, żeby się załatwiły czy rozbieraniem dzieci do naga na plaży czy basenie. Te sytuacje są dla mnie porównywalne z niesprzątaniem po swoich zwierzętach, spaniem po libacji na ławce, śmierdzeniem w transporcie publicznym, dmuchaniem dymem papierosowym w osoby niepalące, chodzeniem z dupą i cyckami na wierzchu i wieloma innymi, które mi w tej chwili do głowy nie przychodzą. Jasne, żyjemy w wolnym kraju, nikt nam nie zabroni, ale ludzie kulturalni mają w sobie nieco samokrytyki i nie idą przez życie twierdząc, że skoro inni zachowują się ostentacyjnie i obleśnie to ja też mogę. Myślę, że nikt nie atakuje matek dlatego, że są matkami i karmią, ale dlatego, że fakt karmienia nie jest wizualnie przyjemny dla obcych ludzi. Szczerze mówiąc karmiąc krępowałabym się to robić na oczach obcych ludzi. Popatrzcie na to z tego punktu widzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kiedys widziałam taką scenę: matka w chuście niosła niemowlę, cyc na wierzchu, żeby małe mogło się dopinać kiedy chciało, matka za rękę prowadziła czterolatka. Piękna scena, zero skrępowania, luz i radość. Matka była skandynawskiej urody i nie mówiła polsku do dziecka, brzmiało jak szwedzki. Polacy są strasznie do tyłu, zaścianek i pruderia. Szokują nas sprawy naturalne, a nie dziwimy się wulgaryzmom itp. Ja karmię gdzie chcę i kiedy chcę. Mam gdzieś opinię innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
serio ja nie kojarzę akcji, że widziałam jakąś mamę karmiącą metodą "wywalam cyca". Jak w czasach studenckich człowiek miał więcej czasu w środku dnia to owszem czasem się na spacerze z lubym napotykało mamy z dzidziakami i nawet czasem karmiły, ale praktycznie zawsze były to jakieś ławeczki z boku, i mamy zawsze robiły to dyskretnie, że w sumie to często nie wiadomo było, czy owa mama karmi, czy po prostu dziecko sobie usypia. A jako osoba normalna, jak widziałam w bocznej alejce mamę, z dzieckiem na ręku to specjalnie tam nie lazłam, bo po co. A takiej co to wywala cyca na ulicy, w knajpie czy gdziekolwiek to nie widziałam nigdy. Za to np odlewających się facetów w samym śródmieściu w biały dzień, nawet nie między drzewami, tylko na ścianę dworca śródmieście (godzina 17 okolice pałacu kultury, nie bezdomny, nie pijany) owszem widziałam kilka razy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To chodzi o właściwe miejsce na pewne czynności. Nie szokuje mnie ludzkie nagie ciało jako takie. Kiedy na plaży dla naturystów widzę gołą babcię i dziadka, jest to dla mnie do przyjęcia. Ale w eleganckiej restauracji czy tramwaju nie. Podobnie jak wywalone w miejscu publicznym cycochy są dla mnie niesmaczne ze względu na łamanie pewnych norm obyczajowych. To dokładnie ta sytuacja, o której pisze ale badziew. Jest to dla mnie mało smaczne, ale tak naprawdę chyba chodzi o reakcje, jakie powoduje matka, która zachowuje się w ten sposób. Automatycznie dla sporej części ludzi staje się mętem, meliniarą, osobą nie potrafiąca się zachować, wulgarną, być może osobą, którą seksualnie podnieca machanie ludziom pod nosem swoimi częściami intymnymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie bardziej razi młodzież całując się gdzie popadnie i robiąca inne rzeczy przy ludziach.Ostatnio jechałam pociągiem z córką,po drugiej stronie usiedli młodzi na oko 17 lat,leżeli sobie na kolanach,obściskiwali się, całowali,nie zwracali w ogóle uwagi na innych i to mnie razi bardziej niż karmiąca matka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odlewający się faceci to też żenada i brak kultury :( czasem potrafią sikać przy innych na przystanku, fuj. No cóż, taka sama czynność fizjologiczna jak i karmienie cyckiem. Normalna. Tylko po co robić to przy innych. Podziwiam mojego faceta, że on nie sika po bramach, parkach czy innych zakątkach jak wielu facetów, tylko zawsze kulturalnie szuka toalety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrrau mrrau kotka
"Ja kiedys widziałam taką scenę: matka w chuście niosła niemowlę, cyc na wierzchu, żeby małe mogło się dopinać kiedy chciało, matka za rękę prowadziła czterolatka. ... Polacy są strasznie do tyłu, zaścianek i pruderia. Szokują nas sprawy naturalne, a nie dziwimy się wulgaryzmom itp. Ja karmię gdzie chcę i kiedy chcę. Mam gdzieś opinię innych." Hmmm, obrazek który opisałaś jest jak z czasów jaskiniowców, więc chyba wolę, jak to zwiesz, "polski zaścianek", gdzie dziecko karmi się dyskretnie, a nie chodzi z obnażoną piersią pozwalając mu się "dopinać" A to że masz gdzieś opinię innych to już wyjątkowo niegrzeczne. Człowiek żyje w społeczności, a nie jako samotnik w dzikiej dżungli. Branie innych pod uwagę opinii i uczuć innych przedstawicieli swojego gatunku jest NATURALNE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja dziś karmiłam
ponad roczne dziecko w dużym sklepie obuwniczym i mam was gdzieś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a my mamy ciebie gdzieś
matko karmiąca - twój cyc - twoje dziecko. po prostu wbij sobie do głowy, najlepiej sporym młotkiem, że niektórych może to brzyzić. po wypowiedzi wnioskuję, że nie zadałaś sobie trudnu zapoznania się z wypowiedziami w tym temacie. może twoje roczne dziecko wyssało ci z mlekiem mózg??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja na luuzie.
Nie wyjełabym cyca przy ludziach. Można tak rozplanowac dzień aby karmić w domu, lub znaleźć miejsca odosobnione, pokoje dla matek np w galeriach, czy nawet w aucie usiąść i nakarmic dzidziusia. wszystko da się zrobić jak się chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karm w miejscach publicznych, ale nie publicznie :) To chyba podstawa. I dziecko i mama potrzebują spokoju, a na środku galerii to go raczej nie ma... Ławki na uboczu, pokoje dla mam, czy kąciki restauracji zawsze są. Do tego nakryc się pieluszką i nawet nikt się nie zorientuje, że dziecię je...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja dziś karmiłam
czytałam ten temat od początku i mam gdzieś wasze zdanie. Czy ja napisałam, że byli tam ludzie? Poza tym ja nie jestem zboczona żeby świecić gołą piersią. Podałam dziecku pierś bo taka była konieczność,gdyby inne lepsze miejsce było niedaleko to nie karmiłabym w sklepie. Macie chorą wyobraźnię i to nie golizna was bulwersuje tylko sama świadomość karmienia dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×