jechać na ten weekend czy nie jechać? doradźcie prosze

Mieliśmy jechać na wieś do gospodarstwa agroturystycznego niestety domki nieogrzewane i bez lazienki tylko wc jest a lazienka w osobnym budynku. Byliśmy tam w wakacje i bylo super ale wtedy się wszystko zdążyło nagrzać. Teraz zapowiadają pogodę w kratkę czwartek ładny, piątek tylko 17 stopni i przelotny deszcz. Nie wiem czy jechać czy odwołać ten wyjazd i zostać w domu. Nie umiem podjąć decyzji.

co sie dzieje z tymi ludźmi, że nie umieją podjąc najprostszych decyzji. Paranoja jak dla mnie

jedź ! jakbym miała kasę to napewno bym pojechała ! zmiana klimatu,otoczenia ! jedź !!!

Nie umiem podjąć bo mąż chce jechać a ja się obawiam. Dziecko jest po chorobie i jeszcze do czwartku ma antybiotyk dostawać, ja w ciąży. Z jednej strony ta zmiana klimatu i to ze się oderwiemy od codziennosci a z drugiej to mnie przeraża to zimno. Ostatnio mi ciągle zimno i tylko bym przy kominku siedziała jak temperatura spada ponizej 20 stopni na dworze.

33

weź ciepłe rzeczy i jedź !

no jak snieg spadnie, to napewno nie zapomiecie tego wyjazdu dlugo...

pojechalabym..

weźcie jakiegoś farelka i niech hula w razie potrzeby

Musze do wieczora podjąć decyzje zeby jak coś zadzwonić do gospodarzy ze jednak nie przyjeżdżamy albo potwierdzić przyjazd bo tak się z nimi umówilam na telefon dziś wieczór. Rozmawiam z mężem to on chce jechać ale mówi ze jak ja nie chce to mozemy przesunąć ten wyjazd na koniec maja i weekend z Bożym Ciałem. Nie wiem już co robić.

Nie wiem co robić.

ja bym sobie odpuscila, bo jesli faktycznie bedzie bardzo kiepska pogoda, to co bedziecie siedziec w domku i co robic???

No wlasnie tak się nad tym zastanawiam, zwlaszcza że to góry wiec tam zawsze chlodniej niż w innej cześci kraju. Jak bylam 3 tyg temu to jeszcze śniegu bylo sporo. Teraz pewnie sniegu nie bedzie ale zapowiadają 15-17 stopni w ciagu dnia więc jak na górskie powietrze to raczej ciepla nie bedzie. A jak zacznie padac to padnę z nudów. ANi tam tv ani nawet radia chyba nie ma, zresztą wątpię czy by dziecko radia sluchalo. Domki są ciasne mieści się łóżko malżeńskie i jedno pojedyncze i nie ma gdzie się ruszyć. Jestem coraz bardziej na nie.

Tym bardziej ja bym teraz odpuscial....

to zapraszam nad morze, tu zawsze ciepło :D hehe