Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ponure życie polaczka

"Zarabiam 2200, nie stać mnie na kawalerkę

Polecane posty

Gość Ponure życie polaczka

, więc pozostaje mi mały pokój z meblościanką i wspólną kuchnią". Kim jest współczesny trzydziestolatek? I co można o nim powiedzieć na podstawie tego, gdzie mieszka? O tym rozmawiamy z socjologiem Przemysławem Sadurą. 🖐️ http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,13833093,_Moga_nie_miec_pieniedzy__ale_do_mieszkania_z_mebloscianka.html#MT 🖐️ :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ultrafox
mnie to nie dziwi przy niskich zarobkach nie ma sie na mieszkanie i tyle-- Rolsa tez bys chcial za 2200?:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dasddadadxad
co ja bym dala by zarobic te 2200, w jakiej branzy znajde prace za taka kase? poki co agenmcja turystyczna za najnizsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze wiedziałam że socjologi
a to taka nauka, żeby sobie pogadać i powymądrzać bez sensu. Tak, jakby poprzednie pokolenia miały mieszkania za darmo od ręki, nie czekały 20 lat aż "dostaną" to mieszkanie z książeczki mieszkaniowej na którą składali 30 lat pieniądze... i to tylko wtedy, kiedy tam gdzie mieszkali z rodzicami mieli mniej niż 5m2 na głowę. I teraz się dziwią że jedna osoba zarabia 2 tys i nie stać jej na kupno mieszkania. A mnie przy takiej pensji nie stać na porsche. I jakoś nikt mnie nie żałuje :( Po co to w ogóle takie bzdury wypisywać i jątrzyć. Niech sie taki jeden z drugim sparuje, będą mieli 4 tysiące i może ktoś im da w ogóle jakikolwiek kredyt na tę kawalerkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×